Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Która prądnica jest wydajnieksza - zwykła czy samowzbudna

lgorek 14 Nov 2010 11:15 7508 2
  • #1
    lgorek
    Level 11  
    Mam może dziwne pytanie, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi. Zakładająć że mamy takie same dwie prądnice wolnoobrotową zwykłą na magnesach neodymowych oraz samowzbudną. Pomijając fakt dodatkowego osprzętu. Jak wiemy w przypadku samowzbudnych jest tylko ona i zespół napędowy. Natomiast w prądnicy zwykłej, należy przetorzyć cały prąd przez regulatory, prostowniki akumulatory na prąd do użytku. Wiadomo że samowzbudne muszą mieć stałe obroty średnio 3000rpm natomiast wolnoobrotowe neodymowe są różne i już 300rpm mamy prąd.

    Zakładając że chcemy mieć 2kW, to przy którym typie prądnicy musimy włożyć mniejszą pracę. Tak więc który jest bardziej wydajny, oraz ekonomiczny.

    Jeżeli macie podajcie konkretne stronki.
  • #2
    JESIOTR1
    Level 33  
    Jeżeli chodzi o samą prądnicę to Neodymowa jest wydajniejsza - nie potrzebuje żadnych regulatorów ani prostowników.Jest prymitywna i skuteczna aż do bulu.Kolejna sprawa to przetwarzanie i wykorzystanie energii.Wiatr, woda zamieniana na energię w prądnicy neodymowej jest w pełnym zakresie od zera narasta liniowo.W prądnicy samowzbudnej trzeba spełniać pewne warunki - wymaga pośredników (żerujących pasożytów, ograniczników, kagańców).Tylko talent i inteligencja Odbiorcy może to rozstrzygnąć wybierając ulubione rozwiązanie.
  • #3
    jaspi85
    Level 21  
    Witam pozwolę że odświeżę temat.
    Ostatni post prawie nic nie wnosi do tematu, po prostu za mało danych/opisów/porównań i nie lubię niedokończonych/urwanych tematów.

    Z doświadczenia mam takie wyniki co do prądnic samowzbudnych, zwykłych czyli obcowzbudnych, a neodymowych.
    Z tym ostatnim to mało miałem do czynienia lecz wiem jak działa i testowałem ręcznie u szwagra bo miał na stole na imadle jako obciążeniem były grzałki 3szt.

    Powiem tak że wciąż szukam maszyny dającego prąd bez dużego obciążenia na wejściu i bez napięć zasilania z zewnątrz np. wiatrak czy koło młyńskie.
    Nie rozumiem tylko jednego że wszyscy piszą prądnica prądnica prądnica dla maszyny co daje prąd ale nie mówią już jaką charakterystykę ma ta maszyna bądź jaki typ maszyny to jest.

    Mam na myśli maszyna jako prądnica samowzbudna, alternator czyli obcowzbudny,
    a neodymowe maszyny działa jako prądnica ale charakter i działanie ma taki sam jak alternator.
    Wszyscy wymagają odpowiednich obrotów, niektóre maszyny-mocy na wejściu, a nawet zasilania z zewnątrz.
    Ile to maszyn widziałem i niektórych z nich sprawdzałem w roli jako wiatrak, tak że żaden ż nich nie spełnia moich oczekiwań, bo jeden jest taki, a drugi jest taki, a trzeci zaś taki że mi już słabo od tego wszystkiego.

    A teraz do rzeczy:
    Zaczynamy od prądnicy samowzbudnej.
    Jest to maszyna z małą ilością mocy potrzebnej do napędzania niezależnie od obciążenia na wyjściu czyli prądu obciążenia.
    Można nawet zwarcie zrobić i spalić prądnicę przy tym lecz prawie nie poczujemy spadku obrotów na wejściu, ALE wymaga dużą prędkość obrotową wału w zależności od typów prądnicy czyli 1700obr/min i 2400obr/min lecz działa już od paręset obrotów poniżej wymaganych obrotów (nie od zera wzwyż tylko od około 1300 i 2000 dokładniej to nie sprawdzałem bo nie mam obrotomierza do tych celów)
    Napięcie to 12V i prąd 12A i 25A zależnie od typów prądnicy.
    Stosowany był pierwotnie w Star, ciągnik rolniczy C330 C360 i inne pojazdy z dawnych lat.
    Dla przykładu to oznaczenie mają takie jak 12/25/2400 P20

