Witam
Szukam sprzętu za małą kasę do użytku w pokoju 25 m2, zastosowanie to muzyka nowoczesna i filmy. Wzmacniacz podłączony do karty muzycznej USB Creative X-fi .
Osobny które mnie znają na forum wiedzą już że przechodziłem przez Ton 200, Zeusy + Pioneer A-88X i tym podobne fajne sprzęciki
Jednak zeusy sprzedałem koniec z końcem z powodów finansowych, teraz szukam czegoś tańszego.
Tylko co ? Za 600 złotych nowy komplet F-180 czy szukać nieskazitelnych perełek Altus 140 w niewiele wyższej cenie ? (chodzą po ok. 700 złotych idealne)
Jakie są za i przeciw ? Co lepiej zagra ? Altusy podobno dudnią i często palą się wysokie puki nie zrobi się modyfikacji ?
Altony na allegro ciężko wypatrzyć w dobrym stanie
Myślałem też nad STX F-360 ale to się chyba mija z celem ....do nich aż się prosi mieć końcówke min. 2x200 wat.... A wzmacniacz który obecnie posiadam to JVC A class ok. 2x50 wat, aczkolwiek planuje jego zmianę.
Tak więc co proponujecie ?