Witam
Zaznaczę najpierw, że przeglądałem inne podobne tematy ale nie znalazłem odpowiedzi pasującej do mojego przypadku.
Otóż od jakiegoś czasu mruga mi kontrolka ładowania akumulatora. Pojawia się to głownie kiedy hamuję silnikiem, albo toczę się na biegu. Na luzie nic nie świeci się. To mruganie ustępuje w momencie kiedy dodam gazu, więc to tak jakby pasek od alternatora był luźny. Sprawdziłem i wygląda, ze na ciąg jest ok. Dodam, ze pojawia mi się to właśnie mniej więcej od momentu kiedy miałem wymieniany pasek i nie wiem czy dobrze go naciągnęli.
Czy warto sprawdzić tylko to czy raczej nastawiać się na inną przyczynę tkwiącą w samym alternatorze ?
dzięki z góry za pomoc
Zaznaczę najpierw, że przeglądałem inne podobne tematy ale nie znalazłem odpowiedzi pasującej do mojego przypadku.
Otóż od jakiegoś czasu mruga mi kontrolka ładowania akumulatora. Pojawia się to głownie kiedy hamuję silnikiem, albo toczę się na biegu. Na luzie nic nie świeci się. To mruganie ustępuje w momencie kiedy dodam gazu, więc to tak jakby pasek od alternatora był luźny. Sprawdziłem i wygląda, ze na ciąg jest ok. Dodam, ze pojawia mi się to właśnie mniej więcej od momentu kiedy miałem wymieniany pasek i nie wiem czy dobrze go naciągnęli.
Czy warto sprawdzić tylko to czy raczej nastawiać się na inną przyczynę tkwiącą w samym alternatorze ?
dzięki z góry za pomoc