Zbieram doświadczenia dot. sprężarki WD-53. Chętni pisać.

odświeżam temat

panowie silniki sw 400 przy agregatach sprężarkowyh posiadają inne pompy wtryskowe co daje nam 1500 obr. min. przy czym zużycie paliwa waha się od 5,5 do 7,2 litra na godzinę

a czy ktoś myślał o tym zeby do napędu sprężarki WD-53 zastosować silnik od traktora C-360???

Moi drodzy szperając po necie trafiłem na Wasze forum!! Tak się składa, że pracuję w Strzyżowie co lepiej w firmie zwanej Ośrodkiem Maszynowym będącej potomkiem Państwowego Ośrodka Maszynowego. W temacie takich sprężarek jak WD-52/53, WD-100, WE-52/53, WSPK-7/300, WS-50, WS 100/140, WEK-103 ( i innych)możemy Wam służyć ponad 25 letnim doświadczeniem, dodatkowo nieprzerwanie produkujemy części zamienne do tych sprężarek (tłoki, pierścienie uszczelniające, zgarniające, sprzęgło odśrodkowe, koło zamachowe, szczęki sprzęgła, zawory I, II stopnia, cylindry, komplety uszczelek i inne). Dysponujemy pełną dokumentacją techniczno ruchową do tych sprężarek. Jeśli więc ktoś potrzebuje części remontu, pomocy technicznej bardzo chętnie udzielimy wszelkich informacji.

Pozdrawiam

Grzegorz Warchoł

specjalista ds. marketingu i sprzedaży
tel. kom. 502775159, 692740229
Ośrodek Maszynowy w Strzyżowie Sp. z o.o.
ul. Modrzewiowa 1
38-100 Strzyżów

tel/fax. firmowy 172761038, 172762735
www.oms.strzyzow.pl
oms(_at_)pro.onet.pl

Planuje napędzać WD-53 silnikiem Deutz 3 cylindrowym chłodzonym powietrzem.
Proszę o krytykę, rady.

Dobre trwałe ekonomiczne silniki.

ale czy da rade?

Przy podobnej mocy da radę.

Co znaczy przy podobnej mocy?
Silnik Deutz 3 cylindrowy ma bodajże ponad 40kM.
To będzie za mało żeby wykorzystać całkowicie wydajność WD-53.
Z doświadczenia znajomego, który używa sprężarek ( m.in. WD-53) dowiedziałem się ( choć nie uznaję tego za pewnik) że na 1 metr sześcienny powietrza ze sprężarki w ciągu minuty trzeba ok. 10kM z silnika spalinowego.
WD-53 jest w stanie dać 5 metrów sześciennych na minutę, więc minimalna moc wg tego schematu wynosi 50kM.
Ale to jest schemat pobieżny. Obrazowy raczej.
Zawsze pozostaje Deutz 4 cylindrowy tyle że już gabaryty rosną.
Czy ktoś wie ile palą te silniki?

Silniki 912 ma coś koło tego, ale 913 ma więcej zwłaszcza turbo. Zużycie paliwa z tego co kojarzę to 210g/KW/h dla wolno ssącego i 195g/KW/h dla turbo.

To czy opłaca się ładować deutza 4 cylindrowego do wd-53?

Jak na mój gust to raczej nie.

Przecież tą sprężarkę napędza SW400 lub elektryczny 37kW przy 1440rpm. A wy chcecie połową tej mocy napędzać

No nie połową mocy.
A co do SW400 to jest to silnik przewymiarowany.

kkknc, a czemu deutz nie pasuje do WD-53 wg Ciebie?

pawellukaszelektroda wrote:

No nie połową mocy.

40KM=29kW - przy pełnych obrotach oczywiście - 2200rpm ?
Przy 1500rpm będzie już tylko ~20kW...

A przekładnia pasowa?
Silnik pracuje na mocy 29kW przy 2200rpm a sprężarka przy 1500rpm.

