Witam
zastanawialem sie nad pomiarem temperatury za pomoca termopary typu K.
Czy rzeczywiscie konieczny jest wzmacniacz do tego?
czy nie wystarczy np napiecie odniesienia 1,2V ?
wtedy przy 10bitowych przetworniku mamy 1 próg( z 1024) na poziomie 1 mV.
patrzac na charakterystyke od 0 st do 1300 napiecie zmienia sie w granicy 0-50mV.
mniej wiecej wychodzi ze mozemy zaobserowac zmiane 25 stopni co na pomair zgrubny wysokich temperatur chyba wystarczy.
mniejsze napiecie odniesienia nie polepszy jeszcze wyniku ?
czy to wogole ma sens ?
zastanawialem sie nad pomiarem temperatury za pomoca termopary typu K.
Czy rzeczywiscie konieczny jest wzmacniacz do tego?
czy nie wystarczy np napiecie odniesienia 1,2V ?
wtedy przy 10bitowych przetworniku mamy 1 próg( z 1024) na poziomie 1 mV.
patrzac na charakterystyke od 0 st do 1300 napiecie zmienia sie w granicy 0-50mV.
mniej wiecej wychodzi ze mozemy zaobserowac zmiane 25 stopni co na pomair zgrubny wysokich temperatur chyba wystarczy.
mniejsze napiecie odniesienia nie polepszy jeszcze wyniku ?
czy to wogole ma sens ?
