Szanowni (i ew Szanowne jeżeli takie tu są).
Miałem problem z alternatorem (nap ładowania na poziomie 11,4V) - wymieniłem dziada na nowy-używany. Obecnie, przy wyłączonych światłach, nawiewie ogrzewaniu szyb, foteli itp - napięcie ładowania mam na poziomie 13,9V. Po włączeniu świateł, dmuchawy i grzania szyby tylnej - Spada do 12,1V - czyli w normie. Tak jest na biegu jałowym. Po zwiększeniu obrotów silnika napięcie spada. Do około 11,6V (przy włączonym wszystkim). Przyznam że nieco zgłupiałem. N logikę - powinno rosnąć. Może ktoś mi wytłumaczy to zjawisko? Chyba że to objaw jakiejś usterki?
Auto: Volvo 940 2.3 ti
Alternator: Bosh 100A (0 123 500 005)
Regulator: 14V (1 197 311 234) - swoją drogą może ktoś wie czemu kosztuje on ponad 1000PLN (tysiąć!)
Pozdrawiam i dziękuję z góry
Miałem problem z alternatorem (nap ładowania na poziomie 11,4V) - wymieniłem dziada na nowy-używany. Obecnie, przy wyłączonych światłach, nawiewie ogrzewaniu szyb, foteli itp - napięcie ładowania mam na poziomie 13,9V. Po włączeniu świateł, dmuchawy i grzania szyby tylnej - Spada do 12,1V - czyli w normie. Tak jest na biegu jałowym. Po zwiększeniu obrotów silnika napięcie spada. Do około 11,6V (przy włączonym wszystkim). Przyznam że nieco zgłupiałem. N logikę - powinno rosnąć. Może ktoś mi wytłumaczy to zjawisko? Chyba że to objaw jakiejś usterki?
Auto: Volvo 940 2.3 ti
Alternator: Bosh 100A (0 123 500 005)
Regulator: 14V (1 197 311 234) - swoją drogą może ktoś wie czemu kosztuje on ponad 1000PLN (tysiąć!)
Pozdrawiam i dziękuję z góry