[Solved] Jak przerobić wkrętarkę "aku" na zasilacz?

Witam. chcę przerobić wkrętarkę akumulatorową na zasilacz, bateria padła, więc pomyślałem że zrobię ją na zasilacz, tylko nie wiem jak. Wiem jedno, że nie można tak po prostu sobie podłączyć zasilacza.

Ja znalazłem wkrętarkę i bez przerabiania podłączyłem ją pod prostownik 12V samochodowy 4A i śmiga jak szalona.Nic nie trzeba przerabiać

to wiem że działa na prostowniku , tylko ze ja chcę ją podłączyć pod ten zasilacz który służy do ładowania jej akumulatora. Gdy ją podłączyłem bezpośrednio to ledwo się kręciła. Jak się nie myle to to się rodzaj prądu nie zgadza dlatego pytam jak to zrobić?

yahoo3 wrote:

to wiem że działa na prostowniku , tylko ze ja chcę ją podłączyć pod ten zasilacz który służy do ładowania jej akumulatora. Gdy ją podłączyłem bezpośrednio to ledwo się kręciła. Jak się nie myle to to się rodzaj prądu nie zgadza dlatego pytam jak to zrobić?

Wszystko zależy od transformatora jaki tam się znajduje. Zawsze można wywalić całą elektronikę, wsadzić mostek prostowniczy, jakiś kondensator filtrujący i podłączyć do wkrętarki.
Z tego co widziałem to żadna ładowarka nie ma wystarczająco mocnego transformatora żeby bezpiecznie zasilać wkrętarkę.
Im mocniejsza ładowarka tym tak naprawdę służy ładowaniu akumulatorów bardziej prądożernego sprzętu, z reguły idzie to w parze z podwyższaniem napięcia a nie natężenia.
Trafo można dość mocno przeciążać, więc do pracy w cyklu mocno przerywanym może się sprawdzić.
Jeśli uparcie chcesz zrobić to sieciowe zasilanie to przede wszystkim sprawdź jakiej mocy jest wkrętarka a później dobierz odpowiednio mocny zasilacz.

ten zasilacz ma 15v, a aku 12v. Tylko co ja mam z niego wyrzucić i co ja mam podłączyć,żeby to działało. Tylko proszę tak dla laika napisać. Ten prostownik i kondensator można by z czegoś wyjąć, np. z jakiegoś radia?

Raczej zasilacz do ładowania akumulatora wkrętarki się nie nada. Ładowane jest sporo mniejszym prądem, niż sama wkrętarka pobiera.
Kręcić się będzie, ale przy obciążeniu moc i obroty spadną, a zasilacz będzie przeciążony.
Potrzebny jest zasilacz o dużej wydajności prądowej. A to zależne od modelu Twej ładowarki.

Do tego potrzeba transformatora 100W a nie 5W z ładowarki.

Quote:

A to zależne od modelu Twej ładowarki.

Zasadniczo tak, ale widziałeś kiedyś ładowarkę od wkrętarki o wielkości prostownika i wadzę kilka kg ? bo ja nie

Zasilacz nie musi być znowu taki duży i ciężki. Ważne aby miał odpowiednią moc.

Można np. użyć takiego: Link lub Link lub Link

Przewody zasilające przynajmniej 1.5mm² i to giętkie.

Czy to dobre wyjście, to nie wiem. Za cenę zasilacza można kupić nowy akumulator i nie cieć kłopotu, że przewody się ciągną, albo nie ma gdzie zasilacza włączyć...

Zasilanie wkrętarki zasilaczem impulsowym może się skończyć klapą ze względu na zabezpieczenie zwarciowe, a taka wkrętarka podczas rozruchu to prawie zwarcie i zasilacz może reagować różnie.

Darrieus wrote:

Zasilanie wkrętarki zasilaczem impulsowym może się skończyć klapą ze względu na zabezpieczenie zwarciowe, a taka wkrętarka podczas rozruchu to prawie zwarcie i zasilacz może reagować różnie.

Zgadzam się, zasilacze impulsowe nie nadają się do zasilania urządzeń o dużym prądzie rozruchowym, a nikt nie będzie się bawił w powolne wciskanie włącznika.

