Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Kończący się reduktor i wymiana na reduktor Magic 3 ?

kaszpir1 13 Aug 2010 16:33 12109 21
  • #1
    kaszpir1
    Level 10  
    Witam !

    Instalacja sekwencyjna Elpigaz Elisa. Listwa matrix HD344.
    Reduktor ANA 04 zamontowany w 2005r przez poprzedniego właściciela (poprzedni reduktor padł przy 80tys km).
    Obecnie auto ma prawie 210tys km , czyli na reduktorze przejechane jest około 130tys km.
    Samochód Xsara Picasso 1.6 silnik 1.6 8V 95KM

    Filterek gazu ciekły i lotny wymieniałem kilka miesięcy temu.
    Listwa Matrix z powodu złej diagnozy kilka miesięcy temu została wymieniona na nową (winowajcą problemów była uszkodzona cewka).

    Nie wiem czy to ma jakiś "wpływ" ale około 2 tygodnie temu zakładałem blokadę "zapłonu". Dziś pojechałem do "poprawki" bo była źle założona i trzeba długo kręcić było rozrusznikiem aby odpalił

    Ale dziś wracam sobie od elektryka. Przejechałem z kilkanaście kilometrów , korek , powoli ale w miare płynnie jadę i nagle zaczyna szarpać samochodem. Dodałem gazu i problem znikł i nagle silnik zgasł ...
    Odpaliłem ponownie i dalej bez problemu pojechałem ...

    Co do instalacji. Auto wkręca się na obroty dobrze , nic nie szarpie , jeździ bardzo dobrze.
    Kilka dni temu wróciłem z trasy (autostrada) i auto jeździłlo bardzo ładnie ...

    Jednakże dziś po raz pierwszy zgasło mi podczas jazdy.

    Wczoraj podłączałem sobie instalkę pod komputer i patrzyłem na ciśnienie i przy obrotach jałowych ciśnienie wynosi około 1,06 i przy około 3000-4000obr ciśnienie waha się od około 1,06 d 0,95 , ale w większości jednak jest bliżej 1,05-1,07 ...
    Tyle że robiłem "testy" na postoju ..

    Zauważyłem też od pewnego czasu lekkie zwiększenie zużycie LPG i czasami czuję lekko LPG (obroty jałowe ?).
    Jednakże większe zużycie LPG może też wynikać z większych korków , dużych upałów (klima na max) ...

    Jak rozpoznać "padanie" reduktora ? Bo chyba jednak winowajcą jest reduktor (powoli kończy się ?)

    Czy mogę wymienić (w razie czego jak padnie) reduktor na reduktor Magic III (tłokowy) ?
    Podobno nowość i niezły ...

    Z tego co zobaczyłem musiałbym kupić przewód 12mm i nowy filterek stanu lotnego , bo reduktor ANA04 ma wyjście LPG 16mm i mam filterek 16/12mm.

    Obecnie w reduktorze nie mam zupełnie elektrozawora. Około rok temu miałem z nim problemy i serwis Elpigazu zdemontował go (mam jeszcze elektrozawór na butli i następny zamontowany na miedzianym przewodzie gazowym wraz z filterkiem).

    Z tego co mi wiadomo reduktor Magic III nie posiada filterka ani elektrozaworu , więc musiałbym "oprzeć" się na elektrozaworze z filterkiem zamontowanym na przewodzie gazowym

    PS. Znalazłem specyfikację ? reduktora ANA04 na stronie Elpigazu:

    http://www.elpigaz.com/?p=/pl/menu/4/6/6

    Wynika z niego że regulacja ciśnienia wynosi 0.83-0.95[bar].
    Więc jak to możliwe że mam 1,07 bar ?
    No chyba że coś Elpigaz źle podaje ...
  • #2
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Możesz wymienić na Magic III. "Padający" reduktor możesz sprawdzić m.in. podczas jazdy obserwując przy "ostrej" jeździe skoki ciśnienia. Jeżeli spadki są powyżej 0,4 to reduktor do wymiany.
  • #3
    kaszpir1
    Level 10  
    Nie wiem czy uda mi się sprawdzić czy aż tak skacze ciśnienie , ale gdyby tak skakało to czy nie powinien się po prostu mi przełączać na benzynę ?

