Rozkładam już ręce. Najpierw w aucie padł CAN nie palił. Po wymianie EDC niby wszystko o.k. ale auto później zaczęło gasnąć w czasie jazdy lub też krótko po odpaleniu. Ciężko lub wcale też nie palił na zimno. Tester texa odczytywał całą litanię błędów m.innymi "monitoring ciśnienia rail". Wtryski zregenerowane, nowy zawór na rampie. Pompa CR też wymieniona. Teraz pali "ze strzała", jednak pozostał ten jeden zasadniczy problem- gaśnie i jeden błąd P1610 (błąd chwilowy, nie aktywny). Texa interpretuje go jako " aktywacja przekaźnika szczelnościowego" Panowie, o co tu chodzi z tym "przekaźnikiem szczelniościowym". Dodam że komputer był od innego modelu sprintka, więc znajomy z serwisu wgrywał wsad od 313 star diagnozisem. Podejrzewam dalej usterkę EDC, czy się mylę? Proszę o info.