Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Golf IV 2.0 PB - Bierze olej, co z tym zrobić ?

krzys_512 04 Jul 2010 11:17 39381 35
  • #1
    krzys_512
    Level 10  
    Kupiłem Golfa IV, 2000 rok, 2.0 benzyna, przebieg 155 tys km. Bierze olej. Co z tym zrobić? Wymienić silnik czy zrobić kapitalny remont?
  • #3
    Ekolog
    Level 13  
    kwok wrote:

    155kkm pewnie miał już w 2005 więc pewnie naprawdę ma ze 300kkm


    Bez przesady, ja jestem pierwszym właścicielem astry f polski salon 96r i przejechałem nią 250 tys km, ciężko nabić tak duży przebieg. A co do silnika to wg mnie remont bo będziesz wiedział co masz pod maską a kupić można jakiegoś bubla.
  • #4
    adrian1201
    Level 29  
    popieram kolege ekolog jak łyka oliwe to zrobić remont napewno wyjdzie porównywalnie z zakupem nie wiadomo jakiego silnika
  • #5
    kwok
    Level 39  
    155kkm przez dziesięć lat to jak dla mnie za mało (15kkm/rok) Może być to prawdą ale według mnie nie jest skoro nawet w polsce przeciętny właściciel auta robi 20-30kkm rocznie
    kupiłem kiedyś 15-letniego golfa '91 ze stanem na liczniku 200kkm Po przewertowaniu papierów okazało się że w 92 miał 70kkm (wpisy w książce z przeglądów gwarancyjnych)
    w temacie - jeśli nie ma wycieków to pewnie wystarczą uszczelniacze na zaworach
  • #6
    andzin2000
    Level 11  
    Zacznij lać dobry olej. VW lubi CASTROLa, jak masz duży przebieg to wlej ciut gęstszy
    Grupa VW nawet w nowych samochodach ma duże normy zużycia oleju, ale jak ci kolega wcześniej napisał najprawdopodobnie masz zapieczone uszczelniacze. Przede wszystkim zacznij od odpowiedniego oleju, a ten przebieg to faktycznie lekka przesada (sprawdz poziom wytacia kierownicy i pedałów) zapach spalin w dobrych dieslach ma specyficzny, ładny zapach. W dojechaych silnikach ma zapach spalowej parafiny.
  • #7
    User removed account
    User removed account  
  • #8
    krzys_512
    Level 10  
    Bierze na 800km pół litra oleju.Ale zmieniłem olej z 10W40 na 15W40 LOTOS i jeszcze bierze, a po kierownicy i pedałach nie widać żeby miał więcej przejechanie. I troszkę się denerwuje co mam zrobić z tym fantem? A silnik to benzyna.
  • #9
    User removed account
    User removed account  
  • #10
    krzys_512
    Level 10  
    Dzieki pewnie masz racje:)
  • #11
    kwok
    Level 39  
    nie ma tragedii? na 800km pół litra? Fakt - fabryki mówią że to się mieści w normie (bo jeszcze ekologię przechodzi) ale to tylko ich zabezpieczenie na wypadek bubla jeśli takiego wyprodukują
    teraz przeliczmy: 10000/800=12,5*0,5l=6,25l dolanego oleju na 10tys km - wniosek oleju nie trza wymieniać tylko dolewać - więcej dolejesz niż wchodzi w silnik, wymienić filtr od czasu do czasu hehehe

