Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Daewoo Lanos 1.5, brak manometru przy butli.

zilog79 16 Aug 2010 15:45 4988 18
  • #1
    zilog79
    Level 10  
    Witam!

    Od 5 lat jestem posiadaczem Lanosa z silnikiem 1.5 DOHC 16V, ostatnio w związku z ciągłym wzrostem cen paliw przerobiłem go na gaz. Koszt instalacji zamknął się w 1600zl a butla umiejscowiona jest w pojemniku na koło zapasowe. Problem zawiera się w tym, że w miejscu przeznaczonym na wskaźnik poziomu gazu, wystają tylko dwa kabelki - wskaźnika ani widu ani słychu. Wygląda na to, że panowie w warsztacie w którym zakładałem gaz, polecieli ze mna literalnie w ch..a. Dzwoniłęm do warsztatu i usłyszałem, że założą mi ten wskaźnik za dodatkową opłatą, jak przyjadę na kolejny przegląd. Jednak ponieważ nie zamierzam więcej odwiedzać wspomnianego warsztatu z racji podejścia do klienta a raczej jego braku, chciałbym sam zamówić odpowiednią część - prawdopodobnie tylko wskaźnik - i zamontować we własnym zakresie. Czy ktoś mógłby mi doradzić, gdzie takie elementy można kupić, w jakiej są cenie i czy nie da się problemu obejść okrężną drogą, montując i kalibrując np. wskazówkę voltomierza w miejscu przeznaczonym na wskaźnik oryginalny? Określanie ilości gazu w butli na podstawie ilości przejechanych kilometrów, jakoś do mnie nie przemawia. Z góry dzięki za pomoc.
  • #2
    tzok
    Moderator of Cars
    1.5 16V na instalacji II generacji - będzie ciekawie... ale pewnie żal Ci było wydać ~2400zł na instalację taką jaka na prawdę powinna być w tym aucie.

    Kabelki powinny być podłączone do wskaźnika poziomu gazu (lub raczej kontrolki rezerwy gazu) w przełączniku benzyna/gaz na desce.

    Pamiętaj, że te wskaźniki są bardzo nie dokładne i zazwyczaj jeździ się aż nadmierny spadek ciśnienia gazu nie spowoduje przełączenia na benzynę, wskaźnik z tego co wiem jest pod konkretną butlę / wielozawór.

    Daewoo Lanos 1.5, brak manometru przy butli.
  • #3
    zilog79
    Level 10  
    Wielkie dzięki za odpowiedź. Co masz na myśli pisząc, że "będzie ciekawie"? Jestem w temacie gazu laikiem a instalację, którą posiadam polecili mi pracownicy wspomnianego warsztatu / serwisu zajmującego się montażem instalacji LPG - rzekomo taki model to najlepsze rozwiązanie w tym modelu auta. Mam jednak pewne obawy związane z tą instalacją, zwłaszcza, że tydzień temu wymieniłem cewkę wysokiego napięcia a wczoraj kable i świece - gaz był montowany półtora tygodnia temu. Przed montażem gazu dosłownie nic się złego z autem nie działo a teraz tyle rzeczy na raz. Wymiana cewki była podyktowana koniecznością, zaś kable i świece wymieniłem, gdyż czasem zdaża się, że przy mocno nagrzanym silniku - po przejechaniu wieluset km - silnik na gazie potrafi "strzelić w kolektor" przy gwałtownym zwolnieniu i równie gwałtownym przyśpieszeniu. Na moją reklamację w miejscu montażu usłyszałem odpowiedź, że trzeba wymienić świece i przewody wysokiego napięcia. Wymieniłem, zobaczymy co dalej... Jeśli możesz napisać szerzej swoje negatywne doświadczenia i wnioski dotyczące tego rodzaju instalacji gazowej, byłbym Ci bardzo wdzięczny.

