Witam wszystkich
Mam taki nie typowy problem.
Do wczoraj byłem pewien, że mam zepsuty licznik w swoim Passacie B4, a dokładnie nie wyświetla dwóch kresek (Pionowej lewej górnej i poziomej środkowej) km.
Wczoraj jednak wyruszyłem w trasę i podpiąłem do gniazda zapalniczki nawigację i nie wierząc własnym oczom po jakiejś chwili licznik zaczął działać i tak przez 400km.
Następnie wypiąłem nawigację i nie było mnie w aucie przez ok. 2godz. licznik przestał działać tz. wrócił do poprzedniej formy.
Więc wpiąłem nawigację i po jakiejś chwili ponownie miałem elegancko działający licznik i tak znowu przez 400km.
dziś rano oczywiście w liczniku znowu brakuje tych samych kresek.
Czy macie jakieś pomysły co z tym fantem?
Mam taki nie typowy problem.
Do wczoraj byłem pewien, że mam zepsuty licznik w swoim Passacie B4, a dokładnie nie wyświetla dwóch kresek (Pionowej lewej górnej i poziomej środkowej) km.
Wczoraj jednak wyruszyłem w trasę i podpiąłem do gniazda zapalniczki nawigację i nie wierząc własnym oczom po jakiejś chwili licznik zaczął działać i tak przez 400km.
Następnie wypiąłem nawigację i nie było mnie w aucie przez ok. 2godz. licznik przestał działać tz. wrócił do poprzedniej formy.
Więc wpiąłem nawigację i po jakiejś chwili ponownie miałem elegancko działający licznik i tak znowu przez 400km.
dziś rano oczywiście w liczniku znowu brakuje tych samych kresek.
Czy macie jakieś pomysły co z tym fantem?