Witam.
Od wczoraj mam problem z Saxo 1.1 na monowtrysku z 1996r. Odpaliłem go i przejechałem z 15km z jednym 1h postojem. Zaparkowałem go i po 8h już nie chciał zapalić. Zaświeciła się kontrolka "check engine". Iskra jest, pompa pompuje ponieważ słyszę ją po przekręceniu kluczyka w stacyjce i śmierdzi paliwem jak kręcę silnikiem. Jego komputer to BOSCH MA3.1. Sprawdziłem czujnik temperatury i wydaje się być sprawny.
Nie wiem czy to istotne ale od około 1 roku mam problem z ssaniem (raz działa a raz nie). Po kilku wizytach u mechaników, podłączeniach do komputera i stwierdzania że powinno być ok dałem sobie spokój. Odpalałem trzymając nogę na gazie i czekałem aż się silnik rozgrzeje albo do włączenia ssania (wymienione były: czujnik temp., pompa paliwa, silnik krokowy, świece, przewody WN, filtry - bez skutku)
Wykręciłem świece i są czarne (czyli za dużo paliwa dostawał).
Z mechaniką samochodową nie mam za wiele wspólnego ale znam się trochę na elektryce i elektronice.
Nie mam schematów do tego samochodu. nie mam rozpiski pinoutów gniazd.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł co i jak jeszcze sprawdzić to proszę o pomoc.
Niestety temat pilny ponieważ auta potrzebuję do pracy.
Dodano:
Właśnie próbowaliśmy odpalić go z pychu i co prawda nie udało się ale kontrolka "check engine" przestawała się świecić. Niestety ponowny rozruch silnika z klucza powodował jej zapalanie - może to podsunie znawcom jakąś awarię.
Od wczoraj mam problem z Saxo 1.1 na monowtrysku z 1996r. Odpaliłem go i przejechałem z 15km z jednym 1h postojem. Zaparkowałem go i po 8h już nie chciał zapalić. Zaświeciła się kontrolka "check engine". Iskra jest, pompa pompuje ponieważ słyszę ją po przekręceniu kluczyka w stacyjce i śmierdzi paliwem jak kręcę silnikiem. Jego komputer to BOSCH MA3.1. Sprawdziłem czujnik temperatury i wydaje się być sprawny.
Nie wiem czy to istotne ale od około 1 roku mam problem z ssaniem (raz działa a raz nie). Po kilku wizytach u mechaników, podłączeniach do komputera i stwierdzania że powinno być ok dałem sobie spokój. Odpalałem trzymając nogę na gazie i czekałem aż się silnik rozgrzeje albo do włączenia ssania (wymienione były: czujnik temp., pompa paliwa, silnik krokowy, świece, przewody WN, filtry - bez skutku)
Wykręciłem świece i są czarne (czyli za dużo paliwa dostawał).
Z mechaniką samochodową nie mam za wiele wspólnego ale znam się trochę na elektryce i elektronice.
Nie mam schematów do tego samochodu. nie mam rozpiski pinoutów gniazd.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł co i jak jeszcze sprawdzić to proszę o pomoc.
Niestety temat pilny ponieważ auta potrzebuję do pracy.
Dodano:
Właśnie próbowaliśmy odpalić go z pychu i co prawda nie udało się ale kontrolka "check engine" przestawała się świecić. Niestety ponowny rozruch silnika z klucza powodował jej zapalanie - może to podsunie znawcom jakąś awarię.