Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pralki CANDY opinie na temat pralek i ich serwisu.

Zdzichu 25 May 2010 00:04 60470 16
  • #1
    Zdzichu
    Level 32  
    Proszę o opinie na temat pralek firmy CANDY. Chodzi mi o nowe pralki np. candy G04-1274L. i podobne. Może ktoś zajmuje się ich serwisowaniem, czy są bardzo awaryjne, jak jest z dostępnością i ceną części. Dają 5 lat gwarancji ale to jeszcze o niczym nie świadczy.
  • #2
    axelaxel
    Level 14  
    ja mam G04 1064 D od 1,5 roku i już nawala programator. CANDY to niestety już nie ta firma co powiedzmy 10 lat temu
  • #3
    gandalf_the_grey
    Level 2  
    ja też mam z serii GO coś tam i bez zarzutu, słyszałem że ktoś miał taki problem, ale wyjaśnione zostało ze podczas transportu ze sklepu uszkodzony, wina przewoźnika, a nie pralki, pralki mają nadal dobre
  • #4
    Maciej B.
    Level 12  
    Co do serwisu CANDY w Bydgoszczy przy ul. Pięknej, uszkodził mi się programator od pralki, chciałem kupić nowy, nie chcieli mi sprzedać, próbowali wcisnąć programator z usługą "fachowca" tłumacząc się gwarancją na część - niestety - dzięki Bydgoskiemu serwisowi zrezygnowałem z marki CANDY.
  • #6
    Maciej B.
    Level 12  
    Dokładnie nie pamiętam 300-400 złotych.
  • #7
    Zdzichu
    Level 32  
    A to tani nie był, czyli pewnie części podobnie drogie jak do BOSCHA. Bardzo mało jest informacji w internecie na temat CANDY, trudno znaleźć coś konkretnego, np. opinie fachowców od serwisu. Ciekawe dlaczego? Informacja od serwisanta to chyba najpewniejsze źródło ale coś nikt nie chce się wypowiadać.
  • #8
    Maciej B.
    Level 12  
    Nie chce mi sie wierzyć, że serwisant powie coś złego na naprawianą markę. Cena była jaka była ja musiałem mieć pralkę sprawną.
  • #9
    RiwS44
    Level 10  
    Dzisiaj wróciła z serwisu moja pralka - model GO 106. Miał być wymieniony cały zespół piorący, bo poszły łożyska. Od momentu zgłoszenia awarii do momentu przywiezienia pralki z powrotem do domu minął prawie miesiąc.

    - 10.01 (poniedziałek) zgłoszenie awarii i opis usterki, iż pralka chodzi prawie jak silnik odrzutowy
    - 14.01 (piątek) wizyta serwisanta i stwierdzenie konieczności wymiany całego zespołu piorącego, bo poszły łożyska
    - 17.01 (poniedziałek) złożyli zamówienie na części, które były sprowadzane (podobno) bezpośrednio z Włoch
    - 28.01 (piątek - po dwóch tygodniach) część dotarła, zostałem poinformowany, że w poniedziałek, wtorek przyjadą po pralkę i w połowie tygodnia już będzie
    - 31.01 (poniedziałek) zostałem poinformowany, że po pralkę przyjadą dopiero w połowie tygodnia - w środę (02.02) między 10:00, a 14:00, bo tak mają rozplanowaną "logistykę"
    - 02.02 (środa) godzina 16:10 przyjechał po pralkę 1 człowiek - jak powiedział, że sam daje radę załadować pralkę zdecydowałem się mu pomóc
    - 04.02 (piątek) zadzwoniłem do serwisu z pytaniem kiedy będzie pralka - poinformowano mnie, że już jest i już czeka, ale jeszcze ją testują i że puszczą jeszcze dwa programy w poniedziałek, więc będzie na wtorek (08.02) - uzgodniłem odbiór między 13:00, a 15:00
    - 08.02 (wtorek) 12:30 (dobrze, że byłem niedaleko domu, bo facet już na mnie czekał mimo, że miał być po 13:00) pralka jest z powrotem, ale po otwarciu pralki stwierdzam, że żadnego testowania, przynajmniej z wodą w środku nie było, bo jeszcze jest ślad po styropianie i substancji konserwującej bęben

    Pralka na razie pracuje średnio głośno w stosunku do wcześniejszego hałasu, jakie powodowały łożyska, ale skądinąd wiem, że może tak być jakiś czas na początku, tak jak w nowych pralkach. Pożyjemy - zobaczymy.

