Szarobury wrote: Sterownik podaje impulsy na wtryskiwacze dopiero gdy ciśnienie przekroczy minimum, np 200 bar(wartości nie jestem pewien). Odłączonych wtryskiwaczy na nie pracującym silniku sterownik nie pokaże.
Absolutnie się nie zgodzę, jakoby sterowanie wtryskiwaczy było uzależnione od ciśnienia paliwa w listwie.To wychodzi na to,że zapowietrzonego common raila nigdy nie odpalisz tylko przez kręcenie ( no bo jak powietrze ucieknie z układu, jak wtryskiwacze nie pracują?)
przede wszystkim, zarówno awaria pedału gazu, jak i odłączonych wtryskiwaczy, zasygnalizowana będzie pomarańczowym lub czerwonym warning light na DIP-ie ( bo obwody nie "zdają" testu continuity test, I ECS-DC3, albo i DC4 od razu widzi błąd, bez konieczności kręcenia rozrusznikiem.Na pewno zepsuty pedał gazu nie powoduje braku startu!Będzie odpalał- ale tylko chodził na wolnych!
Jeśli zgasł i nie chce odpalić, a nie ma nic na desce, najprawdopodobniej jest czymś zatkany albo wskutek małej ilości paliwa zapowietrzył się układ zasilania paliwem.
Najczęściej powodem jest płyta paliwowa za ECU.To jest idiotyczne rozwiązanie, chłodzenie ECU paliwem, a idiotyzm do kwadratu w DAF-ie to to, że wlot do płyty jest z góry, z wylot u dołu.I teraz jak jakiekolwiek powietrze dostaje się do płyty, od razu "prze' do goóry, zamiast iść do dołu, do wylotu.Układ zasilania w ECS-DC3 to prawdziwa świnia do odpowietrzania.Nie powiem, ile u nas w warsztacie pomp HPCR wymienili, bo myśleli, że to pompa, a wystarczyło DOBRZE ODPOWIETRZYĆ.Sam fakt podawania paliwa do szyny jeszcze nie znaczy, że układ jest szczelny i nie zapowietrzony.
Zrób tak: odłącz przewód od M-prop solenoid (na spodzie obudowy pompy wys.ciśń.- taki z czarnym plastikiewm i kostką z 3-ma pinami)-oczywiście pojawi ci się warning light na desce.Spróbuj kręcić do odpalenia.Wciśnij przy odpalaniu max.pedał gazu.
Jak odpali, będzie chodził strasznie twardo, niczym spalanie stukowe w benzyniaku-nie przejmuj się- ja zrobiłem trasę z Shropshire do Birmingham z odłączonym M-PROP valve, i nic się nie stało.Będzie też kopcił na szaro.Tak się dzieje, bo M-PROP valve,jeśli nie jest zasilany sygnałem Duty Cycle z ECU, ustawia ciśnienie w szynie na maxa (jest otwarty na maksymalne ciśnienie w szynie).Jak będziesz miał kogoś do pomocy, to w czasie tego kręcenia, niech pompuje ręczną pompką-ta przy wstępnym filtrze paliwa ( ale tylko podczas kręcenia rozrusznikiem).Jak odpali, przegazuj go parę razy, i dopiero wepnij wtyczkę do M-Prop valve.Jak wtedy zgaśnie-pisz mi od razu PM, a powiem ci co robić dalkej.Jak nie odpali pomimo odłączenia solenoidu, też mi pisz.
Raczej odradzałbym słuchania gości, którzy maja tam jakiś fejsik, bo rozgrzebiesz całe auto, a i tak nie znajdziesz.
Nie chwaląc się, ale ukonczyłem kursy w DAF-ie w Eindhoven dotyczące diagnozy ECS-DC3, DC4 + EAS, a ostatnio i DC5+EAS, ponadto przez parę lat (ponad 6 chyba...) jestem mechanikiem w DAF-ie, i LF 55 jest dla mnie chlebem powszednim...
PS.Odłączonych wtryskiwaczy servisowy DAVIE pokazuje jek na dłoni- jako tzw.błąd bierzący.I twój interface też powinien to widzieć!
POWODZENIA!!!
Dodano po 9 [minuty]: gka3 wrote: DAF LC 55.220 Cummins - nie odpala.
Podejrzewam że problem leży w czujniku położenia minimum, który jest przesyłany cyfrowo canem z VIC. Ale tego głęboko nie badałem, bo przecież silniki bez gazu musi odpalić.
Oprócz tego sterownik widzi przy kręceniu obroty silnika, koła zamachowego i wałka rozrządu, ciśnienie powietrza.
Nie podaje napięcia na wtryski i nie zapisuje błędów przy wypiętych wtryskiwaczach.
pedał gazu nie jest połączony do VIC-a, tylko do ECS-DC3 ECU -bezpośrednio, VIC nie ma nic do pedału gazu.
Jakim cudem sterownik silnika pokazuje ciśnienie powietrza? Przecież czujniki powietrza są podłączone do VIC-a, a nie mają nic wspólnego z ECS-DC3 ECU.
Sprawdz zasilanie +24V w kostce do ECU.Powinny być przy włączonej stacyjce 3 zasilania i 3 masy (Zasilania - czerwone, masy - szare lub białe)