Witam. Mam do wykonania projet z wykorzystaniem 51 a mianowicie układ stabilizatora napięcia z ukłądem zapewniajacym minimalizacje strat na elemecie regulacyjnym, napięcie wyjsciowe regulowane płynnie 0-300V, prąd maksymalny 2A, regulacja ukłądem chłodzenia, zabezpieczenie przed przegrzaniem.
Jeśli chodzi o ukłąd sterowania zapeniający minimalizację strat na elemencie regulującym to rozwiązałem to poprzez regulację odczepami na transformatorze za pomocą przekaźników.
Problem mam z samym układem stabilizatora. Proponowałem prowadzącemu taki oto:
za pomocą przetrwornika A/C próbkuje napiecie do mikrokontrolera, a on reguluje napiecie referencyjne za pomocą C/A
Na początku prowadzący mi go uznal, jednak ostatnio marudzi ze na jednym tranzystorze regulacyjnym nie przepuszcze 600W mocy. Co mam robic? czy łaczyc równolegle tranzystory?
To mój pierwszy post także sorki jeśli coś bedzie nie tak
pozdrawiam
Jeśli chodzi o ukłąd sterowania zapeniający minimalizację strat na elemencie regulującym to rozwiązałem to poprzez regulację odczepami na transformatorze za pomocą przekaźników.
Problem mam z samym układem stabilizatora. Proponowałem prowadzącemu taki oto:

za pomocą przetrwornika A/C próbkuje napiecie do mikrokontrolera, a on reguluje napiecie referencyjne za pomocą C/A
Na początku prowadzący mi go uznal, jednak ostatnio marudzi ze na jednym tranzystorze regulacyjnym nie przepuszcze 600W mocy. Co mam robic? czy łaczyc równolegle tranzystory?
To mój pierwszy post także sorki jeśli coś bedzie nie tak
pozdrawiam