Dostałem w spadku ursusa i na desce rozdzielczej brakował lampek kontrolnych między innymi odpowiadającą za ciśnienie oleju w traktorze ( fotka z deski rozdzielczej (https://obrazki.elektroda.pl/48_1276428118.jpg )) i mam takie pytanie gdzie można kupić takie lampki u mnie w mieście są nie do kupienia na aukcjach internetowych też się nie spotkałem. I taka moja prośba czy ktoś może wie gdzie można to kupić??
Ja radzę wstawić ciśnieniomierz zegarowy i nie sugerować się lampkami. Czujniki w tych ciągnikach często się psują, przez co człowiek zaczyna ignorować ciągłe świecenie lampki. Lecz tak nie powinno być. Dlatego naprawdę nie zakładaj lampek, tylko zegar, a nie pożałujesz. Jestem posiadaczem 3P od wieków. Pozdro
Nie wiem co Twój post wnosi do tematu. I na dodatek głupoty piszesz. Remontowałem już sporo silników w których do sygnalizacji ciśnienia stosowano zegar. Podczas pracy nikt cały czas nie patrzy na to co pokazują zegary. A świecącą się lampkę widać od razu. I jeszcze jedno. Jak ktoś ignoruje świecenie lampki ciśnienia oleju, to nie powinien nigdy zbliżać się do żadnego pojazdu. Zaświecenie lampki zawsze oznacza natychmiastowe zatrzymanie silnika i zlokalizowanie usterki (czyli np. wymiana wspomnianego przez Ciebie czujnika).
Zgadzam się z Grześkiem. W 60-ka ma takie drgania że manometr jest szybko roztrzepany i zaczyna bzdury pokazywać. Do tego nie kazdy kierowca musi wiedzieć poniżej jakiego ciśnienia wypadało by wyłączyć silnik. Poza tym w każdym praktycznie pojeżdzie który ma manometr ciśnienia oleju jest też kontrolka. Stosowana jest nawet w parze z manometrem ciśnienie powietrza i też jest czerwona. Awaria, stań i szukaj usterki bo dalsza jazda jest niewskazana. Proste.
Dzięki za poparcie. Dodam jeszcze, że klienci często życzą sobie aby założyć lampkę kontrolną w ciągnikach, które wypasażone są tylko w manometr. To naprawdę ułatwia życie. Tak jak napisał @seweryn7701: zapala się czerwona lampka=silnik stop. Dopiero później szuka się przyczyny. Prościej się nie da. w czasie pracy silnika nie jest istotne czy ciśnienie wynosi 2,85 bar czy 3 bar. Ważne, że jest w normie dla danego silnika i tylko to jest ważne. Przpraszam za OT.
Zgadzam się z przedmówcami że kontrolka jest bardzo przydatna. Wiem to z doświadczenia, w C-385 mam tylko zegar, no i podczas pracy, nie patrzy się stale na niego, trzeba patrzeć do przodu, a także i na maszynę. W C-330 natomiast mam kontrolkę no i gdy się zaświeci to od razu się zauważy, i zatrzyma ciągnik. Ja także uważam że najlepszy jest zestaw, ponieważ kontrolka ostrzeże o tym że cos jest nie tak, a na zegarze można zobaczyć, czyt silnik trzyma ciśnienie. A poza tym mamy wtedy podwójne zabezpieczenie, jeśli nawali kontrolka to mamy zegar i na odwrót. Musze się zastanowić nad założeniem kontrolki do C-385 Jeśli ktoś chciałby to zrobić to koszt nie jest wcale taki wielki. kontrolka i czujnik np. od C-330 to groszowe sprawy, najdroższy w zakupie był by trójnik. Ale pewnie gdzieś w koło 50zł. można by się zmieścić. Ewentualnie na Allegro są juz gotowe zestawy tzn zegar+kontrolka, ale do dla tych którzy nie chcą się bawić w samodzielne przeróbki.
I wszystko został powiedziane. NAJPROSTSZY, NAJTAŃSZY, NAJBARDZIEJ SKUTECZNY sposób informacji o braku ciśnienia. Zestaw kontrolka-manometr dobra sprawa ale z doświadczenia wiem że manometr przydaje się tylko do oceny zużycia silnika a ile on sobie pokazuje to mało ważne... jak kontrolka zgasła to jest ok. Większość kierowców z którymi rozmawiam takie ma właśnie podejście. I w sumie to chyba mają racje. A co do samej kontrolki to trzeba mieć już strasznego pecha żeby w czasie jazdy spaliła się żarówka i znikło ciśnienie jednocześnie.