    Mi dziś zupełnie zgasł , ale bez problemu odpaliłem samochód i dalej pojechałem ...

    Dlatego zastanawiam się czy to "kończy" się reduktor ...

    Ma spory już przebieg , ale wymieniać na "zapas" to też bez sensu ..

    Według Ciebie lepszy byłby w moim przypadku reduktor Zavoli Zeta N czy Magic III ?

    Mój gazownik jak około rok temu miałem problemy z LPG (nie chciał mi się przełączyć na LPG) od razu powiedział że winowajcą jest elektrozawór na ANA04 i go zdemontował. Powiedział że mam jeszcze elektrozawór na butli i drugi dodatkowy na przewodzie gazowym. Ten na przewodzie gazowym wygląda na zintegrowany z filterkiem , ale nie wiem bo nigdy tam filterka nie wymieniałem , bo filterek był w reduktorze.

    Czy gdybym zastosował reduktor Zavoli Zeta N czy Magic III , to czym wystarczyłby ten elektrozawór z chyba wbudowanym filterkiem ?
  • #4
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Wystarczy ten zamontowany na rurce. Oba parowniki godne polecenia. Stawiam na Magic III bo jest mały, i znakomicie ogrzewa gaz. Dlaczego ma się nie udać sprawdzenie skoków ciśnienia? Wsiadasz z kimś do auta, jedna osoba na II i III daje gaz do odcięcia a druga sprawdza wartości ciśnienia. Ja bym jeszcze wymienił filtr w tym elektrozaworze na rurce lpg.
  • #5
    kaszpir1
    Level 10  
    Dziś żona pojechała samochodem i wróciła zdenerwowana.

    Przy przyśpieszaniu szarpał i raz jej zgasł ...

    Wieczorkiem sam sie wybrałem na wycieczkę. Cześć trasy przejechalem na benzynie (wciskając pedał gazu na max i wkręcając go na wysokie obroty) i na benzynie jedzie znakomicie. Po przełączeniu na gaz przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu szarpie , czasami przy przyśpieszaniu jest takie szarpnięcie jakby ktoś "strzelił" sprzęgłem.

    Chyba "wykrakałem' i chyba reduktor jest w stanie agonalnym ...

    Zamawiam Magica i na dniach będę wymieniał.

    Jako że sam wymieniałem przewody gumowe gazowe , filtr fazy lotnej i ciekłej sądzę że dam sobie radę z wymianą reduktora.

    z tego co pamiętam nie trzeba nawet zamykać butli , bo elektrozawór na butli i następny chroni gaz przed ulotnieniem ...

    Pamiętam że gazownik wymieniał mi w poprzednim aucie reduktor bez zakręcania butli ...
  • #6
    manio123
    Level 34  
    nadal nie wiesz co jest przyczyną, a na oślep wymieniasz reduktor - możesz się rozczarować.
  • #7
    kaszpir1
    Level 10  
    Zrobiłem zrzut ekranu podczas jazdy. Przejechałem kilka kilometrów starając się wkręcać silnik na wyższe obroty , ruszać często pedał gazu i hamulca i itd ;)

    Proszę o ocenę ...

    Zaznaczam że nic nie kombinowałem i samochód jeździł jeszcze kilka dni temu na gazie bardzo dobrze.
    Kilka dni temu podłączalem komputer (fakt na postoju) i przy obrotach jałowych na rozgrzanym silniku ciśnienie wynosiło 1,06-10,7 , przy 3000obr lekko spadło do 0,95 ale po chwili wracało co 1,05-1,07.
    Obecnie ciśnienie "poszybowało" do góry ...
    Na filmiku widać "szarpania" przy dodawaniu gazu (na benzynie efekt nie występuje).

    Proszę o ocenę i obejrzenie całego filmu :)

    Aha. Włączyłem też na czas testu diagnostykę wtryskiwaczy. Żadnych błędów nie ma.