    Jeśli to uszczelniacze to przez chwilę po porannym rozruchu będzie lekko dymił i spaliny będą miały woń spalonego oleju - jeśli nie wiesz jaki to zapach to kapnij olejem z miarki na gorący kolektor wydechowy
  • #12
    User removed account
    User removed account  
  • #13
    bandi21
    Level 30  
    kwok ma rację-to tragedia.Ktoś mi kiedyś powiedział jak kupiłem wadliwe auto ,,znajdź głupszego od siebie i mu sprzedaj ten samochód,,Nie wieżę również w ten przebieg ale teoretycznie to i z takim może tak brać.Nie wiadomo kto tym jeździł.
  • #14
    kwok
    Level 39  
    fajnie że te silniki tak mają tylko że na powiedzmy 1mln takich silników 100tys bierze 0,8l/1000km a reszta 0,8l na 10000km i skąd się to bierze.....
    z resztą nie mój silnik i nie mój olej wiem tylko że dla mnie nie jest to do przyjęcia
  • #15
    krzys_512
    Level 10  
    To co mam zrobić???
  • #16
    misiaty1985
    Level 16  
    Ja mam opla astrę pierwszą wersje i to składaną w Polsce. Ma przejechane niby 150 tys. Założyłem gaz i po 8 tys od wymiany dopiero pierwszy raz dolałem trochę oleju (tak aby się nie przyzwyczaił tzn. wlewam zawsze do połowy miarki). Przy takim zużyciu oleju to ja bym robił remont albo na handel ;)
  • #17
    kavior
    Level 14  
    Typowa sprawa w dwulitrówce z mkIV. Fabrycznie założone są pierscienie trzyczęsciowe, które już na gwarancji przy małym przebiegu puszczały olej. Lekarstwo-zmiana pierscieni na "normalne" i cieszyć się jazdą:D Przerabiałem to rok temu. Zmieniłem pierścienie, panewki, uszczelkę pod głowicą i kilka jeszcze drobnych rzeczy. Całość wyszła mnie 1200zł z robocizną. Oczywiście silnik nie bierze już w ogóle oleju:D
  • #18
    MobilTruck
    Level 31  
    Ekolog wrote:
    kwok wrote:

    155kkm pewnie miał już w 2005 więc pewnie naprawdę ma ze 300kkm


    Bez przesady, ja jestem pierwszym właścicielem astry f polski salon 96r i przejechałem nią 250 tys km, ciężko nabić tak duży przebieg. A co do silnika to wg mnie remont bo będziesz wiedział co masz pod maską a kupić można jakiegoś bubla.


