Właśnie poprzez źle włożony o dziwo worek, kurze gromadziły się koło niego. Instrukcja ostrzega, wtedy dać do serwisu. Zdjąłem pokrywę i specjalnie nie było nic na wirniku i komorze silnika. W końcu 10 min zbierania kotów koło worka niewiele mogło zdziałać. Dzięki Elektrodzie, post o Z1161 miałem rysunek rozłożeniowy co pomogło w montażu.
Mam pytanie, czy te mikrofiltry na ssaniu i wydechu można przeprać czy koniecznie zmieniać (dlaczego zmieniać?) W końcu nie muszę mieć filtracji 99%. Nie są to Hepa, te podobno się pierze i wymienia jak sflaczeją zupełnie po 2 latach.
Dodatkowo obejrzałem worek, ma dwa szwy maszynowe. Po przecięciu jednego można te zgromadzone szajstwo wywalić, worek skleić byle klejem introligatorskim i założyć. Chyba nie ma przeciwwskazań? Trochę brudna robota na balkonie, ale można i obniżyć przy tym koszty użytkowania ze 3x.
A tak przy okazji, czy ssawkę z przełącznikiem dywan/podłoga to jak nastawiać?
Instrukcja mętna, moim zdaniem futerko wystawiać na dywan, a na podłogę chować. Kobieta mówi mi na odwrót ale ona tak zawsze kołuje z czystej radochy czy głupoty.
Mam też starego Predoma 102, worek jeden tradycyjny. I specjalnie nie jest gorszy od Mondo. Mniejsza moc, ale porównywalny ciąg gdyż jest bez filtracji. Do ciężkiej pracy akurat. I bez wymiany worków, taniocha.
Mam pytanie, czy te mikrofiltry na ssaniu i wydechu można przeprać czy koniecznie zmieniać (dlaczego zmieniać?) W końcu nie muszę mieć filtracji 99%. Nie są to Hepa, te podobno się pierze i wymienia jak sflaczeją zupełnie po 2 latach.
Dodatkowo obejrzałem worek, ma dwa szwy maszynowe. Po przecięciu jednego można te zgromadzone szajstwo wywalić, worek skleić byle klejem introligatorskim i założyć. Chyba nie ma przeciwwskazań? Trochę brudna robota na balkonie, ale można i obniżyć przy tym koszty użytkowania ze 3x.
A tak przy okazji, czy ssawkę z przełącznikiem dywan/podłoga to jak nastawiać?
Instrukcja mętna, moim zdaniem futerko wystawiać na dywan, a na podłogę chować. Kobieta mówi mi na odwrót ale ona tak zawsze kołuje z czystej radochy czy głupoty.
Mam też starego Predoma 102, worek jeden tradycyjny. I specjalnie nie jest gorszy od Mondo. Mniejsza moc, ale porównywalny ciąg gdyż jest bez filtracji. Do ciężkiej pracy akurat. I bez wymiany worków, taniocha.