Dodano po 5 [minuty]:

pawellukaszelektroda wrote:

A przekładnia na pasek klinowy?
Silnik pracuje na mocy 29kW przy 2200rpm a sprężarka przy 1500rpm.

Przeróbki to zawsze koszty i praca. Silnik napędzający sprężarkę jest wolno obrotowy, jeżeli zdusisz Deutza do wymaganych obrotów to strącisz moc ewentualnie musisz dorobić przekładnie redukująca obroty. Do tego flasza połączeniowa sprzęgło, mocowanie łap i podpór oraz oblachowanie, bo silnik chłodzony powietrzem. Musisz mu dać czymś odetchnąć a gorące powietrze odprowadzić na zewnątrz. Więc sam koszt przeróbek i włożonego czasu pracy + jeszcze koszt silnika i to, dowolnego nie tylko Deutza będzie większy niż zrobienie remonty kapitalnego oryginalnej jednostki napędowej.

Zgadza się, ale silnik jest kompletny z oblachowaniem i wiatrakiem. Tu nie trzeba nic przerabiać. A Leyland oryginalny trochę pali. Pomysł z Deutzem to chęć redukcji spalania przede wszystkim.

Silnik ma swoje blachy a ty musisz do niego dorobić przewód ssący i wylotowy!!!

Odsyłam też do tematu o sprężarkach.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1929483.html

Dodano po 4 [minuty]:

A co za problem zrobić przewód ssący do silnika. Nie wiem czy o tym samym rozmawiamy. Silnik ma sam w sobie i kolektor ssący i wylotowy. Tłumik trzeba zamontować.
Mi chodzi o dopasowanie teraz momentu silnika do sprężarki.
Żeby silnik pracował na swoich optymalnych obrotach i sprężarka też.
Poprzez przekładnie na pasku klinowym.

Żeby gorące powietrze nie dostawało się z silnika do maszyny podwyższając niepotrzebnie jej temperaturę, ( co prowadzi do zmniejszenia wydatku powietrza i trwałości sprężarki i silnika) należy powietrze odprowadzić poza maszynę. Tu masz przykład takiej blachy, która odprowadzi gorące powietrze na dach sprężarki. Zaznaczyłem ci to czerwonymi strzałkami.


Na drugim obrazku masz ten element złożony dodatkowo pokazałem ci cześć flaszy, która jest zamocowana do podstawy wentylatora umożliwiając zasysanie świeżego powietrza z zewnątrz.

Rozumiem. Gwoli wyjaśnienia, ja nie mam zabudowanej sprężarki ani silnika,
nie mam dachu nad który muszę wyprowadzać powietrze gorące z silnika.
Filtr powietrza od sprężarki umieszczę jak najdalej od silnika i już.

A 3 cylindrowy silnik Deutz wolnossący ma od 30 do 40KW przy pełnych obrotach 2200-3000 zależnie od zestrojenia. Turbo 30-50 % więcej.

Dzięki. Coś pomyślę w tym temacie.

czym się różni wd53 od wd52?

ma/zna ktoś jakiś patent albo ma jakiś pomysł jak wyciszyć sprężarkę w wd53?

Jedynie chyba obudowę wytłumić, jeśli sprężarka jest na oryginalnym jednoosiowym podwoziu.

chodzi mi głownie o to żeby ssanie sprężarki wytłumić bo to chyba najwięcej hałasuje jakiś pomysł?

No ot chyba tłumik szmerów ssania. Dodatkowy element przed filtrami.
A jakie masz opinie o tej sprężarce i jaki masz napęd?

nie pracuje na tym ale wydaje mi sie że sprzęt jest jak najbardziej ok, jest tani, ma dużą wydajność, części zamienne dostępne, gdyby nie położenie w którym chce pracować to na pewno bym z niego korzystał, moją napędza silnik leyland sw 400