    A oto link:

    http://w162.wrzuta.pl/film/8rqh3Bn9h3Z/c40404456240

    Drugi link:

    http://img51.imageshack.us/img51/3926/c40404456240.mp4
  • #8
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Czasy wtrysku gazu są krótsze od czasu wtrysku benzyny stąd szarpanie. Reduktor też się dziwnie zachowuje.
  • #9
    kaszpir1
    Level 10  
    Dodałem drugi link.

    Tam wydaje mi sie że jest dużo lepszej jakości (na imageshack) mimo że plik dużo mniej zajmuje ...

    Czy Według Ciebie / Was reduktor do wymiany ?

    Tak jak pisałem nic przy konfiguracji LPG nie było ruszane (od kilku tygodni). Kilka dni temu przejechałem około 300km (dwa razy) i auto zachowywalo się poprawnie (żadnego szarpania , gaśnięcia i itd).
    Dopiero od wczoraj zaczęły się problemy ...

    Aha jeszcze jedno.
    W samochodzie mam chyba 2 elektrozawory. Zbiornik mam pod samochodem (w koszu gdzie było kolo zapasowe) i tam jest jeden elektrozawór , drugi jest pod maską z zintegrowanym filterkiem. Trzeci był na reduktorze ale jak pisalem gazownik go wywalił.
    Wymieniałem sam filterek na reduktorze jak i filtr fazy lotnej to po odkręceniu filterka w reduktorze chwilę gaz się ulatniał i przestał.
    Nie zakręcałem butli , bo mój gaziarz pamietam jak wymieniał mi kiedyś reduktor w Nubirze też nic nie zakręcał , a była też tam instalka Elpigazu i też były trzy elektrozawory (obecnie mam dwa , jeden na pewno musi być na butli a drugi jest pod maską).

    Czy muszę zakręcać butlę , czy po prostu wystarczy wymienić reduktor przy wyłączonym zapłonie i poczekać chwilę aż gaz się ulotni ?
    Bo z tego co wiem przy braku zasilania elektrozawory są zamknięte , więc nie przepuszczają gazu ...
    A zaworu na butli nie chciałbym ruszać , bo może być zardzewiały i wolałbym jeśli naprawdę nie trzeba nie tykać :)

    Aha czy z reduktorem Magic 3 jest beczułka i śruba do nakręcenia beczułki ?

    Orientuje się ktoś jaki typ czujnika muszę ustawić w sofcie Elpigazu (chodzi o ten zintegrowany w Magic III).

    Zamówię chyba tak polecany reduktor Magic III.

    Czy spokojnie mogę ustawić na nim ciśnienie 0.8bar , czy będzie to stanowczo za mało ?

    Aha i ile tak średnio jest gazu jeśli będę chciał wymienić także filterek w elektrozaworze nr.2 , czyli będę musiał "spuścić" gaz od elektrozaworu w butli aż do elektrozaworu pod maską ?
  • #10
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Sprawdź czy nie ma lewego powietrza na kompensacji reduktora i czy wężyki są odpowiednio podpięte do map sensora.

    Kończący się reduktor i wymiana na reduktor Magic 3 ?
  • #11
    kaszpir1
    Level 10  
    Ale po co mam sprawdzać ?
    Do piątku było wszystko w porządku a same się przewody nie poprzestawiały ;)

    Przewody podciśnienia wymieniałem z miesiąc temu. Wymieniałem bo instalka ma swoje lata. Kumpel wymieniał mi w tamtym roku przewody wodne a ja teraz postanowiłem wymienić resztę.
    Tak jak pisałem do piątku samochód jeździł bardzo dobrze i nie było żadnych problemów ...

    Więc musiało wszystko być ok , bo inaczej miałbym już szybciej problemy ...

    Na benzynie samochód jeździ prawidłowo ...

