Scania 164 zblokowane visco

Witam, od jakiegoś czasu trzyma mi visco w scanii, visco jest elektryczne. Od razu zwiera przy starcie zimnego silnika. Czy może występować jakaś usterka elektryczna? Na jakiej zasadzie działa takie visco? Można je naprawić, czy tylko wymiana?

Czy to auto posiada retarder?

Dodano po 4 [minuty]:

I jeszcze jedno jak długo po odpaleniu silnika zimnego ten wiatrak jest uruchomiony ?

Tak posiada retarder, visco trzyma cały czas, czasami puści jak się go prze gazuje gwałtownie parę razy, później znów łapie

Sprawdź czy samo visco nie jest mokre bo jeżeli powstał wyciek oleju silikonowego to mogła się zabrudzić w środku taśma bimetaliczna i wtedy trzeba całość wymienić

Po odpaleniu zimnego silnika kazde wisco pracuje przes jakis tam czas i dopiero wtedy zaczyna sie wylaczac stopniowo jest tez opcja ze sie zaciera lozysko

No tak, ale na czym polega elektryka tego visca, do czego potrzebne jest tam napięcie?

Juras1844 wrote:

Sprawdź czy samo visco nie jest mokre bo jeżeli powstał wyciek oleju silikonowego to mogła się zabrudzić w środku taśma bimetaliczna i wtedy trzeba całość wymienić

Elektryczne nie posiada bimetalu tylko elektrozawór sterowany impilsowo.
Do PWM można by było porównać ale impulsy są rzędu kilku sekund.
Napięcie podane na zawór zamyka odpływ ze zbiorniczka oleju silikonowego i olej po jakimś czasie zbiera się w nim, i przestaje "łączyć" tarczę z korpusem wentylatora, wtedy wentylator kręci się swobodnie. Brak napięcia otwiera odpływ oleju i olej "krąży" w układzie, wtedy wentylator pracuje z niewielkim poślizgiem (7-10%).
Podobne są chyba w Renault Premium oraz w MB Actros z tą różnicą że posiadają dodatkowo czujnik obrotów, aby na podstawie "uślizgu" dodatkowo mieć kontrolę nad zadaną wielkością obrotów.

Odświeżę swój stary temat, w wyżej omawianym samochodzie blokowanie visca z czasem samo ustało, po drodze wymieniliśmy termostat oraz chłodnicę. W kolejnym aucie mam znów ten problem Scania R500 2008 r. visco trzyma i rzadko puszcza, jak puści to na chwilę i od razu łapie. Auto się nie zagrzewa, rozebrałem dzisiaj termostat i otwiera się już przy 60 st. Jutro wymiana na nowy może coś pomoże...

Witam po dość długim czasie. Niestety do dzisiaj nie uporałem się z visco w mojej Scanii r500 07 r e5. Objawy: Odpalam rano auto, visco trzyma z 10 min zanim puści, później jest ok, ale. Zrobiło się ciepło auto się grzeję, pod góry temp. wzrasta mi do pierwszej kreseczki po "N" na wskaźniku a visco nie startuje. W momencie dochamowania z górki, włącza się automatyczny retarder i od razu visco, startuje schładzając temp. do kreseczki przed "N" i wyłącza się.
Visco nie włącza się gdy wzrasta temperatura.!
Jeszcze gorzej jest jak włączę klimę, wtedy visco włącza się praktycznie od razu, nie istotna jest temperatura na silniku oraz otoczenia, visco puści jedynie chwilę przy większej szybkości, na autostradzie. Dojeżdżam w zabudowany teren, zwalniam, automat redukuje biegi, temp przed "N" odpala się wentylator, pojadę przez miasto godzinę, to 55 min visco będzie pracować.? Klima chodzi prawidłowo, chłodzi,
To dla mnie prawdziwa zmora, huk wentylatora mnie po prostu dobija. Może ktoś ma jakiś pomysł.
Dotychczas wymieniłem dwa razy visco, raz na nowe, raz na używane jest bez różnicy, dałem sterownik silnika do sprawdzenia, nie znaleziono uszkodzeń, wymieniłem panel climatronica, termostat, dmuchana chłodnica.
Zastanawiam się nad podmianą czujnika temp silnika, może on daję jakieś przekłamania że visco raz się włącza jak nie trzeba a raz nie startuje jak trzeba.
Nie podoba mi się temp na wskaźniku, stoi leciutko przed :N wystarczy lekkie wzniesienie już wędruje dość szybko do góry...
Proszę o jakies wskazówki bo wentylator mnie dobiję

