Ursus c-360 wymiana prądnicy na alternator

Witam.
Posiadam c-360. Mam w nim jeszcze prądnicę i chciałbym zmienić na alternator. Teraz zastanawiam się nad jakimś innym alternatorem np. żuk albo z dużego Fiata

Aha jeszcze jedno można, o jakiś schemat instalacji do C-360 ale całościowy schemat.

Witam,
Po co bawić się w przeróbki na "jakiś tam" alternator, skoro można za 250zł kupić alternator z osprzętem do ciągników zarówno C-360 jak i C-330. Wystarczy udać się do Agromy lub w zasadzie każdego sklepu z częściami do sprzętu rolniczego i na pewno dostaniesz taki zestaw.
W C-360 (w przeciwieństwie do C-330) sprawa podłączenia jest prosta bo akurat ten ciągnik ma "-" na masie. Wystarczy połączyć przewodem zacisk "30" alternatora z zaciskiem na rozruszniku - w miejscu podłączenia kabla z akumulatorami, oraz podłączyć przewód kontrolki ładowania do zacisku "67" i po sprawie.

Niestety schematu nie posiadam.

Poczytaj proszę ten wątek: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1505825.html

Pozdrawiam Piotr36

Do 67 nie podłączamy lampki kolego PIOTR36.

Piotrze trzydziesty szósty za dwie i pół stówki to alternatora chyba nie kupi? A co to jest ten ''osprzęt '', o którym piszesz? Może mocowanie?
A kontrolkę podłącza się do D+

Witam,
rico37p
Tak masz rację nie do 67 tylko D+, nie myli się tylko ten co nic nie robi

Schemat instalacji jest tu: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic549470.html

Dowódca baterii
Niedawno bo w maju kupowaliśmy ze szwagrem w kujawsko-pomorskim taki alternator i zapłaciliśmy 250zł. Osprzęt to tylko - a może aż - mocowanie do korpusu sinika.

Pozdrawiam Piotr36

Piotr36


no tak ale alternator kupie o żuka albo fiata za 20 do 30 zł w sumie nie chce tyle wydawać bo jeszcze czeka remont silnika kapitalny i dlatego się pytam co by pasowało najlepiej i najtaniej

U nas ''ściana wschodnia'' w sklepie widziałem po 360PLN. Na szrocie od 125p albo poldolotów chodzą po 50-80PLN. Mało przeróbek przy montażu.

Polonez, żuk powinien pasować, to są właśnie te same alternatory co wcześniej kolega pisał o nich tylko maja jedno ucho ucięte, u mnie one są po 180 zł jest do tego dołączone kawałek przewodu i pręt gwintowany

no właśnie o to chodzi żeby jak najtaniej u nas są trochę tańsze alternatory od poldków lub fiata

to najtańszym kosztem kup jaki kol wiek alternator i dopasuj go do mocowań ja do C-330 zakładałem alternator od volvo bo klient akurat taki miał wiec nie ma różnicy trochę przeróbek i po sprawie ale najlepiej będzie pasował tak jak piszesz polonez fiat

pozostaje odwrócic akumulatory zeby zmienić bieguny podłączyż i gotowe

przy C-360 nie odwraca się akumulatorów

Ja tam kupiłem alternator bosch K1 65A za 30 zł na złomie. U mnie jest ponad 5 lat w 60-tce i działa bez zarzutu. Pozdrawiam. A tak ogólnie to wydaje mi się że najlepiej to kupic u sąsiada (o ile ma) bo ci na złomach to czasem taką kase ściągają że głowa mala.

Mocowania dorabia się spokojnie, kupując mocowania budowlane do wiąźby czy kantówek drewnianych w pobliskim "żelaznym" sklepie

Ja zrobiłem mocowania altka z dwóch płaskowników. Wystarczy odpowiednio dogiąć, ponawiercać i mocowanie na lata.