Moja wkrętarka Bosch PSR VES-2 9,6V pobiera na starcie 55A na średnio naładowanym akumulatorze, zasilacz impulsowy w tym momencie się po prostu wyłączy.

slaff wrote:

Darrieus wrote:

Zasilanie wkrętarki zasilaczem impulsowym może się skończyć klapą ze względu na zabezpieczenie zwarciowe, a taka wkrętarka podczas rozruchu to prawie zwarcie i zasilacz może reagować różnie.

Zgadzam się, zasilacze impulsowe nie nadają się do zasilania urządzeń o dużym prądzie rozruchowym, a nikt nie będzie się bawił w powolne wciskanie włącznika.

Moja wkrętarka Bosch PSR VES-2 9,6V pobiera na starcie 55A na średnio naładowanym akumulatorze, zasilacz impulsowy w tym momencie się po prostu wyłączy.

Są zasilacze impulsowe odporne na prądy udarowe i z ograniczeniem prądowym które zachowuje się jak transformator (napięcie spada w momencie większego obciążenia co w efekcie daje stały prąd Imax) ale takie wodotryski to nie w pierwszym lepszym zasilaczu.

Ja rozwiąże ten temat najprościej , sprzedam Ci baterie z wkrętarki einhell , wystarczy przełożyć środek.

taniej będzie ci kupić baterie niż zasilacz takiej dużej mocy już to przerabiałem na sobie

Temat stary kotlet , ale dla szukających - można podłączyć bezpośrednio pod zasilacz komputerowy. Ja użyłem niefirmowego zasilacza 450W i 12V wkrętarka chodzi lepiej niż na bateriach. Przyznam się nie obliczałem poboru, po prostu podłączyłem

OK, pomysły fajne. Ale może prościej byłoby podpiąć wkrętarkę pod zwykły Aku z auta? Jak to widzicie, jak długo pociągnie na 40Ah??
A na żelowym, 7Ah??
Ktoś próbował??

Przy 12V jest wiele możliwości. Ja natomiast miałem wkrętarkę 18V z zużytymi bateriami którą przerobiłem na zasilanie sieciowe kilka lat temu i działa do dziś . Zastosowałem zasilacz od laptopa który kupiłem za "grosze". Mi wszystko działa idealnie. Mam wkrętarkę marketowa i nie spotkałem się z problemem przeciążenia zasilacza przy rozruchu. Ale mam info od znajomego który próbował zrobić coś podobnego z wkrętarką markową i mówił że nie działa. Nie badałem tematu dlaczego mu nie działa. Czy może coś źle podłączył czy może rzeczywiście ta jego wkrętarka ciągnie więcej prądu i dlatego nie działa.

A teraz trochę więcej szczegółów.
Zmierzyłem pobór prądu przy obciążeniu i wyszło mi że moja wkrętarka pobiera kilka Amper wiec założyłem, że zasilacz powinien mieć około 18V i minimum 5A. Podłączyłem wiec zasilacz od laptopa Dell który miałem pod ręką (nie pamiętam modelu i mocy). W zasadzie działało ale był jeden problem. Jeśli doszło do przeciążenia to zasilacz się wyłączał i konieczne było całkowite odłączenie od sieci aby zaczął działać ponownie co było dość uciążliwe. Zmieniłem wiec na trochę większy (120W) zasilacz od laptopa firmy HP i jest super!!!. Przyznam ze zdarzyło mi się przeciążyć ten zasilacz ale to nie wada. To zaleta bo zdarza to się przy ekstremalnie dużym obciążeniu np. zacięcie wiertła 8mm podczas wiercenia w metalu. (Lepiej nich zadziała zabezpieczenie niż miała by się uszkodzić wkrętarka) W dodatku zasilacz HP który użyłem ma tą zaletę, że przy przeciążaniu wyłącza się tylko na 1-2 sekundy i za chwilę dalej działa. Kabel zasilacza podłączyłem do oryginalnej obudowy po akumulatorkach (akumulatorki zostały usunięte!!!) a wiec łatwo mogę odłączyć zasilacz i podłączyć oryginalny akumulator. Widzę że obecnie (przed ukazaniem się tego postu ) taki zasilacz na portalu aukcyjnym kosztuje około 30-40zł. Poniżej fotki z realizacji:

A nie ma wystarczająco wydajnego zasilacza (powiedzmy 12v 18A) który zmieściłby się w obudowie baterii? Szukałem samego transformatora, ale nic takiego nie znalazłem