Witajcie,
mam problem w Focusie 1,8 TDCI 115KM z 2006 roku.
Swieci sie czerwona kontrolka kola zebatego z wykrzyknikiem w środku. Wg instrukcji jest to usterka silnika.
Auto wkreca sie max do 3 tysiecy. Wydaje sie, ze turbo w ogole nie pompuje, jakby byl w trybie awaryjnym.
Mam jako takie doswiadczenie z TDI i tam sprawa jest w miare jasna, czyli przeplywka, sprawdzenie podcisnien, n75, zapieczone kierownice, grucha itd.
Tu z tego co widze turbo jest sterowane elektronicznie i nie mialem z tym nigdy do czynienia.
Podlaczalem pod ELMa, ale nie pokazuje zadnych bledow, innego sprzetu nie mam.
Moge cos sprawdzic, zanim udam sie do kogos, posiadajacego porzadny sprzet do diagnozy? Jakim interfejsem mozna odczytac bledy w tym aucie?
Kontrolka swieci po przekreceniu zaplonu i nawet na sekunde nie gasnie, wiec tak jakby padl jakis czujnik i komp od razu wychwytuje usterke.
Pozdrawiam.
mam problem w Focusie 1,8 TDCI 115KM z 2006 roku.
Swieci sie czerwona kontrolka kola zebatego z wykrzyknikiem w środku. Wg instrukcji jest to usterka silnika.
Auto wkreca sie max do 3 tysiecy. Wydaje sie, ze turbo w ogole nie pompuje, jakby byl w trybie awaryjnym.
Mam jako takie doswiadczenie z TDI i tam sprawa jest w miare jasna, czyli przeplywka, sprawdzenie podcisnien, n75, zapieczone kierownice, grucha itd.
Tu z tego co widze turbo jest sterowane elektronicznie i nie mialem z tym nigdy do czynienia.
Podlaczalem pod ELMa, ale nie pokazuje zadnych bledow, innego sprzetu nie mam.
Moge cos sprawdzic, zanim udam sie do kogos, posiadajacego porzadny sprzet do diagnozy? Jakim interfejsem mozna odczytac bledy w tym aucie?
Kontrolka swieci po przekreceniu zaplonu i nawet na sekunde nie gasnie, wiec tak jakby padl jakis czujnik i komp od razu wychwytuje usterke.
Pozdrawiam.