Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.

giebek 02 Nov 2010 19:43 22256 31
Automation24.pl
  • #1
    giebek
    Level 11  
    Witam wszystkich.

    Co może być nie tak, posiadam Borę z silnikiem 2.0 AQY.

    Auto przy ruszaniu pokazywało spalanie ponad 50l na setkę i tak przez 10 min jazdy. Wacha schodziła jak woda z butelki. Tu mogę kogoś zaskoczyć, ale pomogła wymiana katalizatora.

    Teraz spalanie jest ok z tym, że sonda lambda za katem nie chodzi dobrze tzn. chodzi tak samo jak przed wymianą. Dodam, że jest to druga sonda nie nowa, ale niby działająca.

    Tak przy okazji pojawia mi się taki błąd w klimatyzacji:
    1274 Silnik sterujący klapy przepływu powietrza-V71
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem


    Dołączam scrshooty z testów sondy. Jak coś dopisać, dołączyć lub coś innego to proszę napisać.


    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda. Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda. Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.
  • Automation24.pl
  • #2
    harnasx
    Level 22  
    chciałbym niesmiało zauważyć że sonda za katalizatorem nie "chodzi" tak jak ta przed, właściwie to jak wszystko jest ok to powinna "stać" coś koło 0,5V
  • #3
    fuelinyourblood
    Level 35  
    harnasx wrote:
    chciałbym niesmiało zauważyć że sonda za katalizatorem nie "chodzi" tak jak ta przed, właściwie to jak wszystko jest ok to powinna "stać" coś koło 0,5V


    powinna stac na bogato. 0,5 v to nie jest wyznacznik
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    fuelinyourblood
    Level 35  
    owik wrote:
    Kolejny wątek o tym, że se kupiłem VAG i nie kumam o co chodzi.
    Jak na "bogato" ma "stać" za katalizatorem?


    No tak na bogato.
  • #6
    harnasx
    Level 22  
    fuelinyourblood wrote:
    owik wrote:
    Kolejny wątek o tym, że se kupiłem VAG i nie kumam o co chodzi.
    Jak na "bogato" ma "stać" za katalizatorem?


    No tak na bogato.


    nie wygłupiaj się tylko napisz jakie mają być wartości?
    wiemy że nie musi to być dokładnie i cały czas 0,5V - ale moim zdaniem ma "stać" własnie "koło" tego
  • Automation24.pl
  • #7
    giebek
    Level 11  
    Czyli ten mój pomiar 0,67V jest ok czy coś jest nie tak, dodam że silnik nie był za ciepły.
    Może ktoś zrobi podobny test i zamiesci go tutaj oczywiscie z tym samym lub podobnym silnikiem.
  • #8
    zibiii
    Level 23  
    kolega pisze cos o wymianie katalizatora ? tzn zalozyl uzywke / nowy / wycial go calkiem ? jesli to ostatnie to na problemy z sonda za katem pomagalo wykonianie lub kupienie redukcji zeby sonda nie lapala wszystkich spalin bo wtedy jest wyzej/dalej od rury
  • #9
    giebek
    Level 11  
    Katalizator kupiłem nówkę (na ebayu z niemiec) a sonda za katem była używana i zachowuje się jak stara z tym że stara czasem się nie załączała co widać na fotce.
    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.

    Byłem dzisiaj na stacji diagnostycznej żeby sprawdził spaliny. Byłem też przed wymianą katalizatora i miałem średnio 7,5 (nie wiem czego ale tak mi powiedział ten gość :oops: )
    Dzisiaj miałem 0,7 1,0 1,3 tak się wahało a powiedział, że powinno być 0,3.
    Aha powiedział też że nie widzi sondy. O co chodzi??

    Po obiedzie będę robił dalej testy podeśle na forum.
  • #10
    fuelinyourblood
    Level 35  
    giebek wrote:
    Katalizator kupiłem nówkę (na ebayu z niemiec) a sonda za katem była używana i zachowuje się jak stara z tym że stara czasem się nie załączała co widać na fotce.
    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.

    Byłem dzisiaj na stacji diagnostycznej żeby sprawdził spaliny. Byłem też przed wymianą katalizatora i miałem średnio 7,5 (nie wiem czego ale tak mi powiedział ten gość :oops: )
    Dzisiaj miałem 0,7 1,0 1,3 tak się wahało a powiedział, że powinno być 0,3.
    Aha powiedział też że nie widzi sondy. O co chodzi??

    Po obiedzie będę robił dalej testy podeśle na forum.


