W dwóch notebookach Della występują m.in. problemy z dziwnymi i irytującymi dźwiękami.
Oba notebooki zostały wyprodukowane w połowie czerwca 2010.
1. Dell Studio 1749, i5-540M, ATI HD 5650, Screen FullHD (model AUO148D), HDD Toshiba MK5056GSY, BIOS A04 22/04/10.
2. Dell Studio 1747, i7-720QM, ATI HD 4650 (w rachunku natomiast jest podane HD 560v), Screen HD+ (model SEC544B), HDD Hitachi HTS725050A9A364, BIOS A08 03/04/10.
Oba posiadają zasilacze 90W i Windows 7 64 bit.
1749 jest drozszy w w/w konfiguracji od 1747.
Najbardziej irytujące są przerywane na krótkie chwile dźwięki o wysokiej częstotliwości oraz buczenie w notebooku 1749. Buczenie pojawiło się dopiero dzień później, w pierwszym dniu go nie było, bylo tylko piszczenie.
Załączone jest nagranie z piszczeniem bez buczenia, a później nagranie z następnego dnia gdzie oprócz piszczenia wystąpiło jeszcze buczenie.
W obu notebookach wentylator, pomimo że komputer jest bezczynny, włącza się okresowo, co również słychać na nagraniach.
Nagranie trzecie przedstawia hałas z notebooka 1747 - w tym notebooku piszczenie oraz buczenie takie jak w 1749 nie występuje, natomiast generalnie hałas z niego jest jakby trochę większy (jeśli pominąć buczenie i piszczenie w 1749) i wentylator nieco głośniejszy. Mimo tego brak buczenia i piszczenia jest duzym plusem.
Czy ktoś spotkał się z takimi dźwiękami?
Co jest ich źródłem i jak je wyeliminować?
Piszczenia i buczenia nie słychać zbytnio, gdy w pokoju jest jako taki hałas (np. z ulicy przejeżdżających samochodów, czy inny wystarczająco głośny), ale gdy jest względna cisza dźwięk piszczenia i buczenia zaczyna być słyszalny i jest wtedy bardziej denerwujący niż okresowe włączanie się wentylatora (na które to wentylatorowe hałasy niektórzy w internecie bardzo narzekają odnośnie tych modeli notebooków, natomiast spotkalem sie z 3 letnim notebookiem Fujitsu-Siemens Amilo pi 2515, w ktorym wentylator byl znacznie bardziej nieprzyjemny niz w tych Dellach).
Dźwięki o wysokiej częstotliwości występują cały czas (bez względu na obciążenie procesora i bez względu na to czy notebook jest podłaczony do zasilania czy baterii, wiec to chyba nie cewki) z wyjątkiem mocnego obciążenia dysku twardego, np. poszukiwaniem błędów powierzchni w HD Tune. Być może to więc wina dysku? Tym bardziej, że 1747 posiada inny dysk i w nim tych hałasów (buczenia i piszczenia) nie ma.
Buczenie natomiast raczej występuje w 1749 nawet gdy dysk jest obciążany.
Dźwięk piszczenia i buczenia wydaje się najgłośniejszy w okolicach touchpada.
Co ciekawe SMART w HD Tune wyświetla ostrzeżenie:
W przypadku dysku w 1747 takiego ostrzeżenia nie ma.
Ponadto z pobieżnych testów wynika jeszcze co nastepuje:
1747 ma większe tendencje do bluescreenow itp, niz 1749.
1747 pomimo, ze byl na nim zainstalowany oprocz systemu operacyjnego tylko jeszcze jeden program (HD Tune Pro trial version) zdazyl nie wstac po uspieniu (pojawia sie wowczas czarny, choc wlaczony (podswietlony) ekran i trzeba wylaczac notebooka na sile wylacznikiem) oraz wyswietlic blue screen (po czym zdumpowal core i zrestartowal sie). Jako ze oprocz jednego programu (ktory byl wylaczony w tym czasie gdy wystapily te problemy) nie byly na nim zainstalowane zadne zewnetrzne programy, wiec nie da sie za to co sie dzialo winic jakiekolwiek zewnetrzne programy.
Pozniej jeszcze system spowodowal zamkniecie (crash programu) wykonywania programu benchmarkowego Performance Test 7.0. Dopiero powtorne wlaczenie programu pozwolilo na jego dokonczenie.
Na 1749 problemow z wstawaniem z uspienia nie bylo, ale za to raz sie zrestartowal bez bluescreena (po restarcie pokazal sie charakterystyczny ekran z prosba o wlaczenie windows normalnie lub w trybie awaryjnym). Generalnie jednak ma sie wrazenie, ze 1749 jest stabilniejszy, niz 1747.