Witam kiedys pompa wody dawala mi w kość i podobnie mi robilo ; wepnij kompa i sprawdzic parametry podczas jazdy cos sie musi dziać, gdzies cos jest

Auto już wiele razy było na kompie i do niczego nikt nie doszedł...

-Bolo- wrote:

Auto już wiele razy było na kompie i do niczego nikt nie doszedł...

A do czego ma dojść, skoro wszystko jest w porządku?
Wszystkie objawy są prawidłowe. Visko procuje zaraz po uruchomieniu silnika kilka minut, bo olej to gęsta sapa i siła odśrodkowa go usuwa, ale aby powstała, to wentylator musi się kręcić, chociaż nie musi:)) zrobi swoje, wtedy może sobie "odpoczywać".
W trakcie jazdy po prostym visko praktycznie nie zasprzęgla wentylatora z wałkiem, bo jazda z prędkością załatwia przewiew chłodnicy. Retarder to moc kilkadziesiąt kilowatów i ciecz jest gwałtownie nagrzewana więc wtedy się włącza po kilkudziesięciu sek. Włącza się w granicach 90 st. Oznaczenie N to jest orientacyjna wartość, że wszystko gra. Jest to około 80 st.
Nowsze Scanie również mają czujnik obrotów jak pisał Servis_gh.
W chłodzeniu retardera jest dodatkowy czujnik, (a nawet dwa były w serii4) i to on rządzi w trakcie hamowania ret.
Czujnik wody to zwykła dioda coś w stylu BAVP17 i taki czujnik działa, albo nie działa, nie ma losowości wykluczając kable. Akurat mam u siebie problem z Visko, ale to jest problem w komputerze. W czasie problemów wskażnik na desce idzie na - nieskończoność.

kwantor wrote:

-Bolo- wrote:

Auto już wiele razy było na kompie i do niczego nikt nie doszedł...

A do czego ma dojść, skoro wszystko jest w porządku?
Wszystkie objawy są prawidłowe. Visko procuje zaraz po uruchomieniu silnika kilka minut, bo olej to gęsta sapa i siła odśrodkowa go usuwa, ale aby powstała, to wentylator musi się kręcić, chociaż nie musi:)) zrobi swoje, wtedy może sobie "odpoczywać".
W trakcie jazdy po prostym visko praktycznie nie zasprzęgla wentylatora z wałkiem, bo jazda z prędkością załatwia przewiew chłodnicy. Retarder to moc kilkadziesiąt kilowatów i ciecz jest gwałtownie nagrzewana więc wtedy się włącza po kilkudziesięciu sek. Włącza się w granicach 90 st. Oznaczenie N to jest orientacyjna wartość, że wszystko gra. Jest to około 80 st.
Nowsze Scanie również mają czujnik obrotów jak pisał Servis_gh.
W chłodzeniu retardera jest dodatkowy czujnik, (a nawet dwa były w serii4) i to on rządzi w trakcie hamowania ret.
Czujnik wody to zwykła dioda coś w stylu BAVP17 i taki czujnik działa, albo nie działa, nie ma losowości wykluczając kable. Akurat mam u siebie problem z Visko, ale to jest problem w komputerze. W czasie problemów wskażnik na desce idzie na - nieskończoność.