    Teraz Jako alternator obcowzbudny z zasilaniem z zewnątrz (Ogólnie na to i producent i wszyscy użytkownicy posiadających tego typu maszyn nazywacie na to prądnica samowzbudna, a nawet synchroniczna stosowana w agregatach prądotwórczych)
    Ten typ prądnicy stosowany jest wszędzie w pojazdach: samochód, ciężarówka, motocykl itp.
    Prądnica synchroniczna samowzbudna stosowany jest w agregatach prądotwórczych tak się nazywają ale charakter pracy to alternator tyle ze w powiększeniu na przeciwko alternatora w samochodach bo różnica jest tylko w częstotliwości, prądzie i napięciu i nic więcej.
    Teraz szczegóły:
    Jest to alternator (nie ważne gdzie siedzi czy to w aucie czy agregacie czy nawet w wiatraku-którego nie nadaje się) wymagają dużej mocy na wejściu wału w zależności od mocy na wyjściu obciążenia prądu.
    Wymagają też odpowiednich obrotów na wejściu z regulatorem co by utrzymywało stałą prędkość obciążenia w zależności od obciążenia na wyjściu.
    Taki rodzaj regulacji obciążenia i obrotów jest stosowany w agregatach prądotwórczych bo wymaga się utrzymywania częstotliwości sieci czyli 50Hz w przypadku agregatów, bo dla tych samochodowych to nie wiem jakie mają obroty żeby miały 50Hz na wyjściu dla prądu zmiennego (przed diodami prostowniczymi) bo w aucie częstotliwość nie ma znaczenia gdyż jest prostowany na prąd stały czyli ładuje akumulator i zasila inne odbiorniki odciążając akumulator w czasie jazdy.
    Tak jak piszę, jak mamy małe obciążenie na wyjściu to mała moc potrzebna na wale na wejściu, a jak rośnie moc prądu obciążenia to rośnie moc potrzebna do napędzania wału i tak w kółko.
    W przypadku nie dobrania mocy wejściowej w stosunku do mocy wyjściowej to przy pełnym obciążeniu będzie niedobór obrotów na wejściu np. wiatrak stoi, silnik elektryczny napędzający prądnicę będzie przeciążony co prowadzi do spalenia silnika, silnik spalinowy nawet do ukręcenia wału korbowego.
    Nie mówiąc już o utrzymywaniu parametrów obrotów i częstotliwości czy napięcia na wyjściu.
    Wygląd alternatora to taki jak w samochodach siedzi.
    Wygląd prądnicy synchronicznej to taki jak w agregatach prądotwórczych.

    Prądnica neodymowa.
    Charakter pracy i obciążenia to alternator z tym że bez zasilania z zewnątrz.
    Regulacja obrotów czy napięcia poprzez obciążenie na wyjściu w postaci grzałek czy ładowanie akumulatorów czy nawet razem z grzałką.
    Bo regulator napięcia nie ma czym tu regulować bo tam są magnesy stałe czyli neodymy.
    Chyba że ktoś ma regulator napięcia pracującego od zera do 500V na wejściu i żądane napięcie/prąd na wyjściu to rozumiem o ile takowe istnieje.
    Wygląd to robią z silników z pralek automat czy silnik siłowy z magnesem neodymowym na wale czy amerykanka

    Silniki zwykłe siłowe klatkowe po zastosowaniu kondensatorów działa jak alternator ale jest bardziej kłopotliwy w regulacji i obciążeniu.

    Silniki siłowe pierścieniowe już są lepsze w tym celu lecz nie testowałem bo nie mam tego typu sinika ale charakter będzie taki sam jak alternator.

    Dodam że podczas testowania alternatorów - silnik elektryczny uległ częściowemu spaleniu ale jeszcze działa.

    Nie testowałem prądnic neodymów.
    Ale za to bardzo łatwo sprawdzić czy się nadaje do czegoś czyli wyjście obciążenia podłączyć do halogenów duuużej mocy (jak ktoś nie ma żarówek to zewrzeć wszystkie końcówki razem i próbować kręcić ręką wałem, nie wiertarką, jak ciężko będzie ukręcić to znaczy że się nie nadaje do zastosowania tam gdzie jest mała moc wejściowa wału czyli jest to silnik prądu stałego bądź prądnica neodymowa czy amerykanka.
    To wszystko co wiem na ten temat.
    Teraz każdy może określić co dla niego będzie lepsze i do jakiego celu.
    Teraz temat można zamknąć albo zostawić jak ktoś będzie miał pytanie.
    Pozdrawiam