Witam wszystkich.
Co może być nie tak, posiadam Borę z silnikiem 2.0 AQY.
Auto przy ruszaniu pokazywało spalanie ponad 50l na setkę i tak przez 10 min jazdy. Wacha schodziła jak woda z butelki. Tu mogę kogoś zaskoczyć, ale pomogła wymiana katalizatora.
Teraz spalanie jest ok z tym, że sonda lambda za katem nie chodzi dobrze tzn. chodzi tak samo jak przed wymianą. Dodam, że jest to druga sonda nie nowa, ale niby działająca.
Tak przy okazji pojawia mi się taki błąd w klimatyzacji:
1274 Silnik sterujący klapy przepływu powietrza-V71
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
Dołączam scrshooty z testów sondy. Jak coś dopisać, dołączyć lub coś innego to proszę napisać.

Co może być nie tak, posiadam Borę z silnikiem 2.0 AQY.
Auto przy ruszaniu pokazywało spalanie ponad 50l na setkę i tak przez 10 min jazdy. Wacha schodziła jak woda z butelki. Tu mogę kogoś zaskoczyć, ale pomogła wymiana katalizatora.
Teraz spalanie jest ok z tym, że sonda lambda za katem nie chodzi dobrze tzn. chodzi tak samo jak przed wymianą. Dodam, że jest to druga sonda nie nowa, ale niby działająca.
Tak przy okazji pojawia mi się taki błąd w klimatyzacji:
1274 Silnik sterujący klapy przepływu powietrza-V71
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
Dołączam scrshooty z testów sondy. Jak coś dopisać, dołączyć lub coś innego to proszę napisać.


