Napięcie na wyłączonej świetlówce

Witam!

W mieszkaniu mam kinkiety z świetlówką typu GX53 (6W) Sylvania. Dwa wyłączniki schodowe. Gdy kinkiet jest wyłączony, świetlówce zdarza się delikatnie migać. Ścienny wyłącznik jest wyłączony, jest przerwa na fazie. Włączniki nie są podświetlane.

Przy wyłączonym wyłączniku napięcie mierzone między przewodem fazowym od świetlówki, a uziemieniem wynosi około 25V. Jeżeli zamiast świetlówki dam żarówkę, to samo napięcie wynosi 0V.

Jeżeli problemem jest pojemność przewodów pomiędzy wyłącznikami schodowymi, to czy taki kondensator (http://www.muratorplus.pl/technika/instalacje-elektryczne/kondensator-do-swietlowek-kompaktowych_63114.html) rozwiąże problem ?

Tak kondensator rozwiąże problem. W przewodach indukuje się napięcie w przypadku zwykłej żarówki napięcie wyindukowane w przewodach leci przez żarówkę na zero i dlatego nie występuje napięcie. Może to być inny kondensator zwykły o podobnych parametrach. U mnie występuje ten problem w przypadku kontrolek z diodą LED. Kontrolki wyłapują niskie napięcie i lekko się świecą W niektórych przypadkach jeśli obwód z taką kontrolką nie jest niczym obciążony to podczas burzy fajnie rozbłyskują

Na tym zdjęciu nie da się odczytać jaki to kondensator. Wiesz jakie ma mieć parametry ?

Znalazłem taką fotkę i powiększyłem.



Dałbym kondensator na wyższe napięcie jakieś 400V. Miałem kiedyś na 250V w lampach świetlówkowych to wszystkie prawie popadały. Co do pojemności nie jestem pewien.