    Zamawiam reduktor bo sądzę że po prostu jest w stanie agonalnym już :(

    Połączenia sprawdzałem i wszystko wygląda ok.
  • #12
    manio123
    Level 34  
    a wygląda to właśnie na pęknięcie przewodu podciśnienia bo ciśnienie gazu rośnie jak przygazujesz . Czy dałeś zbrojone wężyki podciśnienia przeznaczone do lpg ? Silnik jest zalewany gazem i dlatego szarpie. Stawiam na pęknięcie lub przecięcie czy pęknięcie tóregoś wężyka na zacisku ( na drogach reduktor-mapsensor-kolektor). Masz przyzwoity reduktor więc jeśli jest sprawny to magic 3 niczego szczególnego nie wyczaruje :D
  • #13
    kaszpir1
    Level 10  
    Wężyki kupiłem u gazownika więc powinny być dobre :)
    Jutro jeszcze dokładnie sprawdzę ...
    Ale pamiętam że w piątek się przyglądałem i nic niepokojącego nie widziałem ...

    Ale sądzę że prawie 130tys km bez jakiejkolwiek regeneracji to jednak już i tak dużo na reduktor :-)

    Reduktor już zamówiony więc jakby się okazało że jednak reduktor jeszcze sprawny to poczeka na wymianę , a może i nie , bo od kilkutysięcy kilometrów zacząłem czuć lekko LPG a wymiana wszystkich przewodów nie pomogła , dodatkowo tak od miesiąca wzrosło mi spalanie ...
  • #14
    kaszpir1
    Level 10  
    Sprawdzałem dziś i wszystkie przewody podciśnienia wyglądają na sprawne. Są w idealnym stanie. Na trójniku , przy reduktorze wszystko jest w porządku.

    Według mnie przewody są ok i na połączeniach jest też ok.

    W tygodniu wymienię reduktor.

    Jednakże jakby ktoś odpowiedział na moje pytania jakie zadałem w poprzednich wiadomościach to byłbym wdzięczny ...

    Będę wymieniał pierwszy raz reduktor. Filterki sobie sam wymieniałem , przewody podciśnienia także więc chyba sobie poradzę ...

    Dzięki !
  • #15
    manio123
    Level 34  
    zamiast "spuszczać" gaz lepiej go wypal . W tym celu zamkni zawór na butli lub zdejmij przewody z elektrozaworu przy silniku pracującym na gazie : wypali gaz i zgaśnie silnik. Magic nie ma wbudowanego filtra fazy ciekłej , więc potrzeny taki zewnętrzny z elektrozaworem dokręcany do reduktora , więc baryłkę i miedź też dokręcamy nie do magica. Ciśnienia ustawiasz takie jak miałeś dotychczas bo to wynika z ustawień typu reduktora (i wpływa na działanie korekt od ciśnnienia). Możliwe że rozszczelnienie nastąpiło w samym redukotrze. Smrodek gazu to skutek przecieku na reduktorze albo faktu zasilania zbyt bogatą mieszanką spowodowane nadmiernyhm wzrostem ciśnienia gazu. Jeszcze coś ?
  • #16
    kaszpir1
    Level 10  
    To jednego nie rozumiem ...

    Mam obecnie 2 elektrozawory. Jeden na pewno na butli , a drugi zintegrowany z filtrem jest pod maską. Od tego elektrozaworu prowadzi przewód miedziany do reduktora ANA04. Obecnie mój reduktor nie posiada elektrozaworu (został zdemontowany).

    Myślałem że mógłbym wykorzystać posiadany w instalacji elektrozawór z filterkiem ...

    Czyli co Magic nie posiada typowego wejścia gazu ?

    Bo trochę nie rozumiem ...

    Przecież w instalcji będę miał elektrozawór z filterkiem , tyle że w innym miejscu ...

    Obecnie mój reduktor ANA 04 nie posiada elektozaworu i jest w porządku ...

    Czyli co Magic musi mieć zintegowany w samym reduktorze elektrozawór z filtrem czy elektrozawór z filtrem może być w innym miejscu ?
  • #17
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Elektrozawór z filtrem może być w innym miejscu.
  • #18
    kaszpir1
    Level 10  
    Reduktor zamontowany.

