Witam,
Czy ktoś mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć moje spostrzeżenia na temat pomiarów różnicowych dokonywanych w prockach ATmega oraz ATtiny.
Bawię się tym teraz ostro i z not jakby wynika, że w ATmegach pomiar napięcia różnicowego odbywa się tylko z rozdzielczością 9bit
natomiast w ATtiny np ATtiny26 z rozdzielczością 10bit
tyle że w ATtiny napięcie Vneg nie może być mniejsze niż Vpos
z kolei w ATmegach Vneg może być mniejsze niż Vpos ale i tak Vneg nie może być niższe niż GND.
czy to się zgadza????
Pytam, bo chcąc sobie zrobić prosty amperomierz od 0 do 5A na ATtiny bez żadnego wzmacniacza operacyjnego tylko na dzielniku i boczniku 0R1 - prawie ładnie mi to wychodzi gdy korzystam z odpowiedniego dzielnika i GAINx20
Ale na ATmegach już jest o wiele gorzej uzyskać takie efekty bo tak mi się wydaje, że przez to ograniczenie rozdzielczości do 9bitów - strasznie też rośnie nieliniowość pomiaru obojętnie przy jakim wzmocnieniu.
Tzn też wychodzi na atmegach amperomierz ale jak skalibruję powiedzmy dla 100mA to już przy prądzie 200mA jest widoczna różnica w pomiarze porównując do dobrego multimeru. A w ATtiny jest w miarę powiedzmy OK.
Czy słusznie więc doczytałem noty PDF, czy wyciągam słuszne wnioski? czy gdzieś jeszcze totalnie źle myślę ????
Czy ktoś mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć moje spostrzeżenia na temat pomiarów różnicowych dokonywanych w prockach ATmega oraz ATtiny.
Bawię się tym teraz ostro i z not jakby wynika, że w ATmegach pomiar napięcia różnicowego odbywa się tylko z rozdzielczością 9bit
natomiast w ATtiny np ATtiny26 z rozdzielczością 10bit
tyle że w ATtiny napięcie Vneg nie może być mniejsze niż Vpos
z kolei w ATmegach Vneg może być mniejsze niż Vpos ale i tak Vneg nie może być niższe niż GND.
czy to się zgadza????
Pytam, bo chcąc sobie zrobić prosty amperomierz od 0 do 5A na ATtiny bez żadnego wzmacniacza operacyjnego tylko na dzielniku i boczniku 0R1 - prawie ładnie mi to wychodzi gdy korzystam z odpowiedniego dzielnika i GAINx20
Ale na ATmegach już jest o wiele gorzej uzyskać takie efekty bo tak mi się wydaje, że przez to ograniczenie rozdzielczości do 9bitów - strasznie też rośnie nieliniowość pomiaru obojętnie przy jakim wzmocnieniu.
Tzn też wychodzi na atmegach amperomierz ale jak skalibruję powiedzmy dla 100mA to już przy prądzie 200mA jest widoczna różnica w pomiarze porównując do dobrego multimeru. A w ATtiny jest w miarę powiedzmy OK.
Czy słusznie więc doczytałem noty PDF, czy wyciągam słuszne wnioski? czy gdzieś jeszcze totalnie źle myślę ????