Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Opel astra G 2.0 di Sprzęgło z dnia na dzień wpada w podłoge

juniorrr8 29 Jan 2011 11:07 20816 10
  • #1
    juniorrr8
    Level 10  
    Witam
    Mam następujący problem otóż w mojej astrze wracając rano do domu zdziwiłem się bo biegi bardzo ciężko zaczęły wchodzić. Stanąłem na poboczu sprawdzam pedał sprzęgła a on do połowy wpada w podłogę i czuć że sprzęgło bierze przy samym końcu dopiero.
    Zdziwiłem się bardzo bo to stało się z dnia na dzień. jakiś miesiąc temu wyczułem drobny luz na pedale sprzęgła ale był on minimalny może 2 cm.
    Czytałem trochę na forum i były podobne przypadki a mianowicie usterke może powodować wysprzęglik lub pompa sprzęgła.
    Auto ma 217 tys przebiegu sam go sprowadzałem z holandii dodam że nie zauważyłem ubytku płynu hamulcowego. Mam tylko nadzieję że to nie tarcza
    Może odpowietrzenie coś da ale tsk samo z siebie by się zapowietrzyło????
    Proszę o pomoc

    Dodano po 14 [minuty]:

    Dodam jeszcze że wcześniej nie miałem żadnych problemów ze sprzęgłem wszystko chodziło jak należy żadnych stuków ani hałasów sprzęgło również nie wydawało
  • #2
    jawiczka
    Level 28  
    Skoro się zapowietrza to oznaka, że gdzieś to powietrze musi wchodzić w układ, na ten przebieg to raczej stawiałbym na wysprzęglik, one są najbardziej awaryjne, zanim jednak zabierzesz się za wymianę sprawdź czy wokół pompy sprzęgła nie ma minimalnego wycieku płynu na zewnątrz samej pompy.
  • #3
    juniorrr8
    Level 10  
    Pompa sprzęgła znajduję się tutaj jak ten zaworek do odpowietrzania?
    Jeśli tak to był tam sucho.
    Byłem u mechanika jak odpowietrzył tak juz całkiem sprzęgła niema i tez stawia na wysprzęglik.
    Naprawa ok 200 zł nowy wysprzęglik dobrej firmy jak Luk to ok 500zl najtańsze znalazłem za ok 220zł
    Co do używki nie ma tego dużo np. na allegro kilka sztuk tylko ale da rade kupić za ok 80-100zł
    Nie wiem czy na używce długo pojeżdze? co radzicie?
  • #4
    4jerry
    Level 28  
    Problem może tkwić w pompie sprzęgła. Otóż podobny przypadek miałem w Fordzie Tansicie. Przyczyną była pęknięta sprężyna w pompie. Pękła w trzech miejscach. Nie cofała pedału do samej góry i objawy są podobne do zapowietrzenia. Zacznij więc od pompy.
  • #5
    juniorrr8
    Level 10  
    tu pompa sprzęgła wydaje sie byc dobra pedał przy odpowietrzaniu odbijał normalnie i wydaje mi sie ze na maxa do góry

    Dodano po 2 [minuty]:

    a co z tym wysprzęglikiem co do nowy a używka? szkoda mi tyle kasy na ten nowy wysprzęglik ale znowu jak uzywka padnie to następna wymiana następne 200!
  • #6
    4jerry
    Level 28  
    Nie może się wydawać, tylko trzeba być pewnym. Jeżeli pedał równa się z hamulcowym, no to jest OK. Lepszym wyjściem niż używany siłownik byłoby zakupienie jakiejś tańszej podróbki. Zawsze co nowe, to nowe. Po zastanowieniu się, doszedłem do wniosku, że mogła też pęknąć dźwignia sprzęgła wewnątrz obudowy sprzęgła. A to już się równa z demontażem skrzyni biegów.
  • #7
    juniorrr8
    Level 10  
    Tak pedał sprzęgła odbijał na równo z pedałem hamulca.
    Mechanik sprawdzał i powiedział że jest zapowietrzony , płynu nie ubyło, wycieków na zewnątrz również nie było, powiedział że musi być nieszczelność gdzieś w środku i on stawia na właśnie wysprzęglik z łożyskiem wyporowym.
    Tak czy tak trzeba wyjmować skrzynie.
    No właśnie nie moge sie zdecydować co do nowego a używki.
    Mam złe doswiadczenia co do podróbek typu topran

    Dodano po 13 [minuty]:

    a Luk około 500 zł a o sachs nawet 650zł a jakiś Akusan 219zł , MaxGear 225zł
    Także nie wiem znalazłem całkiem blisko mnie zakład w którym demontuja angliki i rozbitki na części i maja nawet kilka takich wysprzęglików w cenie 80zł wiec może pojade tam z mechanikiem i sie coś wybierze.
    Wpierw i tak zdemontujemy chyba stary ponieważ wychodziły różne wersje tego wysprzeglika
    A mam jeszcze jesdno pytanko jaki model skrzyni był montowany w tych astrach 2.0 di 16v Kombi 98r. 82 km czy to f18?
  • #8
    tzok
    Moderator of Cars
    Koniec tarczy to byłoby najmniejsze zmartwienie... ale nie pasuje do objawów. Jak rozpadło się łożysko to masz do wymiany też docisk sprzęgła, a nie ma sensu wymieniać docisku i zostawiać starą tarczę - to już się wymienia cały komplet. Roboty przy wymianie jest na tyle dużo, że moim zdaniem w ogóle nie ma sensu wymieniać na raty, tylko jak się już robi to robić wszystko. Rozsądnym wyborem byłby komplet LUKa za ok 1500zł i masz spokój ze sprzęgłem na kolejne 200 tys. km.

    Z tym silnikiem były stosowane skrzynie F18 lub F23.
  • #9
    ociz
    Moderator of Cars
    Wybij sobie z głowy te akusan-y i maxgear-y jak chcesz taniej to tylko używane, to wcale nie jest część która ma prawo tak po prostu się zużyć, kolega wyżej tego nie zrozumie bo jeździ Fiatem. :D
  • #10
    tzok
    Moderator of Cars
    Łożysko rzeczywiście nie powinno się zużyć, podobnie docisk (o ile ktoś nie jeździł na zupełnie zużytej tarczy). Ale jeśli łożysko zardzewieje i się rozleci to uszkodzi docisk. A zardzewieje jeśli auto długo stało i wilgoć skropliła się w obudowie sprzęgła, dlatego nie kupiłbym używanego, bo nie wiadomo jak długo i w jakich warunkach leżało, oczywiści można "na oko" ocenić jego stan - więc niech każdy zrobi jak chce.

    W kwestii starej tarczy do nowego docisku to jest jak z klockami do nowych tarcz. Choćby były jeszcze zupełnie dobre to przy wymianie tarcz i tak powinno się je wymienić na nowe.

    Może akurat nie ten silnik, ale czyje jak nie FIATowskie diesle montuje Opel w swoich (nowszych) autach?
  • #11
    juniorrr8
    Level 10  
    Nie wiem czy można chyba również wymienić łożysko oporowe w używanym wysprzęgliku na nowe. widziałem chyba na allegro takie łożysko skf ok. 50 zł ale tam było podane ze pasuje do omegi z takim samym silnikiem