Mam pytanie: Posiadam Radyjko samochodowe Blaupunkt Brisbane SD48... Radyjko wg mnie nie kiepskie ale mam z nim problem.. Potrzebuję dorobić do niego solidną antenę która nie będzie zbierała zakłóceń zewsząd a wyłapywała jedynie pasmo 88 - 108MHz... Zwykłe konstrukcje anten dostępne w sprzedaży działają średnio przy moim problemie ponieważ niedaleko miejsca gdzie zamontowałem to radio mam falownik o mocy kilkunastu kW.. Jest on zamknięty w metalowej obudowie a kable które idą do silnika są ekranowane i połączone z masą silnika jak też korpusem falownika a falownik z obudową... W układzie również pracuje przetwornica ( cz. pracy powyżej 20kHz). Niestety ona zasila oprócz baterii akumulatorów moje radyjko... Jednak jej nie słychać... A prąd który podaje przetwornica NIE służy do zasilania falownika. Nie mogę się pozbyć ani falownika ani przetwornicy.. Problem jest również z tym że masa przetwornicy jest tą samą masą co masa zasilania radia oraz masą zasilania falownika ( falownik DC ->AC 3~) oraz masą idącą do ujemnego bieguna akumulatora zasilającego baterię akumulatorów..
Radia też nie bardzo bym chciał zmieniać - łatwiej jest mi dołożyć jakąś konkretną antenę która w momencie włączenia falownika nie będzie powodowała zaburzeń w odbieraniu stacji radiowych..
Obecnie jeden człowiek proponuje mi założenie wzmacniacza antenowego który w sumie nic kompletnie nie daje a wręcz szkodzi jeszcze bardziej...
Wg. mojego rozumowania aktualnie zamontowana antena ( zwykły drut o dł. ok 1,5 metra podłączony do środkowego kołka gniazda antenowego radia) normalnie coś tam daje.. Ale zbiera zakłócenia radioelektryczne z falownika gdy ten się włączy.. Zastosowanie wzmacniacza spowoduje wzmocnienie wszystkiego poza samym sygnałem z anteny..
Więc chodzi o to by zbudować np taki filtr by można było obciąć wszystko co "sieje" falownik do 88mHz, zostawić pasmo od 88 do 108MHz i potem znów obciąć to filtrem powyżej 108MHz... Tylko nie wpadłem jak można taki filtr pasmowy wykonać? Może ktoś z Was ma jakieś rozwiązanie? Dodam jeszcze że gdy falownik się włącza i pracuje to nie słychać żadnego pisku tylko efekt jest taki jakby ktoś antenę nagle odpiął - sygnał jest mocno stłumiony ale słyszalny w głośnikach i słychać szum oprócz tego... Radio jest na 100% ok.Testowałem na różnych egzemplarzach tego modelu - jest to samo w mniejszym lub większym stopniu ale to samo.
Radia też nie bardzo bym chciał zmieniać - łatwiej jest mi dołożyć jakąś konkretną antenę która w momencie włączenia falownika nie będzie powodowała zaburzeń w odbieraniu stacji radiowych..
Obecnie jeden człowiek proponuje mi założenie wzmacniacza antenowego który w sumie nic kompletnie nie daje a wręcz szkodzi jeszcze bardziej...
Wg. mojego rozumowania aktualnie zamontowana antena ( zwykły drut o dł. ok 1,5 metra podłączony do środkowego kołka gniazda antenowego radia) normalnie coś tam daje.. Ale zbiera zakłócenia radioelektryczne z falownika gdy ten się włączy.. Zastosowanie wzmacniacza spowoduje wzmocnienie wszystkiego poza samym sygnałem z anteny..
Więc chodzi o to by zbudować np taki filtr by można było obciąć wszystko co "sieje" falownik do 88mHz, zostawić pasmo od 88 do 108MHz i potem znów obciąć to filtrem powyżej 108MHz... Tylko nie wpadłem jak można taki filtr pasmowy wykonać? Może ktoś z Was ma jakieś rozwiązanie? Dodam jeszcze że gdy falownik się włącza i pracuje to nie słychać żadnego pisku tylko efekt jest taki jakby ktoś antenę nagle odpiął - sygnał jest mocno stłumiony ale słyszalny w głośnikach i słychać szum oprócz tego... Radio jest na 100% ok.Testowałem na różnych egzemplarzach tego modelu - jest to samo w mniejszym lub większym stopniu ale to samo.