Na 1749 wystepuje problem z zawieszaniem sie odtwarzanych filmow czy to z youtube czy z internetowej telewizji we flashu, gdy obraz jest wyswietlany na pelny ekran w firefoxie (w IE ten problem nie wystepuje, ale nie wystepuje tez ten problem pod firefoksem na innych komputerach). Tzn. obraz staje w miejscu ale dzwiek leci dalej, wystarczy zmniejszyc obraz, aby film ponownie byl ruchomy. Niemniej dzieje sie to bardzo czesto (wystarczy niejednoktornie kilka minut oczekiwania i efekt gotowy).
Na 1747 odtwarzenie wideo jeszcze nie bylo testowane.
Niektorzy na forach wychwalaja pod niebiosa ekran fullhd 1920x1080 na 1749.
Owszem, jest on lepszy niz ekran w 1747 1600x900. Jest jasniejszy, bardziej kontrastowy, nieco lepiej odwzorowuje kolory, ma lepsze katy widzenia, nieco mniejsze piksele, ale roznica, gdy sie je porownuje wlaczone, nie jest az tak duza, jakby sie wydawalo z zachwytow niektorych osob na forach (a doplacic za ten ekran trzeba sporo).
Najbardziej mnie rozczarowalo, ze juz nawet gdy pokrywa jest otwarta pod katem 90 stopni wzgledem powierzchni klawiatury to juz wtedy kolory nieco blakna w 1749 (w 1747 oczywiscie jeszcze bardziej), a gdy ekran przechyli sie o 10 stopni do siebie jest juz jeszcze znacznie gorzej. Natomiast wychylanie ekranu w przeciwna strone (od siebie) jest znacznie mniej czule na ten problem i kolor widac dlugo normalnie pomimo znacznego wychylania.
Tak wiec aby miec maksymalnie dobrze wyswietlane kolory trzeba ekran miec otwarty pod katem co najmniej 100 stopni. Da sie z tym zyc, ale ze przy 90 stopniach juz nie jest idealnie jest bardzo rozczarowujace.
Parametry ekranow podane w specyfikacji:
17.3" HD+ WLED backlight TrueLife
17.3" FHD B+RG LED backlight, TrueLife
Maximum resolution:
HD+ 1600x900
FHD 1920x1080
Operating angle:
0 degrees (closed) to 140 degrees
Luminance:
HD+: 220 nits (60% CG)
FHD: 300 nits (92% CG)
Viewing angles:
Horizontal
HD+: 40/40
FHD: 60/60 (both 72% and 90% CG)
Vertical
HD+: 15/30 (H/L)
FHD: 50/50 (both 72% and 90% CG)
Pixel pitch
HD+ 0.24 x 0.24 mm
FHD: 0.20 x 0.20 mm
1747 grzeje sie wyraznie mocniej niz 1749. Szczegolnie wyraznie jest to odczuwane pod touchpadem, ktory w 1747 jest goracy, a w 1749 tylko cieply.
Gniazda USB sa tak ciasne w tych Dellach, ze niektore z nich bardzo wyraznie i mocno rysuja metal np. na pendrivach (z obu stron penriva na zewnatrz metalowego wtyku), pendrivy te stosunkowo ciezko po wetknieciu wyciagnac, ze az strach, ze jakies slabsze konstrukcyjnie pendrivy sie rozpadna.
W obu kompach wystepuje throttling, tj. nie udalo sie (wzglednie tylko na ulamek sekundy) uzyskac maksymalnej czestotliwosci taktowania procesorow pod maksymalnym obciazeniem.
W przypadku 1747 z informacji na forach wynika, ze producent podobno na zadanie klientow w takich wypadkach zmienia zasilacz na 130 W (powinni standardowo i bez laski takie zasilacze dostarczac z produktem, skoro wiedza o tym problemie).
Nie wiem czy tak samo robia z 1749.
Niektore z tych problemow nie sa unikalne, lecz najwyrazniej wystepuja nagminnie w tych notebookach, gdyz na wielu forach ludzie sie skarza na halas z wentylatorow, przegrzewanie sie, throttling, blue screeny, nie wstawanie z uspienia lub hiberanacji, a wczesniej jeszcze problem z "7 sygnalami smierci" (ponoc ten problem mial byc rozwiazany z Biosem A07 w przypadku 1747).
To by byly fajne notebooki, gdyby nie te wszystkie problemy.
Czy zatem mimo tego ktorys z tych notebookow warto zachowac czy zwrocic oba?
Jesli zachowac, to ktory, a jesli zwrocic oba to co w zamian w zblizonej cenie (czy jest cokolwiek?) i parametrach?
Czy jest jakas rada na w/w nieprzyjemne dzwieki?
W zalaczeniu oprocz nagran, rowniez wynik Performance Test 7.0 dla obu notebookow oraz porownanie wynikow benchmarka dla 1749 z innymi systemami.