    Domyslam sie ze chodzi o CO, jezeli faktycznie to kat nie działa. Kat scisle wspólpracuje z pierwszą sonda lambda. Druga przy sprawnym kacie ma stać na bogato co jest okolica 1V. Mysle ze wszystko powyzej 0,5 V mozna uznac za bogato. Poprawcie mnie jezeli sie myle ale ta wartosć nie tak łatwo okreslic.
  • #11
    giebek
    Level 11  
    Czyli jak u mnie jest 0,67 to powinno być ok.
    Dzisiaj spalanie znowu jest powyżej 50l na setke przy ruszaniu i tak przez pierwsze 5min.
    Szczeże to już nie wiem czego się łapać chyba kupie nówkę sondę tylko którą??
  • Helpful post
    #12
    emeryt2
    Level 42  
    Trzymajcie byka za roki a nie za ogon.
    Tak wysokie spalanie masz rzeczywiście , czy tylko na wyświetlaczu?
    Sonda przed katalizatorem i ttylko ona ma wpływ na spalanie ,
    Sonda za katalizatorem to DIAGNOSTYCZNA katalizatora'
    Sonda za katalizatorem nie ma STAC tylko pracować , podobnie jak pierwsza , ale w przedziale 0,4 - 0,6 V.
    Spalanie jest nie tylko zależne od uszkodzonej sondy I.
  • #13
    giebek
    Level 11  
    Przed wymianą kata rzeczywiście miałem takie spalanie z tym, że tylko przy ruszaniu mniej więcej od pierwszego biegu do czwartego. Wiem to, bo po przeliczeniach (nie z wyświetlacza) na 100km wyszło mi 19l. Na trasie było, około 8 ale jak tylko się zatrzymałem i przy ponownym ruszaniu nie schodziło poniżej 20l.
    Szczerze to przy zatankowaniu za 50zł 95 i za 70łż LPG to zanim zejdzie gaz to musze 3 razy tankować paliwo.

    Po wymianie katalizatora jest lepiej, bo jak sonda się załączy to spalanie przy ruszaniu nie przekracza 20l( na wyświetlaczu).
    Czemu piszę ze sonda się załączy? Dzisiaj robiłem testy podczas jazdy i wiem skąd mam ten błąd:
    16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1)

    Podczas jazdy wyłączała się sonda tzn. nic nie pokazywała wydać to tutaj:

    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.

    Wiem, że ta sonda ma kaprysy, bo czasem miałem coś takiego:

    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda. Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.
    Czy tak powinno to wyglądać??

    Dzisiaj miałem też takie błędy, ale wydaje mi się, że są tylko po tym jak jeżdżę na gazie, bo czasem na zimnym silniku szarpie.

    16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1)
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
    16684 Losowe wypadanie zapłonu
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
    16685 Brak zapłonu cylinder 1
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
    1115 Nie znany kod błędu
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

    Jak się pozbyć tego błędy co trzeba naprawić:

    16795 Wtrysk dodatkowego powietrza nieprawidłowy przepływ
    brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

    Jeszcze jedno pytanie czy to normalnie żby sonda za katem przy zimnym silniku robiła coś takiego:
    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.
  • #14
    giebek
    Level 11  
    Co znaczy, jeżeli mam zbyt duży czas wtrysku paliwa? Mam koło 6 a facet powiedział, że powinienem mieć około 3.
    Jaki czas powinien być w takim silniku?? Może to jest przyczyna takiego spalania??
  • #16
    giebek
    Level 11  
    Sprawdziłem, pisze wyżej powinno być 0,3 a jest średnio 1.0 heh a przed wymianą kata było około 7.0.
  • Helpful post
    #17
    harnasx
    Level 22  
    fuelinyourblood wrote:


    Kat scisle wspólpracuje z pierwszą sonda lambda. Druga przy sprawnym kacie ma stać na bogato co jest okolica 1V. Mysle ze wszystko powyzej 0,5 V mozna uznac za bogato. Poprawcie mnie jezeli sie myle ale ta wartosć nie tak łatwo okreslic.


    Kolego nie chcę ci ubliżyć ale pieprzy.. głupoty aż wstyd że się nazywasz mechanikiem

    - jeśli druga sonda jest 1V (czy tam 0,6-1V) to jest coś uszkodzone - a katalizator albo nie daje rady "przerobić spalin" albo sam jest zużyty

    "Kat scisle wspólpracuje z pierwszą sonda lambda" - katalizator nie współpracuje zadną sondą (katalizator jest "niesterowany")- jak ktoś już napisał druga sonda jest głównie po to aby diagnozować pracę katalizatora

    Właściwie - to można wyciąć katalizator "oszukać" drugą sondę poprzez np zmianę jej położenia i układ BEDZIE działał jak należy -mam na myśli wielkość spalania a nie emisje CO i NOx
  • #18
    giebek
    Level 11  
    Ok powiedzmy, że katalizator jest ok. Pierwsza sonda jak i druga wariują, bo raz działają raz nie. Z tym, że komputer w aucie wykrywa tylko błąd: 16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1).

