Witam. Opisze troszkę problem, więc tak piec posiadam od 3 miesięcy no i z ciekawości kombinowałem z ustawieniami ładowania i nadmuchu, zauważyłem że coś jest nie tak, temperatura zadana 55°, czas ładowania 7s, przerwa 95s, nadmuch 16%, temp kotła 49°, węgiel wypalany całkowicie i wszystko cacy, ale zmniejszyłem nadmuch do 8% reszta bez zmian, kawałki niedopalonego węgla w popiele ale temp kotła wzrosła do 52°. Temp na zewnątrz stała, w obu przypadkach CWU nie pobierana, podejrzewam że że przy pierwszym ustawieniu gorące powietrze dmuchało w komin ale było go tyle potrzeba do całkowitego spalania węgla. Moje pytanie co zrobić aby węgiel spalał się całkowicie w drugim przypadku, lub co może być przyczyną tego że się nie spala. Dodam że palenisko jest stałe. Pozdrawiam