Kwantor, przeczytaj dobrze mój opis, bo chyba mnie nie zrozumiałeś.
Vico rano puści po 10 min, da się przeżyć, ale w żadnej innej mojej scanii tak się nie dzieje. Idąc dalej, visco wyłącza się po 10 min, ja włączam klimę i visco startuje, pytam się po co? Jaka jest przyczyna tego, silnik zimny, chłodnica klimy letniutka visco wyje, co wtedy chłodzi ten wentylator?. Wyłączam klimę, wentylator wyłącza się, jazda w górach, brutto 40 t, SK, motor pracuje na 101 % woda podnosi się po 10 min do kreseczki po N czyli ok 95 stopni a visco nie włącza się !, za mną jedzie 164 480 woda 87 stopni visco pracuje, u mnie pod 100 visco stoi. Zjeżdżam w końcu z góry, startuje automatyczny retarder i w tej samej chwili budzi się wentylator, schładza wodę do 75 stopni i grzecznie się wyłącza.
To chyba nie jest normalne działanie.

Taka reakcja wydaje się prawidłowa. Co by się działo po włączeniu klimatyzacji po włączeniu zimnego silnika w upalne południe, czyli plus 65 st w kabinie... to jest audiotele dla ciebie.
Nie mniej sprawdzić ten banał, to naprawdę żaden wyczyn. Należy podłączyć SDP 3 i wykonać testy sterowania visco. Sprawdzić również wiązke biegnącą do visko. Napięcie podane, to visco wyłączone, przerwa zasilania, to visco uaktywnione.

Nie masz SDP3 a chcesz sam naprawiać, to wymontuj czujnik temp. I umieść go w czajniku elektrycznym. Czujnik podłączony do samochodu. Zaopatrz się w dobry termometr elektroniczny i dalej do testowania. Nie jest wielka sztuką spowodować wzrost temperatyry w czajniku i odwrotnie monitorując termometrem. Silnik na 1000 obr. i usłyszysz reakcje wentylatora, albo podłącz miernik do zasilania elektromgnesu visco i obserwuj. Każdy sposób jest dobry, nawet taki prymitywny.

No w tym przypadku to proponował bym SD2 jeśli pojazd jest dokładnie taki jak w opisie Scania 164.

Dzięki za pomysły, w piątek spróbuje to zmierzyć, ktoś się orientuje ile jest czujników temperatury na silniku, gdzie go znaleźć. Podlozylem trzeci raz panel climatronica i visko znów inaczej pracuje, duzo mniej na klimie,dziwne są te zależności. Może faktycznie przeklamuja czujniki temperatury, lub jeden , jeśli są dwa w ogóle nie działa, ze przy 95 stopniach dopiero retarder włącza visko

Na silniku jest jeden czujnik temperatury i dwa dodatkowe na przewodzie wodnym do retardera.Wieczorem podeślę Ci ewentualne informacje co do lokalizacji czujników.

T 63 i T64 to czujniki temperatury wody wykorzystywane przez sterownik retardera.Zamocowane są na przewodzie wodnym po prawej stronie ramy na wysokości skrzyni biegów są zamontowane blisko siebie.

Na drugim zdjęciu masz zaznaczone dwa czujniki ten niżej(dokładnie na wprost pompki paliwowej) to czujnik temperatury wody jest podłączony bezpośrednio do sterowniki silnika.

Dziękuje Szaman108 za wskazówki, jutro zabieram się do pomiarów. Wczoraj zamieniłem się z kierowcą i pojeździłem 164 480 PS 2001r. Warunki trudne teren górzysty, auta latają pod wywrotkami, min 40 ton całości, było gorąco,objawy jak w Scani R500, na wyłączonym automatycznym retarderze, wentylator w ogóle nie załącza się. Temperatura 92 stopnie i visko tez stoi, dodam że chłodnica wymieniona w zeszłym roku. Coś jest nie tak w tych obydwu przypadkach, bez używania retardera wentylator nie staruje. Mam nadzieję że przekłamują te czujniki wody... Będę informował co i jak, wszelkie wskazówki dalej mile widziane.

