Witam wszystkich.
Mam mały (mam taką nadzieje ) problem z moim sharanem jest to rocznik 2001 1,9 TDI PD 90 KM auto ma przejechane niecałe 181 tys i do przed wczoraj wszystko było super. Wieczorem gdy odpaliłem samochód po jakis 10 sekundach obroty silnika podskoczyły i ni stąd ni zowąd zaczęło działać webasto (a raczej dogrzewanie postojowe) mimo ze wszystko było wyłączone dym sie wydobywał tak wielki jakby auto miało zaraz się zapalić. Nie wiem co to może być ale jak tylko auto jedzie i przejedzie jakieś 3 do 5 kilometrów
jest cisza spokój nic nie dymi nie kopci a komputer po nagrzaniu się silnika do wskazówkowych 90 stopni pokazuje normalne spalanie 0,5 l/H . Auto było dziś podpięte do kompa jednak on żadnej usterki nie stwierdził mimo ze auto kopciło jak nie wiem co.
Koledzy pomóżcie.
Mam mały (mam taką nadzieje ) problem z moim sharanem jest to rocznik 2001 1,9 TDI PD 90 KM auto ma przejechane niecałe 181 tys i do przed wczoraj wszystko było super. Wieczorem gdy odpaliłem samochód po jakis 10 sekundach obroty silnika podskoczyły i ni stąd ni zowąd zaczęło działać webasto (a raczej dogrzewanie postojowe) mimo ze wszystko było wyłączone dym sie wydobywał tak wielki jakby auto miało zaraz się zapalić. Nie wiem co to może być ale jak tylko auto jedzie i przejedzie jakieś 3 do 5 kilometrów
jest cisza spokój nic nie dymi nie kopci a komputer po nagrzaniu się silnika do wskazówkowych 90 stopni pokazuje normalne spalanie 0,5 l/H . Auto było dziś podpięte do kompa jednak on żadnej usterki nie stwierdził mimo ze auto kopciło jak nie wiem co.
Koledzy pomóżcie.