    Jeszcze jedno. Zagazowany silnik mocniej się grzeje z tego co słyszałem i zauważyłem, czy w związku z tym dobrym posunięciem byłoby zdemontowanie ozdobnej plastikowej pokrywy z napisem DAEWOO z pokrywy zaworów?
  • #4
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    zilog79 wrote:
    Wielkie dzięki za odpowiedź. Co masz na myśli pisząc, że "będzie ciekawie"? Jestem w temacie gazu laikiem a instalację, którą posiadam polecili mi pracownicy wspomnianego warsztatu / serwisu zajmującego się montażem instalacji LPG - rzekomo taki model to najlepsze rozwiązanie w tym modelu auta. Mam jednak pewne obawy związane z tą instalacją, zwłaszcza, że tydzień temu wymieniłem cewkę wysokiego napięcia a wczoraj kable i świece - gaz był montowany półtora tygodnia temu. Przed montażem gazu dosłownie nic się złego z autem nie działo a teraz tyle rzeczy na raz. Wymiana cewki była podyktowana koniecznością, zaś kable i świece wymieniłem, gdyż czasem zdaża się, że przy mocno nagrzanym silniku - po przejechaniu wieluset km - silnik na gazie potrafi "strzelić w kolektor" przy gwałtownym zwolnieniu i równie gwałtownym przyśpieszeniu. Na moją reklamację w miejscu montażu usłyszałem odpowiedź, że trzeba wymienić świece i przewody wysokiego napięcia. Wymieniłem, zobaczymy co dalej... Jeśli możesz napisać szerzej swoje negatywne doświadczenia i wnioski dotyczące tego rodzaju instalacji gazowej, byłbym Ci bardzo wdzięczny.

    Jeszcze jedno. Zagazowany silnik mocniej się grzeje z tego co słyszałem i zauważyłem, czy w związku z tym dobrym posunięciem byłoby zdemontowanie ozdobnej plastikowej pokrywy z napisem DAEWOO z pokrywy zaworów?


    W związku z faktem, iz jesteś laikiem to pozwalając sobie założyć w tym aucie II gen. staniesz się niedługo ekspertem w dziedzinie LPG - życie cię do tego zmusi. Trafiłeś na nieuczciwy zakład, który założył ci byle co (no chyba, że sam tak zadecydowałeś) i dodatkowo orżnął cię na wskaźniku poziomu gazu. Czegoś takiego to jeszcze nie widziałem.
  • #5
    tzok
    Moderator of Cars
    zilog79 wrote:
    Co masz na myśli pisząc, że "będzie ciekawie"?
    W tym aucie powinien być wtrysk gazu IV generacji, a nie instalacja gaźnikowa (ew. do zaakceptowania przy monowtrysku). Przy tej instalacji będziesz częstym gościem gazowników i mechaników w całej okolicy.

    zilog79 wrote:
    Mam jednak pewne obawy związane z tą instalacją, zwłaszcza, że tydzień temu wymieniłem cewkę wysokiego napięcia a wczoraj kable i świece - gaz był montowany półtora tygodnia temu. Przed montażem gazu dosłownie nic się złego z autem nie działo a teraz tyle rzeczy na raz. Wymiana cewki była podyktowana koniecznością, zaś kable i świece wymieniłem, gdyż czasem zdaża się, że przy mocno nagrzanym silniku - po przejechaniu wieluset km - silnik na gazie potrafi "strzelić w kolektor" przy gwałtownym zwolnieniu i równie gwałtownym przyśpieszeniu.
    Strzela i będzie strzelać, zobacz czy masz całą obudowę filtra powietrza i wkład filtra, bo prędzej czy później ją rozerwie a wkład wypali.

    zilog79 wrote:
    Jeszcze jedno. Zagazowany silnik mocniej się grzeje z tego co słyszałem i zauważyłem, czy w związku z tym dobrym posunięciem byłoby zdemontowanie ozdobnej plastikowej pokrywy z napisem DAEWOO z pokrywy zaworów?
    Niczego to nie da, a grzeje się bo ma za uboga mieszankę (i wkrótce będziesz miał silnik do remontu). Z kolei jak ustawisz bogatszą to będzie jeszcze bardziej strzelać. Poprawne ustawienie instalacji II generacji w tym silniku graniczy z cudem.

