ekspres saeco odea go nie nalewa kawy?

Witam,
Ekspres niby działa, kontrolka świeci na zielono, młynek mieli kawę, blok zaparzający słychać że pracuje - a z dysz nie leci kawa. Po takiej operacji zaczyna migać szybko kontrolka po prawej stronie czyli zapowietrzenie. Dodam, że go już wiele razy odpowietrzałem, dysza do spieniania mleka działa bo leci i para i woda, blok zaparzający cały przeczyściłem, podobnie sitka, wycieku żadnego nie ma. Gdzie szukać przyczyny?

Czyli do pojemnika na fusy wysypuje sucha zmielona kawe, a woda jest wylewana do tacki ociekowej? jesli woda tam sie nie dostaje to czy pompa pracuje podczas parzenia?

Problem rozwiązany na serwisie i niedrogo. Informacja dla innych mających podobne problemy: zablokowany był zaworek pomiędzy blokiem zaparzającym a dyszami podającymi zaparzoną kawę do filiżanki. Jak się okazało nie wystarczyło przemyć go wodą z mydłem, jest do tego specjalny środek Saeco Cleaning Product i nim należy to robić regularnie choć w instrukcji użytkowania nie ma o tym w ogóle mowy. Pzdr

prawda jest taka że ten zaworek najlepiej rozebrać i wyczyścić. zajmuje to 5min i mamy pewność że na dłużej wystarczy. za blokiem jest 3 śrubki potem zaworek kolejne 4 dłuższe musimy pamiętać by się nie poparzyć bo jest tam ciśnienie. odkręcamy czarny korek rozbieramy dokładnie czyścimy i składamy do kupy. nie zdarza się by przytkał się gdzieś wcześniej więc w ok 5min mamy znów sprawny ekspres bez serwisów.

Czy ktoś posiada jakieś zdjęcia? jak to zrobić, gdzie się to dokładnie znajduje?

Podnoszę temat,

mam podobny problem; ekspres po włączeniu nie przelewa wody po zagrzaniu.
Dysza parowa leje gorącą wodę. Próba zrobienia kawy wygląda tak: młynek mieli, pompa się włącza i przez 2-3 sek podaje wodę, potem chwila przerwy (czyli tak jak zwykle) i podaje wodę ponownie - zaczyna lecieć kawa. Tyle tylko, że leci przez kilka sekund (w zasadzie kapie) po czym jakby go zatykało - pompa cały czas pracuje - coraz głośniej. Nagle przestaje, w bloku zaparzającym coś głośno strzela i kawa zostaje zrzucona do pojemnika. Czerwona kontrolka miga.

Zaworek, o którym mowa powyżej wyjąłem i dokładnie wyczyściłem, czarny element w środku chodzi płynnie. Blok rozebrałem i wyczyściłem, metalowe sitko nie jest zatkane.

Może potraficie skierować mnie w odpowiednim kierunku, ekspres był już trzy razy w serwisie, niedługo koszty napraw przekroczą jego wartość nominalną

Powiem tak, pewnie pompa jest już słaba i ciężko jest jej utrzymać 15 bar w trakcie pracy - i jest kicha, jak masz manometr to zbadaj. A jeżeli na zaparzaczu masz stary typ zaworka, i nie masz przebudowaną wylewkę, to bez wymiany pompy się nie obejdzie. Saeco w nowych ekspresach zmieniło system zaparzania, tak by nawet słabsza pompa mogła zaparzyć kawę i nie występowały objawy takie jak w Twoim ekspresie. Po za tym ten system nie jest wcale gorszy bo i powstaje doskonała krema na kawie i wszystko pracuje jak należy.
Pozdrawiam

Witam mam taki sam problem jak magicos93 i wykonuję polecenia jonnybravo odkręcam te śrubki ale nie mam zielonego pojęcia o jaki czarny zaworek chodzi, gdzie on jest? nie wiem czy dać sobie z tym spokój i zanieść ekspres do serwisu.

No właśnie, to zależny przede wszystkim jaką masz wersję odei, z zaworkiem lub bez, w ten zaworek wchodzi króciec, który podaje wodę na wlot wody do zaparzacza. Jeżeli masz inna wersję bez systemu zaworku połączonego z elektro zaworem, to masz za króćcem zwykły trójnik :/ i nic więcej, więc problemu szukaj w zaworze SBS ma zaparzaczu "szary kolor" chyba ze masz nowy system z zaworkiem czarnym na zaparzaczu (o wiele mniejszy), a jak przyglądnij się jeszcze czy nie masz powbijanych drobinek kawy w sitku zaparzacza (tłok góra) lub tam masz wszystko drożne. Objaw może być jeden a usterek wiele, więc nie koniecznie to co piszę może Ci się przytrafić. Pozdrawiam

Podnoszę temat.

Odea go,
młynek działa, ciśnienie jest, dysza pary działa, dysza wody gorącej działa.

Od 2 dni odkamieniam, bo przestała lecieć kawa.

Mielił, robił, leci troszeczkę, takie pierwsze pryśnięcie, i nic dalej.
pompa chodzi, przestaje, chodzi dalej i zapala się lampka zapowietrzenia.

W bloku zaparzającym słychać strzał, spuszcza krążek ładnie zmielonej gorącej i lekko mokrej kawy;
Woda (trochę) ląduje w tacce koło odpadków.

Miałem Odea giro plus i pożądne odkamienianie przez 3 dni pomogło.
tu wczoraj po godzinie odkamieniania zrobił 1 kawę.

teraz nic.

wyjąłem blok, wyjąłem biały zaworek z czarnym w środku, rozebrałem działa.
(link do zdjęcia z takim samym zaworkiem)

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1992806.html

Czy można z odkamieniaczem zrobić kawę? czyli przepuścić odkamieniacz przez część parzącą.

gdzieś czytałem że lepszy jest kwasek cytrynowy lub ocet zamiast odkamieniacza.
ktoś ma pomysł?

michalp85 wrote:

gdzieś czytałem że lepszy jest kwasek cytrynowy lub ocet zamiast odkamieniacza.
ktoś ma pomysł?

tylko nie ocet-w połączeniu z aluminiowymi częściami wytwarza sie trucizna!

"Strzał" i głośna praca zaparzacza to skutek braku konserwacji i smarowania- tubka smaru spożywczego, torx 15 i w półgodziny można sobie z tym poradzić.

Kwasek cytrynowy badz ocet nie rozpusci calkowicice kamienia tylko przepcha go co spowoduje zapchanie jakiegos krocca.Pracuje w serwisie juz ponad 6 lat i caly czas uzywam zwykly "KAMIKS" Tani i najlepszy.


Pozdrawiam!