Witam!
Mam problem z kotami, które skaczą po karoserii brudząc ją, a co gorsze
mogą ją porysować. Ślady są na wszystkich "poziomych" powierzchniach:
klapie silnika, przedniej szybie i dachu. Ponadto w miarę obniżania się
temperatury na dworze zwiększa się prawdopodobieństwo traktowania
przez nie komory silnika jako ciepłej sypialni.
Parkuję pod blokiem, w różnych miejscach, więc metody odstraszania
jakimiś środkami zapachowymi odpadają.
Potrzebne jest mi sprawdzone urządzenie elektroniczne, które wysyłałoby
nielubiane przez koty dźwięki. Najlepiej by było gdyby takie urządzenie można
było zainstalować w komorze silnika, ale musiałoby mieć zasięg wystarczająco
duży by zniechęcać koty również do skakania po karoserii.
Samochód jest nowy, na gwarancji, więc odpadają urządzenia ingerujące
w elektronikę samochodu.
Bardzo proszę o radę jakie (sprawdzone w podobnej sytuacji) urządzenie
kupić.
Pozdrawiam
Mam problem z kotami, które skaczą po karoserii brudząc ją, a co gorsze
mogą ją porysować. Ślady są na wszystkich "poziomych" powierzchniach:
klapie silnika, przedniej szybie i dachu. Ponadto w miarę obniżania się
temperatury na dworze zwiększa się prawdopodobieństwo traktowania
przez nie komory silnika jako ciepłej sypialni.
Parkuję pod blokiem, w różnych miejscach, więc metody odstraszania
jakimiś środkami zapachowymi odpadają.
Potrzebne jest mi sprawdzone urządzenie elektroniczne, które wysyłałoby
nielubiane przez koty dźwięki. Najlepiej by było gdyby takie urządzenie można
było zainstalować w komorze silnika, ale musiałoby mieć zasięg wystarczająco
duży by zniechęcać koty również do skakania po karoserii.
Samochód jest nowy, na gwarancji, więc odpadają urządzenia ingerujące
w elektronikę samochodu.
Bardzo proszę o radę jakie (sprawdzone w podobnej sytuacji) urządzenie
kupić.
Pozdrawiam