    P.S.
    Ja robiąc ok 20 tys. km rocznie nie zdecydowałem się na założenie LPG do swojego auta...
  • #6
    robokop
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Tzoku, z całym szacunkiem, ale poczytaj jeszcze.
    tzok wrote:
    W tym aucie powinien być wtrysk gazu IV generacji, a nie instalacja gaźnikowa (ew. do zaakceptowania przy monowtrysku). Przy tej instalacji będziesz częstym gościem gazowników i mechaników w całej okolicy.
    Instalacja 2 generacji nie jest instalacją gaźnikową, tylko instalacją gazową z prostym kontrolerem sondy lambda i możliwością korekcji składu mieszanki na podstawie jej wskazań,

    Quote:
    Strzela i będzie strzelać, zobacz czy masz całą obudowę filtra powietrza i wkład filtra,
    Jeśli będzie dbał o świece, przewody i szczelność układu dolotowego, to ryzyko jest minimalne.
    Quote:
    bo prędzej czy później ją rozerwie a wkład wypali.
    Powinieneś dopisać jeszcze że kury dookoła przestaną się nieść - widziałeś wypalony przez gaz filtr powietrza? Bo ja jeszcze nie.

    Quote:
    Niczego to nie da, a grzeje się bo ma za uboga mieszankę (i wkrótce będziesz miał silnik do remontu)
    Tu masz częściowo rację
    Quote:
    . Z kolei jak ustawisz bogatszą to będzie jeszcze bardziej strzelać.
    A tutaj z kolei nie masz jej wcale.Wiesz czemu strzela? Bo albo przeskok iskry i zapłon następuje w złym momencie, albo mieszanka jest zbyt uboga i cykl spalania wydłuża się - przy mieszance zbyt bogatej najwyżej nastąpi jej niecałkowite spalenie,
    Quote:
    Poprawne ustawienie instalacji II generacji w tym silniku graniczy z cudem.
    A dlaczego akurat w tym silniku? Tak jak napisałem, prosty komputerek gazowy ustawia ilość gazu dawkowanego do silnika na podstawie wskazań sondy lambda, układ z mechanicznym attuatorem i długimi przewodami dolotowymi ma niestety bezwładność, zbyt dużą dla prawidłowej pracy w pełnym wymaganym zakresie, stąd możliwe okresowe zubożenia/wzbogacenia mieszanki ponad ustaloną granicę - brak układów korekcji dla np. gwałtownego zwiększania obciążenia silnika czy w funkcji temperatury, czy z kolei odcinania paliwa przy hamowaniu silnikiem (cut off) faktycznie pozytywnie nie wpływają ani na komfort jazdy ani na kondycję silnika . Co i tak nie zmienia postaci rzeczy że silniki te działały nawet na instalacjach 1 generacji, bez jakiegoś ekstremalnego ograniczania żywotności jednostki napędowej, która w przypadku Daewoo specjalnie nie zachwycała. Całe lata '90 były na instalacjach 1 i 2 generacji (nawet silniki MPI, tutaj grozę budziły tylko plastikowe kolektory), 3 nie przyjęła się u nas chyba wcale, natomiast teraz jest boom na tzw. 4 generację, która również nie jest bezawaryjna i bezobsługowa, za to w 90 - kilku procentach wyeliminowała zjawisko strzałów w kolektor.
  • #7
    tzok
    Moderator of Cars
    robokop wrote:
    Instalacja 2 generacji nie jest instalacją gaźnikową
    Gaźnikowa w sensie podciśnieniowa - mieszalnikowa, wszak mikser jest formą gaźnika.

    robokop wrote:
    A dlaczego akurat w tym silniku?

    A dlatego, że ten silnik ma dość wymyślny układ zaopatrywania go w powietrze, który znakomicie utrudnia poprawne wyregulowanie instalacji mieszalnikowej. Znajomy ma Lanosa z tym silnikiem i II generacją i zanim to ustawił zwiedził chyba wszystkich okolicznych gazowników, a i tak ma jakieś "kosmiczne patenty" porobione w dolocie i chyba ze 3 klapy przeciw-strzałowe.