    Ale dalej nie wiem, czemu mam takie wysokie czasy wtrysku paliwa.
    Sorki, że ciągle się powtarzam, ale dalej nie mam konkretnej odpowiedzi, co z tym zrobić, od czego zacząć. Zaczyna mnie to powoli męczyć.
    Mechanik powiedział żeby wymienić sondy i kata, wszystko wymienione jest lepiej, ale jeszcze nie jest dobrze.

    Więc proszę, o jaką kolwiek pomoc, piszcie, co jeszcze zrobić, co przetestować, co wam podać żeby było łatwiej stwierdzisz usterkę. Może to wina złej adaptacji czy coś tam. Kurcze nie znam się a mechanicy tylko pojeździć i zobaczymy, jakie błędy będą.

    Pozdrawiam.
  • #20
    giebek
    Level 11  
    T5 wrote:
    Pojezdzić na samej benzynie bez używania gazu.


    Gaz mam od dwóch tygodni, pisałem wcześniej żeby nie mieszać do tego wszystkiego lpg, bo to wszystko dzieje się na benzynie. Na gazie przy zimnym silniku szarpie i gazownik powiedział, że coś jest nie tak, powiedział też, że mam zbyt duży czas wtrysku paliwa tzn. w granicch 6 a powinno być 3 o czym pisałem już wszesniej.
  • #21
    fuelinyourblood
    Level 35  
    harnasx wrote:
    fuelinyourblood wrote:


    Kat scisle wspólpracuje z pierwszą sonda lambda. Druga przy sprawnym kacie ma stać na bogato co jest okolica 1V. Mysle ze wszystko powyzej 0,5 V mozna uznac za bogato. Poprawcie mnie jezeli sie myle ale ta wartosć nie tak łatwo okreslic.


    Kolego nie chcę ci ubliżyć ale pieprzy.. głupoty aż wstyd że się nazywasz mechanikiem

    - jeśli druga sonda jest 1V (czy tam 0,6-1V) to jest coś uszkodzone - a katalizator albo nie daje rady "przerobić spalin" albo sam jest zużyty

    "Kat scisle wspólpracuje z pierwszą sonda lambda" - katalizator nie współpracuje zadną sondą (katalizator jest "niesterowany")- jak ktoś już napisał druga sonda jest głównie po to aby diagnozować pracę katalizatora

    Właściwie - to można wyciąć katalizator "oszukać" drugą sondę poprzez np zmianę jej położenia i układ BEDZIE działał jak należy -mam na myśli wielkość spalania a nie emisje CO i NOx


    No to krakus obrazil krakusa.

    Pierwsza sonda oscyluje w okolicach 0 -1V. Jezeli wartość jest bliska 0 V skład jest ubogi sterownik wzbogaca, lambda idzie w okolice 1V skład jest bogaty sterownik zubaża. Proces ten pozwala na dostarczenie do katalizatora raz tlenu raz weglowodorów. Przy odpowiedniej temperaturzen następuje niemalze całkowite dopalenie stąd analiza spalin powinna wynosic okolice CO 0,000. HC mniej niż 100.
    Lambda 1. CO2 wzaleznosci od stanu silnika 15, 14 %. O2 1%.

    2 sonda która nadzoruje prace kata, jezeli kat jest zimny lub jest wypalony lub ktoś go wyciął pracuje tak samo jak 1 sonda. kat sie nagrzewa, zaczyna prace sinusoida sygnału prostuje sie i idzie na bogato, czyli powyzej 0,5 V.


    I z ciebie to taki mechanik co chce kata wycinać?

    Właściwie - to można wyciąć katalizator "oszukać" drugą sondę poprzez np zmianę jej położenia i układ BEDZIE działał jak należy -mam na myśli wielkość spalania a nie emisje CO i NOx

    Do autora postu.

    Wypnij emulatory sondy, pojezdzij na benzynie, zrób analize spalin i podaj dokładnie co ci wyszło na wszystkich czterech gazach.
  • #22
    giebek
    Level 11  
    Ok ale gdzie jest ten emulator sondy??
  • #23
    fuelinyourblood
    Level 35  
    Jezeli masz LPG gazownicy czesto zakladaja emulator na sygnał sondy. Sprawdż czy masz cos takiego. doprowadż instalacje do pierwotnego stanu.
  • #24
    giebek
    Level 11  
    Nie mam emulatora, gazownik powiedział, że komputer od lpg pobiera dane z sondy.

