Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Nagłośnienie koncertu chóru

OLoorin 09 Sep 2010 22:53 3089 3
  • #1
    OLoorin
    Level 13  
    Witam! Muszę nagłośnić koncert chóru gospel, z perkusją, basistą, klawiszowcem, saksofonem oraz solistą. A jako, że nie jestem specjalistą w wyborze sprzętu potrzebuję zasięgnąć Waszych rad. Do dyspozycji mam:
    Mixer Behringer XENYX X1222
    2x Shure SM57
    1x Shure SM58
    1x Shure SM94
    4x Bezprzewodowy mikrofon wokalny Behringer (nie pamiętam modelu)
    Dwie kolumny aktywne i stage boxa :D
    Bas i klawisze wepnę w linię, sax się przebije więc nie potrzebuje mikrofonu.
    Dla perki pomyślałem aby dać SM58 na centralę , SM94 ustawić nad perką, tak aby złapał całą, bezprzewodowy Behringer dla solisty i dwoma SM57 złapać cały chór.
    Takie rozwiązanie będzie najbardziej optymalne, czy radzicie zmienić ustawienia?
  • Helpful post
    #2
    adambyw
    Moderator of Acoustics
    Jaki duży chór?
    Z doświadczenia wiem że perkusja i bas są instrumentami które zawsze się przebijają nad 50 osobowy skład (amatorski), nawet jak nie gra za mocno (nawet rózgami czy miotełkami). Czyli może okazać się że nagłośnienie perkusji nie jest konieczne. Ja zawsze mikrofonuję ale tylko dla tego że robię od razu nagranie wielośladem. A w 80% perkusja nie idzie na głośniki.

    Bas tylko przodem dogłaśniam bo najczęściej słychać go wystarczająco z pieca (a i tak będzie mówił że jest za cicho).

    Nie miałem jeszcze połączenia saksofonu z chórem to się nie wypowiem, ale klarnet było słabo słychać w dolnym rejestrze, za to bardzo mocno w górnym. Ale mikrofon zawsze możesz postawić, nawet tego behringera. Tylko policz czy ci wlotów starczy. Mi coraz częściej brakuje a mam 16...

    Chór trzeba koniecznie dogłośnić, najlepiej mikrofonami pojemnościowymi z większą membraną. Chór nagłośniony mikrofonami dynamicznymi będzie ciemny i troszkę matowy, i troszkę zmniejsza się czytelność dykcji. Dwa mikrofony to minimum. I tak pracuje się na granicy sprzęgu.
    Od razu podpowiem, żeby zwiększyć poziom sygnału bez sprzęgu warto dać mikrofony mocno w panoramie (ok 75-80% nie całkiem), tak żeby lewy szedł na prawo, i prawy na lewo. Najczęściej większa odległość od głośników pomaga troszkę ze sprzężeniem.

    Nie zapomnij o odsłuchach. Minimum 2.
    - na chór i wokal - najczęściej w nim ma być klawisz i wokal. Nie puszczaj w odsłuch chóru basu. Chyba że będą bardzo prosić.
    - na zespół - zwłaszcza jak klawisz jest estradowy i nie ma swoich głośników.
  • #3
    OLoorin
    Level 13  
    W takim razie chór nagłośnię dwoma SM57, solista z bezprzewodowego. W perce tylko stopę na SM58 dam na odsłuch.
    Dwa odsłuchy dam przed chór z wokalem, solistą i klawiszami.
    Jeden odsłuch dla zespołu i jeden dla perki, oba z klawiszami, stopą oraz średnim wokalem.