Witam wszystkich.
Mam następujący problem z moim 4-letnim aparatem. Wczoraj upuściłam go na podłogę. Ogólnie nawet nic nie pękło. Obiektyw i wyświetlacz w porządku. Jednakże na podłodze znalazłam dwie części. Jedna to ( nie bardzo wiem jak to nazwać, bo się zupełnie nie znam ) środek od tego, co się przyciska, zeby robić zdjęcia ( może spust ). Włożyłam to. Jednak jeszcze była druga częsć. Takie małe, płaskie i złote z otworkiem w środku. Nie mam pojęcia skąd to wypadło. Aparat niestety nie działa. Nie wiem co zrobić. Nie chciałabym sama go rozkręcać, bo jeszcze pogorszę sprawę, a i nie chciałabym ponieść bardzo wysokich kosztów naprawy. Niedługo wyjeżdżam i ten aparat jest mi bardzo potrzebny. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Mam następujący problem z moim 4-letnim aparatem. Wczoraj upuściłam go na podłogę. Ogólnie nawet nic nie pękło. Obiektyw i wyświetlacz w porządku. Jednakże na podłodze znalazłam dwie części. Jedna to ( nie bardzo wiem jak to nazwać, bo się zupełnie nie znam ) środek od tego, co się przyciska, zeby robić zdjęcia ( może spust ). Włożyłam to. Jednak jeszcze była druga częsć. Takie małe, płaskie i złote z otworkiem w środku. Nie mam pojęcia skąd to wypadło. Aparat niestety nie działa. Nie wiem co zrobić. Nie chciałabym sama go rozkręcać, bo jeszcze pogorszę sprawę, a i nie chciałabym ponieść bardzo wysokich kosztów naprawy. Niedługo wyjeżdżam i ten aparat jest mi bardzo potrzebny. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam