Kominek z płaszczem a piec na olej opałowy.

Mam w moim domu od kilku lat kominek z płaszczem wodnym.
Byłem zadowolony z tego rozwiązania i nadal jestem ale w tym roku postanowiłem zamontować dodatkowo piec na olej opałowy.
Dlaczego? Powodów jest kilka:
Coraz wyższa cena opału,trudna dostępność w mojej okolicy i nakład pracy jaki trzeba włożyć w przygotowanie paliwa.
Do tego mam dość kotłowni w pokoju gościnnym i nie mam zamiaru robic drugiej kotłowni obsługowej.
Nie ma zamiaru zrezygnować oczywiście z tego kotła całkowicie i bedę z niego korzystał tyko mniej intensywnie.
Drugi kocioł ma pełnić rolę uzupełniająca w nocy lub podczas nie obecności w domu i utrzymywaniu minimalnej temperatury.
Postanowiłem zamontować dodatkowo kocioł Ulricha WO20 na Olej opałowy w miejscu gzie kiedyś był zamontowany kocioł gazowy na Propan.
Wszystko wygląda dość łatwo ale pojawił się problem

Nie wiem czy jest możliwość wykorzystania jednej pompki która znajduje się przy
kominku i jest oddalona o ok 5m od miejsca montażu Ulricha i czy można zmostkowac dwa sterowniki do niej:?:
Czy możne ktoś z was może coś podpowie ?

kolego. proponuję pomyśleć o Inteligentnym Systemie Zarządzania Energią. Jeśli Cie to interesuje napisz na PW to podam link.

Kolego czy masz zamontowany wymiennik płytowy i czy instalacja CO chodzi w systemie otwartym czy zamkniętym.Ja osobiście oddzielił bym te dwa układy przez wymiennik, żeby piec olejowy jak pracuje nie nagrzewał termokominka ,ale w drugą stronę jak wygaśnie w kominku to powrót do olejowego będzie zimny i automatycznie załączy piec celem dogrzania wody (możną to tak sparować, że jak ci się nie chce palić w kominku i wygaśnie to CO będzie z olejowego) dołożysz jedną pompkę, a sterownik masz w piecu który ją załączy.

Tam mam instalacje otwarta i już podłączone..Masz racje była mowa o wymienniku ale w moim przypadku była by to duza przebudowa i zrezygnowaliśmy.

Na razie jest tak ze są to dwa niezależne piece.

Jak pale w kominku to wyłączam olejaka a później czekam do czasu aż spadnie temp w kominku do momentu poniżej temp. załączania się pompki i uruchamiam olejaka.
Nie mam pomysłu jak to dalej rozwiązać..

Może być i tak nie ma problemu tylko kominek i piec chodzą jak grzejnik ,a pompkę sparowałeś i masz jedną czy dwie.

Dodano po 26 [minuty]:

Nie wiem jaki masz sterownik przy kominku jeżeli ma ustawianą temp. załączenia pompki i ustawisz na przykład na 25 st, a temp. na kotle na 40 st. to w chwili, gdy będzie wygasać w kominku powinien załączyć się palnik w kotle i dogrzać wodę do 40, a pompka powinna chodzić .A w drugą stronę jak przyjedziesz i rozpalisz w kominku to temp. w CO się zwiększy i palnik powinien nie dogrzewać wody -więc olejak nie chodzi i czeka na spadek temp. żeby się znowu załączyć.

Dodano po 1 [minuty]:

Czy masz pod ten układ podpięty bojler.

Nie mam bojlera niestety a wiem że było by to dobre rozwiązanie jeśli chodzi o wodę
użytkową.
Na razie idzie z wężownicy w olejaku na przepływowy podgrzewacz który już miałem wcześniej i faktycznie jest tak jak piszesz ..kominek grzeje olejaka .
Mam dwie oddzielne pompki ze względu na ok 5 m odległość od kominka i były obawy że to nie będzie chodzić.
Mam sterownik cyfrowy w kominku ale jak grzeje to nie mogę mieć włączonego olejaka i nawet jak bym nastawił temp.na 35 tez to się chyba nie uda bo załączy wówczas kominek pompkę przy olejaku i wówczas nie wiem jak pójdą te obiegi
Z kolei piec na olej nie uruchamia pompki w kominku bo blokuje ją zawór zwrotny.
Potrzebny chyba jest jakiś elektrozawór

Ja bym wypróbował w ten sposób, że odłącz zasilanie od pompki przy olejaku (przewód w pompce ,żeby nie chodziła nic się nie stanie,a na tym przewodzie jak będzie dobrze włącznik jak od lampki) oczywiście olejak włączony bo woda i tak popłynie przez pompkę bo tłoczyć będzie pompka od kominka. Nie ma znaczenia 5m i spróbuj nastawić temp. np. jeżeli na kominku będziesz miał 40 i będzie spadać, bo się wygasza, to na olejaku ustaw 50 i olejak powinien się załączyć celem dogrzania wody, a pompka od kominka i tak będzie pracować bo nie będzie spadku temp. i kapilara jej nie wyłączy.A jeżeli nie będzie odpowiedniej temp. wygasisz wszystko, bo jest ciepło lub nie będziesz palił w kominku, a będziesz chciał tylko w olejaku to przez włącznik musisz włączyć pompkę od olejaka.Zastanowił bym się nad prostym układem - przekaźnikiem sterującym między pompkami ,że - jeżeli chodzi ta na kominku, to wyłącza tą na olejaku i wtedy dwie nie chodzą,a jeżeli ta w kominku nie chodzi, bo akurat nie chce ci się palić to jest załączona ta od olejaka i w tedy kocioł chodzi.Wtedy mogły by być włączone obydwa sterowniki lub od kominka wyłączony bo się w nim nie pali .