    Muszę go jeszcze jakoś umocować i podlutować kabelki.

    Wykonałem na nim autokalibrację.

    Niestety chyba czujnik tempereratury pokazuje jakieś bzdury ? Bo pokazuje mi temperaturę nawet prawie 90 stopni ...

    W sofcie Elipazu (5.05) nie mam pojęcie gdzie zmienic typ czujnika , jeśli wiecie gdzie i na jaki to byłbym wdzięczny..

    Po wymianie reduktora samochód lepiej jeździ i problemów na razie nie stwierdziłem (szarpanie , gaśnięcie) , ale muszę się jeszcze przejechać ...

    Czy złe pokazywanie temperatury przez reduktor ma jakieś minusy ?
    Fakt jest gorący , ale czy czy faktycznie na nim jest aż tak wysoka temperatura ?
  • #19
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Może mieć taką temperaturę. Nic to nie zmienia dla sterowania gazem.
  • #20
    kaszpir1
    Level 10  
    Niestety "czar" szybko prysnął :(

    Po zamontowaniu reduktora przejechałem około 1km (jechał bardzo dobrze i nie stwierdziłem żadnych problemów) zatrzymałem się i wykonałem autokalibrację (na postoju). Autokalibracja przeszła ok. Ciśnienie wahało sie pomiędzy 1,0 a 1,06 bar.
    Dojechałem do pracy (4-5km) i było ok :)

    Po pracy (silnik zimny) ruszyłem i było ok , ale po rozgrzaniu silnika znów przy przyśpieszaniu silnik potrafi szarpnąć.

    Nie jest to aż tak dokuczliwe i czeste jak na starym reduktorze i częste ale jest ...

    Jutro jestem umówiony z gazownikiem na rano. Może zaglądnięcie w mapy i regulacja pomogą ...

    Na benzynie problemów nie ma.
    Reduktor fajny. Ciekawy jestem ile wytrzyma i czy będzie dobry :)

    Zastanawia mnie jedna rzecz. W piątek byłem na "reklamacji" w warsztacie który zajmuje sie alarmami. Gościu 2 tygodnie wcześniej założył mi blokadę zapłonu , ale chyba źle podłączył się bo aby odpalić musiałem dłużej kręcić zapłonem.
    W piątek pojechałem do reklamacji i goście próbowali się podłączać w różne miejsca i wreszcie podłączyli się tak że nie trzeba dłużej kręcić rozrusznikiem aby odpalić samochód i blokada działa ok.
    Tyle że zaraz po wyjechaniu od elektronika zaczęły się problemy z LPG ...

    Bym pojechał z reklamacją , ale na benzynie działa poprawnie ...

    Ale to chyba po prostu przypadek ...
  • #21
    kaszpir1
    Level 10  
    Dziś rano byłem u znajomego gazownika (Elpigaz - autoryzacja).

    Podłączyłem ustawił mapy i problemy chyba znikły ...
    Niestety robił to na postoju bo nie miał czasu ...

    Jedynie co zauważyłem to auto nie jest tak "żwawe" jak po samej autokalibracji.
    Ale jak na razie nie czuję szarpania przy przyśpieszaniu , zobaczymy jak będzie przy dłuższym "testowaniu" ...

    Martwi mnie jednak zapach gazu. Sporadycznie coś czuję ale może jestem przewrażliwiony , bo kumpel szukał dziś elektronicznym testerem nieszczelności i nie znalazł nic ...
  • #22
    michael1986
    Level 18  
    ElpigazN wrote:
    Możesz wymienić na Magic III. "Padający" reduktor możesz sprawdzić m.in. podczas jazdy obserwując przy "ostrej" jeździe skoki ciśnienia. Jeżeli spadki są powyżej 0,4 to reduktor do wymiany.


    O reduktorze Magic III nie piszą zbyt dobrze - podobno lubi upuścić trochę gazu w chłodnicę i uszkodzić auto :(
    A lekkie wahania ciśnienia na początku eksploatacji to akurat moim zdaniem nic złego.


    Pozdrawiam