    Swego czasu kupiłem jeszcze od nich lodówkę - stały wówczas tam dwa takie same modele. Przyjechał ten, który miał w zamrażalniku spaw układu chłodniczego, czego wcześniej nie zauważyłem przy oglądaniu lodówki. Niestety za późno się w tym zorientowałem, by domagać się zwrotu.

    Jednym krótkim zdaniem: NIE POLECAM CANDY - głównie przez serwis, bo choć zawsze się coś dzisiaj i w każdym niemal sprzęcie psuje, to zawsze też pozostaje ocena tego jak szybko producent jest w stanie pomóc swojemu klientowi.

    [09 Lut 2011 09:21 - poprawiona pisownia]
  • #10
    Anonymous
    Anonymous  
  • #11
    klaudynaz1
    Level 13  
    Dlatego moi rodzice od razu kupili Boscha :)
  • #12
    RiwS44
    Level 10  
    xMarSx wrote:
    Serwis każdej firmy jest taki sam. Zazwyczaj jeden serwis ma kilka producentów. U nas w Rybniku gość ma wszystko - począwszy od małe agd Zelmera ,Brauna ,Boscha ,Holdenu ,Moulinexu, Philipsie (i całej reszcie), po duże agd Boscha ,Polara ,Electroluxa , itp.


    Serwis nie zawsze jest taki sam. To jest kwestia tego z jaką firmą dany producent podpisze umowę serwisową. Później szkoli jej pracowników i tyle. Kilka lat wcześniej serwisem Candy w moim mieście zajmowała się inna firma, którą de facto Candy jeszcze ma nadrukowaną na swoich kartach gwarancyjnych (to już w ogóle jest śmiech na sali). Zatem nie jest powiedziane, że z usług tego właśnie serwisu skorzysta inny producent. Tak się akurat składa, że w moim mieście ten serwis Candy zajmuje sie jeszcze tylko serwisem marki Hoover. Istnieje zatem szansa, że np. BOSCH, czy Elektrolux ma podpisaną umowę z innym, może lepszym serwisem (od którego oględzin zacznę rozglądając się za nowym sprzętem AGD, ale na pewno nie będzie to juz Candy).

    A ponieważ kontaktowałem się również z działem reklamacji Candy w Łodzi, dlatego też nie odnosiłem swoich końcowych wniosków jedynie do serwisu ale do tego
    RiwS44 wrote:
    ... jak szybko producent jest w stanie pomóc swojemu klientowi.
    Serwis jest tylko jednym z kilku (choć jednym z istotnych) elementów składających się na opinię o marce.

    PS
    Pralka po 3-cim praniu chodzi już ciszej, więc jak na razie ocena pracy samego serwisanta jest zadowalająca. Jednak nie jestem pewien, czy tak, jak człowiek od transportu, nie jest on tylko związany umową jako podwykonawca, tyle że jako specjalista od marki Candy.
  • #13
    Anonymous
    Anonymous  
  • #14
    Maciej B.
    Level 12  
    xMarSx wrote:
    ... I w ogóle mają dziwne sposoby - naprawiają ,ale pod koniec dają dobitnie zrozumieć że robią to z łaską bo klient uszkodził. .co nie miało miejsca.


    No i taki klient napewno będzie kupował tę markę.
  • #15
    Anonymous
    Level 1  
  • #16
    Architekt87
    Level 1  
    Serwis marki Candy to jakaś żenada. Zepsuł się zamek blokady pralki po 1,5 roku użytkowania i po oględzinach serwisu stwierdzono, że uszkodzenie powstało mechanicznie. Ja się pytam jak ? Pewnie specjalnie stukałam młotkiem? I ku mojemu zaskoczeniu za pralkę którą mam na gwarancji musiałam zapłacić. Pod względem serwisu firma Candy to dramat.
  • #17
    Laptopy
    Level 1  
    Pralka, którą kupiłam wraz z dodatkową wydłużoną gwarancją jest słaba. Nie polecam Candy. Najgorszy jest serwis. Właściwie system jest tak zorganizowany, żeby nic nie dostać. Mierzę się z tym już 2 miesiące i nie otrzymałam rzetelnej pomocy. Serwis to arged w Olsztynie. Nie można liczyć na pomoc. Nie potrafią naprawić pralki, ale nie chcą wydać opinii.