    Tak wygląda moja instalacja.

    Bora 2.0 AQY Problem z sondą lambda.

    Źle było już przed instalacją, dlatego nie patrzcie na gaz. Po prostu po i instalacji lpg wszystko się bardziej odczuwa.
  • #25
    Van_Gandalf
    Level 19  
    Witaj, kolego poradziłeś już coś? z tym autkiem?
    Bo ja mam ten sam problem (to samo auto i ten sam silnik)
    założyłem lpg i wszystko sie po 10 km rozjeżdża.
    Spalanie przy lekkim ruszaniu też mam 50/100
    w trasie przy 110/h palil ok 7.3 l/100km Pb
    w miescie pokazuje srednie 20-30 l/100km (komputer)
  • #26
    Van_Gandalf
    Level 19  
    Witam, kolego napisałeś mi na GG lecz doszło tylko 30% wiadomosci bo odebralem na GSM-ie

    Napisz jakie masz teraz spalanie w miescie na LPG w swojej borce
    pozdrawiam
  • #27
    prus
    Level 12  
    fuelinyourblood ma rację ;)

    I sonda zwaqna regulacyjna II jest informacyjna,
  • #28
    piotr7507
    Level 2  
    Panowie tak sobie czytałem, analizowałem i po 1 miesiącu męki doszedłem z autkiem do ładu i stwierdzam że dostał 2 swój żywot i podzielę się z wami co zrobiłem może komuś się przyda. Doprowadziłem do tego, że pali gazu 8,2 - 8,5 l cykl mieszany, benzyny ok 8 l pomiary do pełnego tankowania. natomiast komputer pokazuje od odpalenia 50 l po przejechaniu 5m - 40l po 10m - 35 l 50m - 20l a później 6,5 litra jazda 50 km/h bez szarpania jazda 85 - 100 7,5-8,5 szybciej wiadomo większe spalanie np jazda 195k/h przez 50 min później cykl mieszany to ok 11,5 l gazu - nie jestem zwolennikiem brawurowej jazdy - mój cel to przedmuchanie katalizatora
    czas wtrysku teraz waha się pomiędzy 3,3 - 3,5 ms na biegu jałowym - bardzo ważne a z chodziłem z 7-5 ms tak po kolei
    co zrobiłem:
    wykasowałem błędy, odłączyłem na chwilę akumulator i przejechałem 100 km na benzynie żeby mapa w pamięci się dostosowała do rzeczywistych parametrów i dokonywałem analizy kabel kkl OBD II laptop i do dzieła.
    wymieniłem II sondę lambda za kat po pół roku wymiana I sondy przed kat regulacyjna-źle pracowała w różnych zakresach tu szukałem potwierdzenia u mechanika żeby nie narażać się na niepotrzebne koszty,
    Termostat na tablicy pokazywał 90 stopni w rzeczywistości temperatura wynosiła 75 stopni a silnik był nie dogrzany-dla sterownika informacja że ma wzbogacać mieszankę a więc większe spalanie.
    przeczyściłem przepływomierz - tu trzeba uważać bo szanse wyczyszczenia 50 % i można się narazić na duże koszty uszkadzając przepływomierz oryginał bosch ok 500 zł,
    ponadto przeczyściłem styki czujników temperatury.
    wymiana reduktora gazu mój miał przejechane 120 tyś- założyłem ZAVOLI ZETA S do 220KM - wiem bardzo duży zapas bo Borek ma 115KM :) mój cel - utrzymywanie stałego ciśnienia gazu bez względu na prędkość
    czasy wtrysku gazu mają być identyczne z benzyną a więc ok 3,5 ms, ciśnienie gazu ustawione na 1,25

    przez 2 lata jeździłem z nastawą 6 ms wtedy spalanie 10-11 litrów na 100 km ale wzrosło spalanie do ok 13, moc autka wahała się itd więc Borek stał przed widmem sprzedania, teraz jazda to sama przyjemność :)
    powodzenia

    Dodano po 8 [minuty]:

    PS wymieniłem termostat płynu chłodzącego
    proponuję zainwestowanie w oryginalne części
    powoli zwracają mi się części - żałuję że nie wymieniłem wcześniej bo na baku zrobienie 120 km więcej to już coś
    pozdrawiam
  • #29
    andrend
    Level 26  
    Proponuję zmierzyć na początek ciśnienie sprężania, zająć się wypadaniem zapłonów na 1 cylindrze.
    Pozdrawiam.
  • #30
    Anonymous
    Level 1