Witam,
Niestety w dniu wczorajszym moja lodówka (i zamrażarka) odmówiły posłuszeństwa i przestały mrozić.
Generalnie prąd do lodówki dochodzi, bo po otworzeniu drzwi pali się światełko, ale to by było na tyle. Funkcja chłodząca kompletnie nie działa.
Niestety średnio się znam na lodówkach, więc nie mam nawet za bardzo pomysłu od czego zacząć i jak tu problem ugryźć.
Pomyślałem, że spytam tutaj na forum; być może jakiś fachowiec jest w stanie z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić co może być nie tak, czy podpowiedzieć co można zrobić aby ją wstępnie zdiagnozować i zobaczyć czy ewentualna naprawa ma sens.
Dodam tez że tylna kratka (znajdująca się za lodówką), która (o ile dobrze pamiętam) zawsze się troszkę nagrzewała, tym razem się nie nagrzewa i ma temperaturę pokojową.
Lodówka jest firmy ARDO, ok. 8-letnia.
Dokładnego modelu nie jestem niestety w stanie podać. Jedyne miejsce na którym był on zapisany to sticker z przodu lodówki który został zniszczony. Poza tym nigdzie więcej nie ma żadnych oznaczeń (oprócz oznaczeń na kompresorze: Electrolux, HLY 75 AA). Instrukcja obsługi gdzieś w domu pewnie jest, ale przypuszczam, że nie uda mi się jej raczej zbyt szybko znaleźć.
I jeszcze jedno: od jakiegoś czasu otworek do odprowadzania wody, znajdujący się wewnątrz lodówki, na tylnej ściance, był zapchany i nie dał się przetkać.
Czy fakt ten może jakoś rzutować na to co się stało z lodówką?
Z góry dzięki za podpowiedzi / sugestie.
Serdecznie pozdrawiam,
Artur
Niestety w dniu wczorajszym moja lodówka (i zamrażarka) odmówiły posłuszeństwa i przestały mrozić.
Generalnie prąd do lodówki dochodzi, bo po otworzeniu drzwi pali się światełko, ale to by było na tyle. Funkcja chłodząca kompletnie nie działa.
Niestety średnio się znam na lodówkach, więc nie mam nawet za bardzo pomysłu od czego zacząć i jak tu problem ugryźć.
Pomyślałem, że spytam tutaj na forum; być może jakiś fachowiec jest w stanie z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić co może być nie tak, czy podpowiedzieć co można zrobić aby ją wstępnie zdiagnozować i zobaczyć czy ewentualna naprawa ma sens.
Dodam tez że tylna kratka (znajdująca się za lodówką), która (o ile dobrze pamiętam) zawsze się troszkę nagrzewała, tym razem się nie nagrzewa i ma temperaturę pokojową.
Lodówka jest firmy ARDO, ok. 8-letnia.
Dokładnego modelu nie jestem niestety w stanie podać. Jedyne miejsce na którym był on zapisany to sticker z przodu lodówki który został zniszczony. Poza tym nigdzie więcej nie ma żadnych oznaczeń (oprócz oznaczeń na kompresorze: Electrolux, HLY 75 AA). Instrukcja obsługi gdzieś w domu pewnie jest, ale przypuszczam, że nie uda mi się jej raczej zbyt szybko znaleźć.
I jeszcze jedno: od jakiegoś czasu otworek do odprowadzania wody, znajdujący się wewnątrz lodówki, na tylnej ściance, był zapchany i nie dał się przetkać.
Czy fakt ten może jakoś rzutować na to co się stało z lodówką?
Z góry dzięki za podpowiedzi / sugestie.
Serdecznie pozdrawiam,
Artur