Czujniki w układzie retardera zostaw w spokoju. Jaka kolwiek usterka ich lub rozbierzność powoduje deaktywację retardera, a z tym problemu nie masz.Całkiem realne jest uszkodzenie komputera EDC, jeśli temp na desce jest wskazywana prawidłowo. Tak sdp2 szaman, zmyliło mnie to scania R.

W piątek i sobotę trochę pogrzebałem z tym czujnikiem wody, mianowicie, wymontować się go nie dało, uległ zniszczeniu, nowy czujnik podłączyliśmy do sterownika, włożyliśmy go do garnka z wodą dwa termometry i grzejemy. Auto chodzi na 1100 obrotach,klima wyłączona, visko stoi, w garnku mam 80 stopni,w kabinie, na zegarach wskaźnik przekroczył znacznie pole "N"!!!, grzejemy dalej wskaźnik na kreseczce po "N" a termometry pokazują 86 stopni. Grzejemy, temperatura w garnku 88 stopni staruje visco !, wskaźnik na zegarach przekroczył kreseczkę po N, jest już prawie przed czerwonym polem. Test powtórzyliśmy kilka razy, visco zawsze staruje przy 88 stopniach. Ja tego auta nigdy aż tak nie zagrzałem i z tego powodu visco nigdy nie odpaliło, wygląda na to ze wskaźnik na zegarach jest chyba "zmęczony", zawyża realną temperaturę. Test dwa: auto 1100 obrotów, temperatura wody zadana 60 stopni, visko stoi, włączmy klimę, staruje od razu wentylator na 5 sekund po czym się wyłącza na 3 s i znów staruje na 3 sekundy, przerwa 5 sekund i znowu. Podwyższam mu temperaturę do 85 stopni, schładzam do 50 bez zmian, visko włącza się i wyłącza. Czy to normalna reakcja, czy spotkaliście się już kiedyś z takim przekłamaniem na zegarach w scani r, bo w 4kach to norma, da się wymienić ten potencjometr?
Proszę o jakieś wnioski

Witam, mam identyczne objawy jak u Ciebie Bolo. W 164 480 temp dochodzi do ok 93st C a visco nie startuje chyba że włacze na sek retarder. Do jakiego wniosku doszedłeś? Przekłamuje czujnik czy wskaźniki? U mnie wskazówka i ten elektroniczny na komputerze podają podobną wartość temp. Na włączonym zapłonie słychać cykanie jakby elektrozaworu visco, czy tak jest u ciebie?

Spotkałem na trasie kierowcy i właściciela R500 z 2008 r i okazało się że jego scania ma dokładnie takie same objawy co moje, z wskaźnikiem, klimą i rannym rozruchem. Był z tym tematem s serwisie Scanii w Kielcach i tam powiedziano mu, że tak zachowuje się Scania R500, są to prawidłowe reakcje. Ręce mi trochę opadły ale wygląda na to ze trzeba będzie z tym żyć. Co do 164 480, tym tematem nie zdążyłem się jeszcze zająć, mam dwa nowe czujniki wody, ale tam jest chyba więcej zabawy, bo trzeba wpinać je do wiązki (sterownik Bosch). Jestem pewien że winny będzie albo czujnik albo zegar bo Scania nie wydaję się być tak gorąca jak na to wskazują zegary. Jak będzie trochę czasu i do czegoś dojdę to na pewno napiszę.

