Witam, nie tworzę nowego tematu, bo mam bardzo podobny problem, ale rozwiązanie nie pasuje.
A mianowicie, Mam kuchenkę Wrozamet Mastercook, i w gazowym piekarniku, gdy zaświecę zapalniczką i trzymam wciśnięte i przekręcone pokretło - płomień się zapala. Natomiast, gdy puszczę pokrętło - gaśnie. Czasami po dłuuugim (nawet 15 min) trzymaniu, nie zgasnie, ale to jest bardzo rzadkie. Czasami jak się zdenerwuję, to wciskam milion razy pokretło szybko, tak, że nie zdąży zgasnąć płomień - i czasami udaje się, że działa potem normalnie, ale potrafi po kilkunastu minutach zgasnąć po uprzednim huku, jakby odpadł od niej kawałek blachy. Wybebeszyłam ją na drobne części, wszystko wyczyściłam, spowrotem przykręciłam i.....działala świetnie bez przedniego panelu, jak testowałam, a po jego założeniu dalej to samo a nawet gorzej działa. Czy ktoś mógłby mi pomóc? Niby mogę jej używać, jak mam do upieczenia coś do 30 minut, po prostu stoję i trzymam pokretło, ale jak coś ma się piec 3 h....