Zmywarka ma 8 lat z różnymi awariami działała do zeszłego tygodnia.
W połowie cyklu zmywania pojawił się błąd E1 - brak dopływu wody. Woda była cały czas dostępna. Po ręcznym uzupełnieniu wody podjęła program na nowo do wypompowania wody i nie nabrała jej ponownie (E1). Sprawdziłem dowpływ wody
i filtr na wejściu oczyściłem. Nic to nie dało.
W akcie desperacji wyciagnąłem ją i o dziwo zaczęła pracować ... pobiera wodę i spuszcza. Wydawało się OK ale tylko przez tydzień bo wczoraj znowu strzeliła focha z E1. Raz jej się uda nabrać wody a raz nie.
Co może być przyczyną?
Elekrozawór wydaje się sprawny, może jakiś czujnik poziomu wody ?
W połowie cyklu zmywania pojawił się błąd E1 - brak dopływu wody. Woda była cały czas dostępna. Po ręcznym uzupełnieniu wody podjęła program na nowo do wypompowania wody i nie nabrała jej ponownie (E1). Sprawdziłem dowpływ wody
i filtr na wejściu oczyściłem. Nic to nie dało.
W akcie desperacji wyciagnąłem ją i o dziwo zaczęła pracować ... pobiera wodę i spuszcza. Wydawało się OK ale tylko przez tydzień bo wczoraj znowu strzeliła focha z E1. Raz jej się uda nabrać wody a raz nie.
Co może być przyczyną?
Elekrozawór wydaje się sprawny, może jakiś czujnik poziomu wody ?