    P.S.
    Widziałem wypalony wkład filtra po wystrzale...
  • #8
    zilog79
    Level 10  
    Ok.. To juz teraz zgłupiałem, bo każdy mówi co innego. To w końcu jaka jest ta instalacja? Ok czy do bani? Opinie na innych forach są też na ten temat podzielone, bo jedni proponuja instalacje II typu do Lanosa i ją chwalą a inni sekwencję. To co mnie niepokoiło najbardziej to owe strzały w kolektor przy zmieniającym się gwałtownie obciążeniu silnika - ponoć wina przewodów lub świec, więc wymieniłem to i to. A co do wskaźnika, to niewiem czy mnie orżnęli bo ponoć nie wszystkie tego typu instalacje mają wbudowany. Miałem i mam wątpliwości bo nie znam się na LPG wcale i chciałem się upewnić czy wszystko jest u mnie OK. Warsztat w którym zakładałem instalację ma dobrą dość renomę w okolicy, acz nie popisali się jeśli chodzi o mnie, bo zaraz po całej operacji musiałem wymieniać cewkę (być może toprzypadek), zniknęły też stare kable WN, które były w bagażniku (to akurat przypadkiem nie było). Samochód po wymianie cewki ogólnie chodził i chodzi na gazie dobrze za wyjątkiem owych kilku strzałów, które mam nadzieję nie powtórzą się - oby kolega Tzok nie miał racji :-( Tak czy owak lektura waszych odpowiedzi i innych wątków z innych forów, wzbogaciła nieco moją wiedzę i rzuciła promyk światła na problem gazu w Lanosie. Pozdrawiam serdeczjnei i dziękuję za zainteresowanie tym wątkiem.
  • #9
    tzok
    Moderator of Cars
    II generacja jest ok do Lanosa ale z silnikiem 1.4 lub 1.5 8V. W im gorszym stanie jest układ zapłonowy oraz zawory i gniazda tym większe ryzyko wystrzału. Oczywiście dobrze ustawiona instalacja II generacji przy sprawnym silniku i układzie zapłonowym nie powinna strzelać, tylko jak wcześniej pisałem w tym silniku jej dobre ustawienie jest trudne.

    I fakt, przy zbyt bogatej raczej nie będzie strzelać w dolot, jak już to w wydech.
  • #10
    robokop
    VIP Meritorious for electroda.pl
    tzok wrote:
    II generacja jest ok do Lanosa ale z silnikiem 1.4 lub 1.5 8V.
    Czy 8 czy 16 zaworów, różnica leży praktycznie tylko w szybkości zużywania się kompletu zawór/gniazdo - 16 zaworów, małe grzybki, mała powierzchnia wymiany ciepła.
    Quote:
    , tylko jak wcześniej pisałem w tym silniku jej dobre ustawienie jest trudne.
    Bo jej się nie da dobrze ustawić dla wszystkich możliwych warunków pracy w żadnym silniku, z gaźnikowym włącznie. Zauważ z ilu czujników ECU bierze informację dla prawidłowego ustawienia składu mieszanki, bądź z ilu układów składał sie pierwszy lepszy gaźnik samochodowy, a ile z tych zależności przekłada się na regulację układu LPG 2 generacji? Praktycznie tylko wskazania sondy i podciśnienie w kolektorze ssącym.
  • #11
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Moim zdaniem będą problemy.
  • #12
    robokop
    VIP Meritorious for electroda.pl
    ElpigazN wrote:
    Moim zdaniem będą problemy.

