Asus A6M - problem z zasilaniem, rozkręcenie laptopa

Witam.
Posiadam laptopa Asus A6M i od jakiegoś czasu mam problem z zasilaniem. Mianowicie często podczas pracy laptopa, gdy jest podłączony zasilacz, sam przełącza się na tryb pracy z baterii. Czesto samoczynnie przyłącza się miedzy trybami pracy z zasilacza na baterie, przy czym strasznie nagrzewa się wtyk zasilacza, jest strasznie gorący, gdy go wyjmuje z gniazda zasilania DC.

Na kilku forach internetowych znalazlem opisy podobnych problemów z laptopami, także z konkretnym moim modelem Asus A6M i wszędzie sugerownym rozwiązaniem problemu jest wymiana gniazda zasilania. Często jest wymieniana sprawa zimnego lutu, przepalenie jednej z nóżek gniazda, bądź wewnętrzne uszkodzenie gniazda.
Chciałem zobaczyć jak wygląda to gniazdo lecz szczerze mówiąc nigdy nie rozkręcałem laptopa i mam trochę obawy żeby nie doprowadzić do takiej sytuacji, że go rozkręce, a później nie dam rady złożyć Czy moglibyście mi pomóc w rozkręceniu lapka i dostaniu się do gniazda? jeśli się do niego dostanę i faktycznie okaże się, że to wina tylko gniazda to będę w stanie sam wymienić to gniazdo, mam trochę doświadczenia z lutowaniem, więc nie powinno być problemów.

Widzę, że przy niektórych śróbach są oznaczenia A i K. Co one oznaczają? Od których mam zacząć? Ewentualnie prosiłbym o jakieś przydatne linki...bo sam nie znalazlem żadnego opisu rozkrecania Asusa A6M.

Umieszczam dla ułatwienia pomocy zdjęcia spodu mojego lapka.



I jeszcze jedno pytanie...gdzie mogę znaleźć takie gniazdo, może w jakimś konkretnym sklepie internetowym?[/img]

To może być słaby styk zaśniedziałe gniazdo albo zimny lut gniazda.

Płyta A6 KM myślę że u ciebie podobnie to wygląda.

Śrubki są opisane żeby nie pomylić przy rozkładaniu.
Generalnie trzeba wykręcać zawsze wszystkie.

Dzięki za wstępną pomoc:)Ok, więc w najbliższym czasie rozbiorę lapka i sprawdzę jak wygląda gniazdo.

I ponawiam pytanie gdzie mogę kupić takie gniazdo DC?Może ktoś wie jak ono się nazywa dokładnie, bo nigdzie nie mogłem znaleźć żadnej specyfikacji technicznej płyty Asusa A6M, czy jakiegokolwiek opisu, gdzie byłoby napisane co to za gniazdo.

Mam takie gniazda, jak będziesz potrzebował daj znać.

Ok. Jakiś czas temu poradziłem sobie NA CHWILĘ z tym gniazdem. Po rozkręceniu i dostaniu się do gniazda okazało się, że był odziwo ukruszony lut w jednym styku. Po przylutowaniu tego styku, wydawało się, że jest wszysko ok. Jednak po jakimś miesiącu od naprawy, powoli zaczęła się nakręcać wcześniej wspomniana usterka - gniazdo przestało coraz bardziej wariować i nie łączyć, aż w końcu postanowiłem znów zajrzeć do środka lapka. Wszystkie luty były na swoim miejscu, jedynie jeden wydawał mi się podejrzanie, wyglądał na zimny(właśnie czy zimny lut może powstać tylko podczas lutowania, czy także w trakcie używania elementu elektronicznego?), więc go podgrzałem. Dodałem także cyny do innych dwóch lutów gniazda i wydawało mi się, że jest wszystko dobrze. Skręciłem laptop, odpaliłem, WinXP zaczął się ładować i.... lapek się wyłączył. Myślałem, że to słaba bateria, więc podłączyłem zasilanie. No i w tym momencie się dobiłem;) bo nie dość,że nadal w gnieździe coś nie stykało(tylko pod odpowiednim kątem wtyku w gnieździe, paliła się lampeczka sygnalizująca zasilanie z zasilacza), to jeszcze po wciskaniu POWER, laptop ani drgnał:/ Odziwo, co jest poprawnością za każdym razem nie mogę odpalić lapka, dopóki nie wyjmę baterii i nie włożę jej z powrotem(niby zachowanie czysto mechaniczne). Gdy tak zrobię POWER zaskakuje, lapek się uruchamia i znów w pewnym momencie czy to ładowania systemu, czy to pracy na laptopie wyłącza się sam.

Macie może jakieś pomysły? Bo już mam dość pracy na laptopie, przy którym muszę się skupiać non stop na tym czy zasilacz styka czy nie:/

Czy może być to wina samego gniazda?Rozsądnym byłoby je wymienić w takiej sytuacji?

Uważam, że w tej sytuacji rozsądnym i pierwszoplanowym wyjściem będzie wymiana gniazda zasilania. Przecież to wydatek poniżej 10 zł plus własna praca.

ufff...to musiało być jakieś zwarcie male. Zauważyłem, że jedna z blaszek, którą trzeba przytwierdzić śrubką do obudowy, chyba odstawała i być może dotykała lutów na płycie głównej. Odgiąłem ją trochę, odizolowałem od płyty i komupter działa. Więc to był tylko mój błąd podczas skręcania laptopa. Z tym, że zasilanie nadal szwankuje. kodd - tak zrobię właśnie.

Teraz moje pytanie co do zakupu gniazda. Widziałem na allegro jedną aukcję, gdzie od kilku miesięcy można dostać gniazda DC do modeli A6M Asusa. Powiedzcie mi, czy może takie gniazdo dostane w zwykłym elektronicznym sklepie? Po prostu liczy się dla mnie czas, a wydaje mi się też że mogłoby być tańsze w sklepie(na allegro chodzą po 18zł+4zł najtańsza opcja przesyłki). Czy są to może specjalne gniazda, które tylko produkuje Asus na potrzeby swoich produktów? Jeśli dostenę takie gniazdo w elektroniku to o jaki typ gniazda DC pytać?

Kup te z alledrogo, lepszego w elektronicznym nie dostaniesz, chyba że mam wylutować ze swojej płyty a6km

Ok. Problem zażegnany. Kolega, który zna się bardziej na elektronice niż ja, przy czym ja marnie;) spojrzał na luty, które mocują gniazdo DC, po czym je wyczyścił ze starej cyny i od nowa przylutował. Okazało się, że przy jednej nóżce cyna ma problem z przyleganiem do ścieżki. Jest to pewnie błąd fabryczny, ponieważ gdy pierwszym razem zajrzałem do laptopa, w tamtym miejscu prawie w ogóle nie było cyny, tak jakby odleciała(o czym wspomniałem we wcześniejszym poście). Kolega pociągnął kabelek łączący te same punkty lutownicze w gnieździe i na płycie głównej, tylko w innych miejscach i jest ok na razie...tzn mam nadzieje, że na dłużej niż na razie:)

Dzięki za zainteresowanie tematem i pomoc. Pozdrawiam.