Oba notebooki zostały wyprodukowane w połowie czerwca 2010.
1. Dell Studio 1749, i5-540M, ATI HD 5650, Screen FullHD (model AUO148D), HDD Toshiba MK5056GSY, BIOS A04 22/04/10.
2. Dell Studio 1747, i7-720QM, ATI HD 4650 (w rachunku natomiast jest podane HD 560v), Screen HD+ (model SEC544B), HDD Hitachi HTS725050A9A364, BIOS A08 03/04/10.
Oba posiadają zasilacze 90W i Windows 7 64 bit.
1749 jest drozszy w w/w konfiguracji od 1747.
Najbardziej irytujące są przerywane na krótkie chwile dźwięki o wysokiej częstotliwości oraz buczenie w notebooku 1749. Buczenie pojawiło się dopiero dzień później, w pierwszym dniu go nie było, bylo tylko piszczenie.
Załączone jest nagranie z piszczeniem bez buczenia, a później nagranie z następnego dnia gdzie oprócz piszczenia wystąpiło jeszcze buczenie.
W obu notebookach wentylator, pomimo że komputer jest bezczynny, włącza się okresowo, co również słychać na nagraniach.
Nagranie trzecie przedstawia hałas z notebooka 1747 - w tym notebooku piszczenie oraz buczenie takie jak w 1749 nie występuje, natomiast generalnie hałas z niego jest jakby trochę większy (jeśli pominąć buczenie i piszczenie w 1749) i wentylator nieco głośniejszy. Mimo tego brak buczenia i piszczenia jest duzym plusem.
Czy ktoś spotkał się z takimi dźwiękami?
Co jest ich źródłem i jak je wyeliminować?
Piszczenia i buczenia nie słychać zbytnio, gdy w pokoju jest jako taki hałas (np. z ulicy przejeżdżających samochodów, czy inny wystarczająco głośny), ale gdy jest względna cisza dźwięk piszczenia i buczenia zaczyna być słyszalny i jest wtedy bardziej denerwujący niż okresowe włączanie się wentylatora (na które to wentylatorowe hałasy niektórzy w internecie bardzo narzekają odnośnie tych modeli notebooków, natomiast spotkalem sie z 3 letnim notebookiem Fujitsu-Siemens Amilo pi 2515, w ktorym wentylator byl znacznie bardziej nieprzyjemny niz w tych Dellach).
Dźwięki o wysokiej częstotliwości występują cały czas (bez względu na obciążenie procesora i bez względu na to czy notebook jest podłaczony do zasilania czy baterii, wiec to chyba nie cewki) z wyjątkiem mocnego obciążenia dysku twardego, np. poszukiwaniem błędów powierzchni w HD Tune. Być może to więc wina dysku? Tym bardziej, że 1747 posiada inny dysk i w nim tych hałasów (buczenia i piszczenia) nie ma.
Buczenie natomiast raczej występuje w 1749 nawet gdy dysk jest obciążany.
Dźwięk piszczenia i buczenia wydaje się najgłośniejszy w okolicach touchpada.
Co ciekawe SMART w HD Tune wyświetla ostrzeżenie:


W przypadku dysku w 1747 takiego ostrzeżenia nie ma.
Ponadto z pobieżnych testów wynika jeszcze co nastepuje:
1747 ma większe tendencje do bluescreenow itp, niz 1749.
1747 pomimo, ze byl na nim zainstalowany oprocz systemu operacyjnego tylko jeszcze jeden program (HD Tune Pro trial version) zdazyl nie wstac po uspieniu (pojawia sie wowczas czarny, choc wlaczony (podswietlony) ekran i trzeba wylaczac notebooka na sile wylacznikiem) oraz wyswietlic blue screen (po czym zdumpowal core i zrestartowal sie). Jako ze oprocz jednego programu (ktory byl wylaczony w tym czasie gdy wystapily te problemy) nie byly na nim zainstalowane zadne zewnetrzne programy, wiec nie da sie za to co sie dzialo winic jakiekolwiek zewnetrzne programy.
Pozniej jeszcze system spowodowal zamkniecie (crash programu) wykonywania programu benchmarkowego Performance Test 7.0. Dopiero powtorne wlaczenie programu pozwolilo na jego dokonczenie.
Na 1749 problemow z wstawaniem z uspienia nie bylo, ale za to raz sie zrestartowal bez bluescreena (po restarcie pokazal sie charakterystyczny ekran z prosba o wlaczenie windows normalnie lub w trybie awaryjnym). Generalnie jednak ma sie wrazenie, ze 1749 jest stabilniejszy, niz 1747.
