Ciepła woda i ogrzewanie z podkowy.

Witam.
Mam taki problem. Mianowicie chodzi mi o to że posiadam mały murowany domek na działce i chciałem w nim zrobić ciepłą wodę i ogrzewanie z podkowy. Tylko nie za bardzo wiem co i jak. Narysowałem taki wstępny schematy - nie wiem czy dobrze. I mam taka prośbę żeby ktoś narysował mi prawidłowy schemat. Na hydraulice trochę się znam dlatego chciałem zrobić to wszystko sam. Z góry dziękuje.



Ps.
Ten zbiornik posiada także grzałkę elektryczną.

Na tym schemacie masz wodę użytkową w grzejnikach i podłogówce.

Zbiornik dwu funkcyjny nie potrzebny.

Grzejniki, podłogówkę i wężownice zasobnika podłączyłbym równolegle, a nie z wykorzystaniem zasobnika.



Ja widziałbym to mniej więcej tak.

Dziękuje za schemacik. Jednak wołałbym wykorzystać zbiornik dwufunkcyjny, ponieważ kupiłem go okazyjnie rok temu i leży mi w garażu. A tak to przynajmniej bym go wykorzystał.
Poszukałem jeszcze po internie różnych schematów, pokombinowałem i wyszedł mi taki schemat. Jeśli ktoś może go sprawdzić czy jest ok i wszystko będzie działało będę bardzo wdzięczny. Z góry dziękuje.

ten schemat jest jeszcze bardziej bezsensu niż poprzedni.

Zacznijmy od tego do czego służy zasobnik dwu funkcyjny. Do podgrzewania CWU (ciepłej wody użytkowej) za pośrednictwem dwóch źródeł ciepła, a Ty masz tylko jedno.
Znowu wodę do picia puszczasz w grzejniki!
Rysujesz zasobnik pionowo więc domyślam się, że masz stojący i podłączenia sa pionowo.
Nie narysowałeś pompki pomiędzy wężownicą i podkową. Pompkę daj na powrocie do podkowy tak jak Ci narysowałem, a przed pompka filtr siatkowy. Inaczej podkowa będzie działać jak odmulacz i pochłaniać wszystkie zanieczyszczenia z sieci.

Naczynie powinno być na zasilaniu.

Co to za spinka za pompką, woda będzie w takim przypadku krążyć przez ta spinkę i ani grzejniki ani podłogówka nie pójdzie.

Jeżeli masz zasobnik pionowy i przyłącza są od góry to woda z podkowy nigdy nie przejdzie grawitacyjnie. Konieczna pompka.

Źle przedstawiłem schemat. Narysowałem teraz poprawnie o co mi chodzi. Tylko czy ta pompka jest potrzebna przy podłodze jak tak to gdzie ją wpiąć bo trochę się pogubiłem.



Ps.
Będę miał dwa źródła ciepła no bo podkowa i grzałka elektryczna w zbiorniku dwufunkcyjnym.

Źle, przeczytaj jeszcze raz dokładnie poprzedni post.

EDIT

Masz jakieś dane tego zasobnika do ciepłej wody? Uparcie podłączasz obiegi do zasobnika, chciałbym zobaczyć co to za zasobnik. Domyślam się, że z podwójną wężownicą, ale Ty rysujesz tylko jedną.



Podłogówka może i poszłaby bez tej dodatkowej pompki.

Nie wiem czy ta podkowa da radę podgrzać to wszystko.
Druga wężownicę w zasobniku zostaw sobie na wypadek montowanie w przyszłości kotła do ogrzewania lub kolektora słonecznego. Będzie jak znalazł, teraz jest nie potrzebna.

Już rozumiem.
A czy pompę i filtr można dać zaraz po naczyniu i zbiorniku tak jak zaznaczyłem, bo wtedy uzupełniając naczynie w układ nie wejdzie żaden brud.
W zbiorniku jest jedna wężownica.

Nie możesz dac tam pompy bo woda będzie krążyć tylko w zasobniku.
Możesz dać pompe zaraz za podkową na zasilaniu a jak tak boisz sie o zbiornik to możesz dac dodatkowy filtr przed zbiornikiem.
Ten ostatni schemat jest dobry, ja bym tylko przełożył pompę na zasilanie i dodał zawór różnicowy.
A grzałka elektryczna w zasobniku nie będzie Ci grzać grzejników tylko cieplą wode użytkową.

