Czy komuś odbarwiają się ciemniejsze ubrania po praniu w Amice?Czy to wina proszku,płynu do płukania czy pralki? Chodzi o takie jasne plamy,które widać dopiero jak pranie wyschnie.Raczej nie jest to nierozpuszczony proszek.
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over therewioletta92 wrote:Zapomniałaś dodać cudzysłów przy "koncentratów", oraz uściślić że chodzi o środki produkowane na Europę Wschodnią i inne republiki bananowe.Większość tego typu problemów to wina koncentratów do płukania.
movzx wrote:Oczywiście już zmieniono. A jeśli chodzi o środki do płukania to te ze sklepów LIDL bardzo ładnie się sprawują. Żona przynajmniej je bardzo chwali.wioletta92 wrote:Zapomniałaś dodać cudzysłów przy "koncentratów", oraz uściślić że chodzi o środki produkowane na Europę Wschodnią i inne republiki bananowe.Większość tego typu problemów to wina koncentratów do płukania.
Sam od kilku lat używam niemieckiego Softlana, i nie dość że wystarczy pół (a nie 3) zakrętki na cały załadunek, który potem pachnie a nie cuchnie, to oprócz tego pralka czyściutka bez śladów osadu.
antekch wrote:Na 100% to wina płynu do płukania.Za dużo wlewasz do pojemnika i sam od razu wlewa się do pralki zanim ta zacznie pobierać wodę.Na płynie pisze przeważnie 1 zakrętka, a ty lejesz 3.Jeśli nie wierzysz wypierz coś nie poplamionego bez użycia płynu do płukania ,a na pewno plam nie będzie.Możesz też pomoczyć palec w płynie ,narysować na jakiejś bezużytecznej tkaninie literkę np.A i po paru minutach wypłukać ręcznie .Po wyschnięciu literka będzie widoczna.