ja tam jestem za zegarami i to mechanicznymi a nie elektrycznymi, sam jestem fanatykiem elektryki, nawet zarobkuję naprawiając instalacje, ale jeśli chodzi o wskaźniki i czujniki to elektryka nie wchodzi w grę, chyba że nie ma innego wyjścia np. wkładamy kluczyk do stacyjki, lampka się zapala i ok, ale w trakcie jazdy może:
-zawiesić się czujnik
-wysunąć kabel z kontrolki lub czujnika
-spalić się żarówka
-przepalić się bezpiecznik (z różnych przyczyn)
-dojść do innej usterki która nie doprowadzi prądu do kontrolki
a to czy łatwiej zauważyć na zegarze czy na kontrolce to nie ma różnicy bo żeby zobaczyć kontrolkę czy zegar i tak trzeba spuścić głowę, a po za tym na zegarze widać jakie dokładnie jest ciśnienie, jeśli wskazówka poniżej 2-3 bar-ów na obrotach powyżej 10000 obr./min. to od razu widać że coś nie tak, ale na tym forum pierwszy raz słyszę o zestawie zegar+kontrolka, muszę się w tym zorientować bo gdyby kontrolkę dało zastąpić się brzęczykiem (np. takim jak ten towarzyszący światłom cofania w ciężarówkach lub wózkach widłowych) wtedy było by super, bo np. w orce człowiek patrzy tylko na to gdzie jedzie albo na to jak pług idzie a o wskaźnikach zapomina a tak to głośny dźwięk i wzrok od razu na zegar a na zegarze 1-3 bar-y =silnik stop i szukanie przyczyny.
Muszę się rozejrzeć bo może być super rozwiązanie, ciekawe czy jest coś takiego od temperatury wody?
Kontrolkę i wskażnik miały starsze łady a na pewno ma MTZ. Tak samo jak kontrolkę czerwoną mają wskażniki ciśnienia powietrza w ZETORZE i wskażnik temt. silnika w MTZ . Co drugi samochód ma zegar i awaryjhną czerwoną kontrolkę przekroczonej temp. silnika.Musiał byś mieć strasznego pecha żeby jednocześnie stracić ciśnienie w silniku i spadł kabel lub zepsuł się czujnik. W starszych ciągnikach takich jak 330 czy 360 gdzie wszystko się trzęsie i telepie wskaznik za długo nie wytrzymuje a nawes jeśli wygląda na zdrowy nie ma gwarancji że od wibracji pokazuje właściwe wskazanie. Poza tym po co komplikować instalację ciągnika którego chyba główną zaletą jest jego prostota.
Brzęczyk do sygnalizowania spadku ciśnienia oleju, czy zbyt wysokiej temp wody da się na pewno zrobić, ale jak to nie wiem dokładnie, pewnie potrzeba jakiś układ elektroniczny, a z elektroniki nie jestem zbyt dobry. Raczej nie da sie kupić jakiegoś uniwersalnego brzęczyka, ponieważ każdy czujnik ma inne parametry i oporność. W niektórych kombajnach np Fahr był taki patent, że gdy nie ma ciśn. oleju, lub temp. wody jest za duża to włącza się sygnał dźwiękowy, ten który służy do trąbienia. Jak to jest zrobione, niestety też nie wiem.
Jak masz zwykły czujnik i kontrolkę to prosta sprawa. Tylko żeby w 360 usłyszeć brzęczyk to trzeba by klakson założyć. Do cichszych maszyn wystarczy sygnalizator pozostawionych włączonych świateł z jakiegokolwiek osobowego auta. Wpinasz równolegle pod kontrolkę i tyle.
Witam co do sygnału dzwiekowego mój ojciec zakłada do bizonów i odłancza manomentr wkreca czujnik oleju i kablem idzie do konsoli wstawia nastepny przycisk podpina wspomniany kabel który wczepia sie w mase do kabla który idzie od włacznika klaksona do klasona(przycisk przerywa mase w kablu od czujnika, jest po to gdy sie odpala kombajn i nie ma cisnienia jest obieg zamkniety i by trąbił a tak tym przyciskiem rozłaczasz obieg odpalasz, cisnienie powraca i rozłacza czujnik ale mozna tez zamontowac trojnik i miec manometr i czujnik bardzo przydatny w głosnych warunkach pracy mozliwe podłaczenie gdy mamy klakson z osobnym kablem masowym
Kolego w bizonie fabrycznie jest taki układ. Są dwa czujniki, jeden do manometru i drugi do kontrolki. Ten od kontrolki steruje sygnałem dźwiękowym. Chyba, że chodzi Ci o Z050, który miał mechaniczny wskaźnik ciśnienia i temperatury. Do kolegi @rajczak14: to nie jest to samo patrzeć na zegar i na kontrolkę. Na zegar musisz spojrzeć bezpośrednio i to przez dłuższą chwilę, a świecącą kontrolkę zauważysz nawet wtedy gdy np. odwracasz wzrok z pracującej maszyny i spoglądasz do przodu lub na odwrót.
Witam ja również wtrącę swoje trzy grosze. W C-360 miałem kontrolkę która ładnie świeciła na czerwono w razie jakiejś awarii, i nie było problemu w dzień i w nocy było bardzo dobrze widać. Po remoncie silnika został założony manometr, ale ktoś zapomniał zrobić podświetlenia, więc w nocy kiepsko widać, a druga sprawa to po roku użytkowania manometr ten zaczął się zawieszać, tzn często po zgaszeniu silnika pokazuje że jest ciśnienie, wystarczy go lekko uderzyć i już na zero wchodzi.
A ta kontrolka która była od początku nigdy mnie nie zawiodła, więc uważam że te manometry nie są wcale takie dobre. Oczywiście najlepiej i to i to.
Grzegorz_madera to mój błąd że nie napisałem że jest tak przy bizonie ZO50 mam takiego i ojciec tak zrobił ale pamietam że kiedys tez zakładał innym ale symbolu tamtych nie pamietam jeszcze raz przeprzaszam za błąd