A czy ten zawór jest potrzebny ?
Czyli to ma wyglądać tak, ewentualnie druga pompa do podłogówki.

Zawór różnicowy jest potrzebny bo jak wyłączą prąd to zagotuje Ci sie woda w podkowie.
Takie coś musisz zrobić

Jeżeli będziesz miał duży obieg lub wiele obiegów na podłogówce to możesz wykorzystać dodatkową pompe. Przy podłogówce obowiązkowo zawór termostatyczny do podłogówki RTL a to co narysowałes to nie jest zawor termostatyczny tylko mieszacz który tez można założyć.

Dodano po 36 [minuty]:

żeby pompa nie chodziła w miejscu to stosuje sie by-passy
na takich rozdzielaczach montuje sie podłogówki jak jest więcej obiegów


druga pompa powinna byc za zaworami od podlogówki

Wielkie dzięki za pomoc. Czyli to wszystko powinno wyglądać tak jak narysowałem:



A co do pomp to od podłogowki będzie sobie mieszała przez mieszacz a co do drugiej pompy to wystarczy zrobić spinkę ?

Na rysunku narysowałem zawór tego typu Link
Moim zdaniem spełniałby bardzo dobrze swoją funkcję, była by zachowana temperatura <60ºC i byłby zapewniony obieg.

O zaworze różnicowym faktycznie nie pomyślałem, ale to dal tego, że cały czas bazowałem na projekcie rrreeexxx

Dałbym koniecznie filtr a tym samym i pompę na powrocie przed podkową.
Temperatura czasami może skoczyć wysoko to raz, a dwa już pisałem, że podkowa będzie działać jak odmulacz. Woda w podkowie wyhamowuje przez co wszystkie nieczystości osadzają się na dnie.

Podobnie w kotłach gazowych i olejowych, filtr lub odmulacz koniecznie na powrocie!!!
Nie jedna podkowę już płukałem ponieważ została całkowicie zamulona.
Popatrz na schemat i zastanów się jak będą zachowywać się np. drobinki kamienia.

Napisałeś, że zasobnik ma tylko jedną wężownicę, czyli świadomie chciałeś puścić wodę użytkową w grzejniki? Ciekawe ile by wytrzymały ;D o nie do końca czystej wodzie nie wspomnę.

EDIT

Po co ta spinka?
Po co RTL i zawór mieszający jednocześnie? Albo jedno albo drugie.

"Do obiegu podłogówki wpływa zbyt ciepła woda. Gdy podłoga ją odbierze RTL
zamyka obwód. Bezwładność jest duża więc jest długo zamknięty, na tyle długo
aż podłoga się wychłodzi. Potem od nowa. Podłogówkę powinieneś mieć na
temperaturze max 28 st C. Aby to uzyskać potrzebny jest mieszacz - zawór
trójdrożny który do gorącej wody z zasilania domiesza chłodnej wody z
powrotu. Wtedy podłogówka pracuje w miarę równomiernie i stabilnie, bez
niezdrowych skoków temperatury"

Znalazłem na internecie.

Tak więc montujesz tylko zawór, który rysowałem Ci od samego początku.
Z tymi 28 stopni to może przesada, ale najlepiej nie przekraczać 45 - 50 stopni.
Pozdrawiam

Wielkie dzięki za pomoc.
Mam zamiar się zabrać za to w przyszłym tygodniu.

rrreeexxx wrote:

Wielkie dzięki za pomoc. Czyli to wszystko powinno wyglądać tak jak narysowałem:

Poza tym, że brakuje tu rury o średnicy wewnętrznej Φ 25 między podkową, a naczyniem wzbiorczym

Pisze jeszcze raz z takim małym zapytaniem jak to wszystko spiąć ?
Narysowałem schemacik tylko nie wiem czy wszystko sie zgadza jak by ktoś mógł sprawdzić będę wdzięczny. Z góry dziękuje.

