Trafiła do mnie ostatnio na warsztat Motorola GM1200 zflaszowana na MC2100 . Wszystko byłoby w porządku gdyby nie odbiornik . A mianowicie , podczas odbioru występuje zakłócenie w postaci charakterystycznego warkotu . Czasem też odbiornik jest całkiem głuchy (nie ma warkotu , ale nic nie odbiera) . Próba wygrzewania płyty w piecu oraz ponownego programowania nie przyniosła efektów .
Napięcia w normie .
Ciekawe też jest to że kiedy odbiornik już zacznie poprawnie pracować i kiedy się radio wyłączy wyłącznikiem zostawiając je pod napięciem zasilania , efekt ten nie występuje . Wystarczy jednak odłączyć napięcie zasilania by po ponownym załączeniu radia pojawił się warkot . Brakuje mi pomysłów .
Będę wdzięczny za każdą sugestię .
Na filmie opisany wyżej warkot .
Napięcia w normie .
Ciekawe też jest to że kiedy odbiornik już zacznie poprawnie pracować i kiedy się radio wyłączy wyłącznikiem zostawiając je pod napięciem zasilania , efekt ten nie występuje . Wystarczy jednak odłączyć napięcie zasilania by po ponownym załączeniu radia pojawił się warkot . Brakuje mi pomysłów .
Będę wdzięczny za każdą sugestię .
Na filmie opisany wyżej warkot .