A dlaczego opadły ci ręcy? co to jest 88 st? ciecz zagotuje dopiero przy 120 st, bo to układ ciśnieniowy.88 st, to idealna temperatura diesla.. wiesz jak głowica będzie mieć 400 st, to mogą ci ręce opaśc Termostaty sa produkowane na 80 i 85 st..
Wskażniki na desce można też skalibrować z poziomu menu na desce-funkcja test wskażników. Nie rozkminiałem jak ma byc fabrycznie w przzypadku używania klimy, ale jak dla mnie jest to logiczne i normalne, ja gdybym był konstruktorem, własnie tak bym to rozwiązał. Bo są sytuacje użytkowania klimy na postoju, gdzie ciśnienia rosną ekstremalnie i do wartości krytycznych. Obija się to o granicę zadziałania zaworu bezpieczeństwa, rozerwania starych węży, ect a to w trasie oznacza bezpowrotną utratę chłodziku, aż do wymiany zaworku i ponownego napełnieniu instalacji.

Z przekłamaniem wskaźników da się żyć, dzięki za info że da się coś z tym zrobić. Problem visco na klimie jest jednak dobijający i to miałem na myśli, jak auto jeździ bez klimy to spala mi około 2 litry mniej. Visco na klimie jednak nie jest normalnym zjawiskiem, podpytałem ostatnio parę kierowców r-ek i nie mają takich objawów. Pod koniec tygodnia jestem umówiony na podmianę sterownika silnika, mam nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana.

Witam

To z czym jest teraz problem kolego z visco w serii R czy w starej czwórce model R164?

Kolego szaman108 ten problem visca i klimy dotyczy tak jak pisałem wyżej
Scanii R500, wrzesień 2007r e5, climatronic.

Wolałem się upewnić ponieważ w tytule podano ,,Scania 164 zblokowane visco" a to jest model R164 produkcja do 2004 roku.Poszukam może coś znajdę na ten temat.

Mimo wszystko, chyba nie zakładasz, że praca klimy nie odbywa się kosztem paliwa.. Tymczasem dość poważnym.

Bolo czy doszedłeś co jest grane z tym Visco w 164? Ja w dalszym ciągu szukam przyczyny, że visco nie startuje automatycznie wraz z wzrostem temp. Muszę pomagać retarderem żeby wentylator ruszył.

Witam, doszedłem do tego ,że Scania 164 , visco włącza się pod górkę, wskaźnik na desce pokazuje ponad 95 stopni, ale woda i motor na pewno tyle nie mają. Wygląda na to, że zegar na desce się zmęczył i z tego powodu trochę zawyża temperaturę. Kierowca sprawdził to parę razy, według wskaźnika na desce tem. przed 100 stopni uruchamia wentylator, schładza do 80 stopni i wyłącza. Tak to dalej jeździ...
Co do Scanii R500, wymieniłem profilaktycznie czujnik temperatury płynu na retarderze, visco nie odpala zaraz po odpaleniu retardera, włącza się później, jak już temperatura wzrośnie na wskaźniku "2mm po N". Później byłem kolejny raz na serwisie Scanii w Gliwicach. Auto znów przeszło wszystkie testy wentylatora i innych podzespołów, nie wykazując żadnych błędów. Została wgrana kolejna świeża aktualizacja softu, powiedziano mi, ze była korekcja pracy wentylatora w nim. Według serwisantów cała ta praca to prawidłowa praca Scanii V8 Seri R na viscu 5 pinowym. Silnik DC16 w Scani R tak ma i koniec . Obok stała r500 do sprzedania z 2008 roku, zrobiłem test, klima visco i zachowanie takie same jak u mojej.
Pojeździłem tydzień na nowym sofcie i visco faktycznie trochę "mniej męczy", na zewnątrz przy 35 stopniach zawsze puści przy szybkości już od 40 km/h, nie trzyma już tak bezsensownie długo, prócz tego soft znacznie poprawił dynamikę i elastyczność auta, to dało się naprawdę zauważyć.
Sterownika nie udało mi się podmienić, bo nie jest to taka prosta sprawa, nie mam dostępu do sterownika o moim symbolu do V8. w normalnych pieniądzach.
Jeśli pojawi się coś nowego w tym temacie to na pewno napiszę, proszę admina by go jeszcze nie zamykał.