    A to niby czemu? Waszym zdaniem układy IV generacji są zupełnie bezproblemowe, bezkonfliktowe i bezawaryjne? Sam miałem 16 zaworowe Daewoo na "śrubie" - owszem, strzelał do momentu wymiany kabli WN i świec, oprócz tego tani reduktor, wszystko ustawiane na oko i ucho, całkowita niezależność od sprawności/niesprawności podstawowego zasilania. Mam znajomych z instalacjami IV generacji i narzekają - tak samo jak narzekaliby na każdą inną, a to świece, a to filtry, a to modyfikacja ustawień, a to zapalony "helikopter". Tutaj jest sztuka kompromisu - niższa cena za gorszą jakość, jak dla mnie jak już wspomniałem dyskusyjną.
    tzok wrote:
    robokop wrote:
    Instalacja 2 generacji nie jest instalacją gaźnikową
    Gaźnikowa w sensie podciśnieniowa - mieszalnikowa, wszak mikser jest formą gaźnika.
    W sumie zasada działania obydwu opiera się na zwężce Venturiego.

    Quote:

    robokop wrote:
    A dlaczego akurat w tym silniku?

    A dlatego, że ten silnik ma dość wymyślny układ zaopatrywania go w powietrze, który znakomicie utrudnia poprawne wyregulowanie instalacji mieszalnikowej.
    Plastikowe dziwolągi zwane rezonatorami powietrza
    Quote:


    P.S.
    Widziałem wypalony wkład filtra po wystrzale...
    Mi się jak dotąd nie zdarzyło, tym bardziej że fala ognia eksplozji w kolektorze trwa zbyt krótko aby zapalić papierowy, nie nasączony benzyną wkład.
  • #13
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Koledze chodziło bardziej o V.I.S. a nie rezonator.
    Już są problemy i będą się namnażać. Będą wymieniać po kolei co się da. Dalej będzie strzelał bo gaz montował "drut team". Będzie to tyle kosztować co założenie sekwencji od razu.
  • #14
    tzok
    Moderator of Cars
    VIS/VGIS jak zwał tak zwał, ale chodzi o zmienną długość kanałów dolotowych. W każdym razie ustrojstwo znakomicie utrudnia jakiekolwiek ustawianie instalacji mieszalnikowej by w ogóle była w stanie jakiej-takiej używalności, a auto nie stało się mułem. Druciarze po prostu blokują działanie tego układu "bo tak musi być".
  • #15
    pgoral
    Level 26  
    No tyle, że założenie IV generacji do Lanosa 16V jest dość drogie. To auto nie ma sekwencyjnego wtrysku benzyny więc potrzeba instalacji "sekwencyjnej" z bardzo szybkimi (czytaj drogimi) wtryskiwaczami.

    Owszem kultura pracy na IV gen dużo lepsza. Ale to musimy sami sobie powiedzieć czy wydać jak w tym przypadku 1600 na II gen, czy o 2/3 więcej na naprawdę porządną sekwencję.
  • #16
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    pgoral wrote:
    No tyle, że założenie IV generacji do Lanosa 16V jest dość drogie. To auto nie ma sekwencyjnego wtrysku benzyny więc potrzeba instalacji "sekwencyjnej" z bardzo szybkimi (czytaj drogimi) wtryskiwaczami.

    Owszem kultura pracy na IV gen dużo lepsza. Ale to musimy sami sobie powiedzieć czy wydać jak w tym przypadku 1600 na II gen, czy o 2/3 więcej na naprawdę porządną sekwencję.


    Matrix HD344 - 347 zł - faktycznie może zrujnować.
  • #17
    pgoral
    Level 26  
    Same wtryski nie wystarczą. Trzeba komputera, reduktora, wiązki... Przecież wiesz ile kosztuje PRAWIDŁOWE założenie dobrej instalki do Lanosa. Chyba, że znasz gazownika co to robi za darmo, a części kupisz najtaniej gdzie się da. No ale Matek Teres z Kalkuty to mało - każdy pracuje by zarabiać. No i po co ten sarkastyczny ton?

    Dodano po 1 [minuty]:

    Jeżeli uważasz, że podałem zawyżoną cenę to poleć koledze konkretny warsztat który zrobi to taniej (i nie na valtekach i bez dobrego modelu - byle tylko wyjechał za bramę, a potem niech się wozi).
  • #19
    pgoral
    Level 26  
    I za 1600 taką instalację założysz? Nie chodzi o konkretne komponenty. Ale o cenę całej instalacji.