Źle wpięte naczynie. Ma być przed zaworem różnicowym.

Nie trzeba wpinać naczynia przed różnicowym.
Wazne aby naczynie było blisko podkowy i w jak najwyższym punkcie i połączone bez dużych oporów.

Piotr77777 wrote:

Nie trzeba wpinać naczynia przed różnicowym.

Prawo stanowi inaczej. Zatem nie twórz swojego.

Witam
Koledzy wszystko wytłumaczyli z technicznej strony , a ja chciałbym zwrócić kol. rrreeexxx na dwie sprawy.
Pierwsza to czy jesteś pewien czy ta podkowa nagrzeje to wszystko?
Przerabiałem kiedyś temat podkowy osobiście i pomimo że znajomy mówił od początku że nic z tego nie będzieja jednak go nie posłuchałem. Efekt był taki że zimą co wieczór była komenda.
Zakręcamy grzejniki ,będziemy się kompać
Druga sprawa dotyczy zamarzania instalacji.
Piszesz że to domek na działce więc pomyśl co się stanie przy kilku stopniowym mrozie i kilkudniowej nieobecności (nie palenia) w tym domku.
To takie dwie uwagi z mojej strony .
Poza tym życzę powodzenia.

W domku który bywa nieogrzewany z powodu kilkudniowej nieobecności, instalację można zalać płynem niezamarzającym , ale gorsza sprawa z wodą użytkową. Pozostaje spuszczanie,z rur, a zwłaszcza ze zbiornika.

Domek jest murowany i ocieplany. I on nie stoi na ogródkach działkowych, tylko na moje prywatnej działce. A ze względu na to że posiadam 2 owczarki to musze dawać im jeść. Dlatego też ja czy ktoś inny jest codziennie na działce. A nawet jak nie zapale w piecu to włączę grzałkę w zbiorniku 2 funkcyjnym. A mój plan to i tak był taki żeby zalać układ płynem nie zamarzającym.

Aha i jeszcze jedno czy musze zastosować odpowietrzniki na tym rozdzielaczu ?
Jak tak to gdzie ?

Zgoda, wodę w bojlerze można podgrzać, a nawet utrzymywać w temp.+5 do np.+8 i nie zamarznie .Rury można zaizolować,ale już baterie ,krzywki ,spłuczka --nie ma ,co z nimi zrobić aby przeżyły.Najlepszym wyjściem ,jeśli się nie mieszka,jest spuszczenie DOKŁADNIE wody .Dotyczy to też syfonów pod umywalką, zlewozmywakiem itp.,a także w muszli ustępowej.
Po wypuszczeniu wody wszystkie zawory zostaw otwarte.I jeszcze jedno, żeby woda dobrze spływała, musi być instalacja tak zrobiona, aby można ją było spuścić w najniższych punktach.

stanislaw1954 wrote:

Dotyczy to też syfonów pod umywalką, zlewozmywakiem itp.,a także w muszli ustępowej..

Tu wystarczy nasypać soli i ... po sprawie

Jaki może być koszt takiej instalacji

Witam.
Pisze po raz kolejnym z małym zapytaniem, ponieważ że miałem pilny wyjazd musiałem przerwać prace związane z wodą. A pisze dlatego bo spotkałem starego znajomego hydraulika i on powiedział mi żebym sobie zrobił tą wodę dokładnie tak jak na schemacie:



I teraz nie wiem który schemat jest lepszy ten co ja rysowałem czy ten co on.

Ten też może być ale nie może być żadnych zaworów między podkową a naczyniem wzbiorczym!!!
Aczkolwiek ja skłaniam się do rozwiązań z pompa na zasilaniu.

Co najważniejsze chodzi mi tylko o obieg wody – czy będzie prawidłowy.
Bo z tego co rozumiem to pompa będzie zasysała zimna wodę ze zbiornika i z rozdzielacza czyli ogólne z tego trójnika i będzie ja pchała przez podkowę do trójnika gdzie rozdzieli się i pójdzie do zbiornika i do rozdzielacza.
Najlepiej przedstawię to schemacie. Czy tak będzie czy się mylę ?

Nie może być zaworów bezpośrednio za podkową, a naczyniem wzbiorczym!