Witam.
Jestem tutaj nowy i nie wiedziałem gdzie to zamieśćic to zamieszczam tutaj.
mam taki oto problem, bo w zimnie zostawiłem myjkę w garażu, i mi rozsadziło tzn: pękł korpus, przy wyjściu ciśnienia wody, A firma tej myjki to "toya" wiec żadnego serwisu w Polsce nie ma z częściami bo dzwoniłem już gdzie nie gdzie,
I pytam was co by z tym dało się jeszcze zrobić? bo szkoda wyrzucać jej bo jeszcze by działała , próbowałem włożyć w środek węża ale wypchało go ciśnienie wody, zamieszczam foty jak to wygląda, może ktoś coś poradzi.

Jestem tutaj nowy i nie wiedziałem gdzie to zamieśćic to zamieszczam tutaj.
mam taki oto problem, bo w zimnie zostawiłem myjkę w garażu, i mi rozsadziło tzn: pękł korpus, przy wyjściu ciśnienia wody, A firma tej myjki to "toya" wiec żadnego serwisu w Polsce nie ma z częściami bo dzwoniłem już gdzie nie gdzie,
I pytam was co by z tym dało się jeszcze zrobić? bo szkoda wyrzucać jej bo jeszcze by działała , próbowałem włożyć w środek węża ale wypchało go ciśnienie wody, zamieszczam foty jak to wygląda, może ktoś coś poradzi.