Na 1749 wystepuje problem z zawieszaniem sie odtwarzanych filmow czy to z youtube czy z internetowej telewizji we flashu, gdy obraz jest wyswietlany na pelny ekran w firefoxie (w IE ten problem nie wystepuje, ale nie wystepuje tez ten problem pod firefoksem na innych komputerach). Tzn. obraz staje w miejscu ale dzwiek leci dalej, wystarczy zmniejszyc obraz, aby film ponownie byl ruchomy. Niemniej dzieje sie to bardzo czesto (wystarczy niejednoktornie kilka minut oczekiwania i efekt gotowy).
Na 1747 odtwarzenie wideo jeszcze nie bylo testowane.
Niektorzy na forach wychwalaja pod niebiosa ekran fullhd 1920x1080 na 1749.
Owszem, jest on lepszy niz ekran w 1747 1600x900. Jest jasniejszy, bardziej kontrastowy, nieco lepiej odwzorowuje kolory, ma lepsze katy widzenia, nieco mniejsze piksele, ale roznica, gdy sie je porownuje wlaczone, nie jest az tak duza, jakby sie wydawalo z zachwytow niektorych osob na forach (a doplacic za ten ekran trzeba sporo).
Najbardziej mnie rozczarowalo, ze juz nawet gdy pokrywa jest otwarta pod katem 90 stopni wzgledem powierzchni klawiatury to juz wtedy kolory nieco blakna w 1749 (w 1747 oczywiscie jeszcze bardziej), a gdy ekran przechyli sie o 10 stopni do siebie jest juz jeszcze znacznie gorzej. Natomiast wychylanie ekranu w przeciwna strone (od siebie) jest znacznie mniej czule na ten problem i kolor widac dlugo normalnie pomimo znacznego wychylania.
Tak wiec aby miec maksymalnie dobrze wyswietlane kolory trzeba ekran miec otwarty pod katem co najmniej 100 stopni. Da sie z tym zyc, ale ze przy 90 stopniach juz nie jest idealnie jest bardzo rozczarowujace.
Parametry ekranow podane w specyfikacji:
17.3" HD+ WLED backlight TrueLife
17.3" FHD B+RG LED backlight, TrueLife
Maximum resolution:
HD+ 1600x900
FHD 1920x1080
Operating angle:
0 degrees (closed) to 140 degrees
Luminance:
HD+: 220 nits (60% CG)
FHD: 300 nits (92% CG)
Viewing angles:
Horizontal
HD+: 40/40
FHD: 60/60 (both 72% and 90% CG)
Vertical
HD+: 15/30 (H/L)
FHD: 50/50 (both 72% and 90% CG)
Pixel pitch
HD+ 0.24 x 0.24 mm
FHD: 0.20 x 0.20 mm
1747 grzeje sie wyraznie mocniej niz 1749. Szczegolnie wyraznie jest to odczuwane pod touchpadem, ktory w 1747 jest goracy, a w 1749 tylko cieply.
Gniazda USB sa tak ciasne w tych Dellach, ze niektore z nich bardzo wyraznie i mocno rysuja metal np. na pendrivach (z obu stron penriva na zewnatrz metalowego wtyku), pendrivy te stosunkowo ciezko po wetknieciu wyciagnac, ze az strach, ze jakies slabsze konstrukcyjnie pendrivy sie rozpadna.
W obu kompach wystepuje throttling, tj. nie udalo sie (wzglednie tylko na ulamek sekundy) uzyskac maksymalnej czestotliwosci taktowania procesorow pod maksymalnym obciazeniem.
W przypadku 1747 z informacji na forach wynika, ze producent podobno na zadanie klientow w takich wypadkach zmienia zasilacz na 130 W (powinni standardowo i bez laski takie zasilacze dostarczac z produktem, skoro wiedza o tym problemie).
Nie wiem czy tak samo robia z 1749.
Niektore z tych problemow nie sa unikalne, lecz najwyrazniej wystepuja nagminnie w tych notebookach, gdyz na wielu forach ludzie sie skarza na halas z wentylatorow, przegrzewanie sie, throttling, blue screeny, nie wstawanie z uspienia lub hiberanacji, a wczesniej jeszcze problem z "7 sygnalami smierci" (ponoc ten problem mial byc rozwiazany z Biosem A07 w przypadku 1747).
To by byly fajne notebooki, gdyby nie te wszystkie problemy.
Czy zatem mimo tego ktorys z tych notebookow warto zachowac czy zwrocic oba?
Jesli zachowac, to ktory, a jesli zwrocic oba to co w zamian w zblizonej cenie (czy jest cokolwiek?) i parametrach?
Czy jest jakas rada na w/w nieprzyjemne dzwieki?
W zalaczeniu oprocz nagran, rowniez wynik Performance Test 7.0 dla obu notebookow oraz porownanie wynikow benchmarka dla 1749 z innymi systemami.