Mam problem z glebogryzarką Robi 55 - tak jak w temacie nie odpala. Iskra jest, ale słaba i podobno pod ciśnieniem sprężania nie przeskakuje. Człowiek, od którego było to kupione mówił, że miał problemy z odpaleniem, a jak odpaliła to zaraz gasła. Po zakupie zawieziona była do takiego gościa, co się trochę zna na takich sprzętach, ale nic nie poradził.
Na tabliczce na ramie pisze Made in Hungary, na tabliczce na silniku znowu Made in Czechoslovakia. Pojemność 50 ccm, zapłon tzn koło magnesowe, i cewki podobne są jak w motorowerze Jawa. Tam na tabliczce iskrownika(czy jak to się zwie) jest namalowane: 6V 10W. Cewka to tak jakby z wbudowanym jakimś modułem, dochodzą do niej 3 przewodziki, i widać, że jakiś element elektryczny jest przykręcony do obudowy.
Czy można jakoś przerobić ten zapłon??? Albo jakoś naprawić? Miał ktoś do czynienia z takim sprzętem?
Na tabliczce na ramie pisze Made in Hungary, na tabliczce na silniku znowu Made in Czechoslovakia. Pojemność 50 ccm, zapłon tzn koło magnesowe, i cewki podobne są jak w motorowerze Jawa. Tam na tabliczce iskrownika(czy jak to się zwie) jest namalowane: 6V 10W. Cewka to tak jakby z wbudowanym jakimś modułem, dochodzą do niej 3 przewodziki, i widać, że jakiś element elektryczny jest przykręcony do obudowy.
Czy można jakoś przerobić ten zapłon??? Albo jakoś naprawić? Miał ktoś do czynienia z takim sprzętem?