Witam,
Do startowego tonera TN-2000 zakupiłem resetter i proszek. Resetter zadziałał, natomiast natychmiast po wymianie proszku drukarka zaczęła brudzić (barwi krawędzie i rogi na szaro (tak jakby zrobić ksero nierównomiernie naświetlone), "śmieci" kropkami po kartce). Próbowałem wyczyścić obudowę bębna, niestety bez skutku.
Tu pojawia się pytanie: czy jest sens pokombinować i ew. jakie kroki podjąć, czy to przyczyna marnej jakości proszku i tak już będzie?
Pozdrawiam,
Tomek
Do startowego tonera TN-2000 zakupiłem resetter i proszek. Resetter zadziałał, natomiast natychmiast po wymianie proszku drukarka zaczęła brudzić (barwi krawędzie i rogi na szaro (tak jakby zrobić ksero nierównomiernie naświetlone), "śmieci" kropkami po kartce). Próbowałem wyczyścić obudowę bębna, niestety bez skutku.
Tu pojawia się pytanie: czy jest sens pokombinować i ew. jakie kroki podjąć, czy to przyczyna marnej jakości proszku i tak już będzie?
Pozdrawiam,
Tomek