    Ostatnio robiłem Renówke 2006 rok z przebiegiem 312 tyś...polska salonówa
  • #19
    User removed account
    User removed account  
  • #20
    kavior
    Level 14  
    Taka mentalność Polaków, by za wszelką cenę udownodnić że drugi ma przebieg o 200tyś większy niż na zagarach a u siebie mają oczywiśście ori 110tyś w roczniku 95:D Chora zazdrość. Nie każde auto robi duże przebiegi tylko niektórzy nie mogą tego pojąć. Dla przykładu : Polo kumpla z pracy rocznik 97 przebieg ledwo przekroczone 100tyś, auto kupił osobiście jako nowe w salonie. Drugi kolega ma Octavie w dieslu i rocznie przejeżdza 5-6tyś.km. Też nie do wiary prawda? Przecież nikt diesla nie kupuje by mało jeździć. Wcześniej jak sprzedawał Fabie piecioletnią z przebiegiem 33tyś.km to każdy zainteresowany bredził że licznik kręcony. Dopiero gość z drugiego końca Polski przyjechał i kupił. Takich przykladów mógłbym wymienić wiele jeszcze. Polska to nie Niemcy gdzie każdy robi duże przebiegi. Wracając do tematu gof IV z silnikiem 2.0 już na gwarancji z przebiegiem 20-30tyś.km podbierały znaczne ilości oleju.
  • #21
    User removed account
    User removed account  
  • #22
    bandi21
    Level 30  
    to co ma facet zrobić? wymienić silnik czy robić remont?On jest pewny że ma 155 tyś ale skąd ta pewność?Ja też tego nie wiem ale wiem co proponują handlarze,znam też takich co żyją z tych handlarzy kręcąc im szafy.Sprzedałem niejedno auto i wiem że ludzi przeraża przebieg 200 tysięcy więc ci co kręcą mają robotę.Jak myślicie skąd się weźmie pogląd że golf 2,0 benzyna to gówno bo ja miałem i po 150 tyś brał olej jak smok.To wina auta czy ludzi którzy mu zmodyfikowali życiorys?
  • #23
    kavior
    Level 14  
    To wina producenta że zastosował chore trzyczęsciowe pierścienie na tłokach. Zanim zmieniałem u siebie kontaktowałęm się z wieloma użytkownikami z tym silnikiem . Były montowane też w Octaviach, Fabiach, Superbach i pewnie jakimś Seacie. Praktycznie auta nowe miały duży apetyt na olej. O kręceniu licznika nie było mowy bo sporo osób z którymi się kontaktowałem byli pierwszymi właścicielami auta. W aso oczywiscie na gwarancji bronili się tym że w instrukcji napisane jak byk że maksymalna norma zużycia oleju to litr na tysiąc km. Nawet mechanik z aso vw mówił że to norma w tych silnikach. Autor tematu powinien zainwestować ten tysiąć, zmienić pierscienie na jednoczęsciowe i cieszyć się autem. Po prostu taki urok tego motoru.
  • #24
    User removed account
    User removed account  
  • #25
    bandi21
    Level 30  
    No i masz rację owik,ja się z tobą zgadzam że to może być i przy takim przebiegu.Wyraźnie to napisałem.Ale zobacz tytuł posta który w pewnym momencie się zmienia.Nagle w aucie pojawił się gaz co wiele mówi.Ja doskonale wiem że pomiar ciśnienia nic nie da,uszczelniacze zaworów też nie pomogą a wymiana pierścieni ograniczy mu apetyt ale nie całkiem.Jak coś jest spartolone fabrycznie to nie ma na to lekarstwa.Wymiana silnika bez sensu,nie wiadomo co się kupi.Rozwiązanie problemu jest jedno -pozbyć się złomu.
  • #26
    krzys_512
    Level 10  
    Byłem wczoraj u mechanika i zaproponował mi remont głowicy i nowych pierścieni. I zdecydowałem sie na ten remont niby koszt naprawy 1500zł.
  • #27
    kavior
    Level 14  
    Powodem brania oleju tego silnika są tylko i wyłącznie pierścienie. Przerabiałem to na własnej skórze więc wiem co piszę. Wymiana uszczelniaczy zaworów nic nie pomoże. Przynajmniej u mnie przy przebiegu blisko 200tyś. nie pomogło. Oczywiście warto je zmienić profilaktycznie. Zmieniaj pierścienie i ciesz się autem bo nie licząc trefnych pierścieni ten silnik jest bardzo trwały w przeciwieństwie do większości innych benzyn montowanych w mkIV:D
  • #28
    MBV
    Level 1  
    kavior wrote:
    Typowa sprawa w dwulitrówce z mkIV. Fabrycznie założone są pierscienie trzyczęsciowe, które już na gwarancji przy małym przebiegu puszczały olej. Lekarstwo-zmiana pierscieni na "normalne" i cieszyć się jazdą:D Przerabiałem to rok temu. Zmieniłem pierścienie, panewki, uszczelkę pod głowicą i kilka jeszcze drobnych rzeczy. Całość wyszła mnie 1200zł z robocizną. Oczywiście silnik nie bierze już w ogóle oleju:D


    Kolego kavior gdzie znajdę tego mechanika? Mam podobny problem z MK IV 2.3 5V? Ale wrocławscy mechanicy za remont- do pierścieni (bez panewek i innych dodatków) zaczynają od 3-4 tys.
  • #29
    Ekolog
    Level 13  
    Ponad 6 litrów oleju na 10000 km ?! NORMA ?! to nawet mój żuk którym ciężkie rzeczy wożę nie bierze. Szczerze mówiąc to nie chce mi się wierzyć że golf IV może mieć taką wadę fabrycznie. Przecież przed wyjściem samochodu na rynek trwają testy i takiego czegoś by nie wykryli? to nie jest normalne! mam astrę F (260 tys km) 1.4 16v + lpg od 160tys km i przez 12 tys bo co tyle wymieniam olej dolewam max 0.5 litra...
  • #30
    bandi21
    Level 30  
    co do trzyczęściowych pierścieni olejowych to teraz większość aut ma takie i jakoś nie ma takich problemów,więc może inny powód.