Witajcie,
posiadam silnik elektryczny wymontowany ze kilkulatniej wkrętarki akumulatorowej typu srubokręt, nie pistoletowa. To ważne, bo on jest stosunkowo mały, w innych są duzo większe gabarytowo.
Nie wiem jakie ma parametry, nigdzie nie ma napisane.
Metodą prób i błędów zebrałem dane takie, że napięcie uruchomienia to napewno 2x1.2V, bo podłaczone były szeregowo 2 akumulatory Varta RSH 1.3 , I=1.2A.
Jednak zanim doszukałem się tych danych sprawdzałem jak działa na zasilaczu. Podlączyłem go pod 9V,1A. I kręcił zdrowo, dużo żwawiej niż na tych akumulatorach. Puściłem go przez ok. 1 sek. , bo wiem że to duże napięcie i nie chcę go spalić.
Przejdę do sedna. Potrzebuję silnik do montowanego przeze mnie młynka kulowego. Młynek bedzie zasilany z tego własnie zasilacza i sam nie wiem czy aby dobrać się do regulacji obrotów to powinienem obniżyć napięcie do jakich 2-3V i regulować obroty potencjometrem, czy inaczej.
Zależy mi na przynajmniej 2 prędkościach, wolne i szybkie, dajmy na to wolne to takie gdzie moc bedzie ciut powyżej punktu startu obracania się szczotek, a szybkie takie troche poniżej "spalenia"
Żart. No trochę niższe, ale bezpieczne przed przegrzaniem i spaleniem. Obudowa całości jest z tworzywa PCV 20cmx20cm, miejsce na dodatkowe radiatory i wiatraki się znajdzie.
pozdrawiam
A.
posiadam silnik elektryczny wymontowany ze kilkulatniej wkrętarki akumulatorowej typu srubokręt, nie pistoletowa. To ważne, bo on jest stosunkowo mały, w innych są duzo większe gabarytowo.
Nie wiem jakie ma parametry, nigdzie nie ma napisane.
Metodą prób i błędów zebrałem dane takie, że napięcie uruchomienia to napewno 2x1.2V, bo podłaczone były szeregowo 2 akumulatory Varta RSH 1.3 , I=1.2A.
Jednak zanim doszukałem się tych danych sprawdzałem jak działa na zasilaczu. Podlączyłem go pod 9V,1A. I kręcił zdrowo, dużo żwawiej niż na tych akumulatorach. Puściłem go przez ok. 1 sek. , bo wiem że to duże napięcie i nie chcę go spalić.
Przejdę do sedna. Potrzebuję silnik do montowanego przeze mnie młynka kulowego. Młynek bedzie zasilany z tego własnie zasilacza i sam nie wiem czy aby dobrać się do regulacji obrotów to powinienem obniżyć napięcie do jakich 2-3V i regulować obroty potencjometrem, czy inaczej.
Zależy mi na przynajmniej 2 prędkościach, wolne i szybkie, dajmy na to wolne to takie gdzie moc bedzie ciut powyżej punktu startu obracania się szczotek, a szybkie takie troche poniżej "spalenia"

pozdrawiam
A.