Witam, posiadam jeden mikrofon RADMOR taki jak na zdjęciu W żyle jest wiele kabelków m. in. ciemnoniebieski, błękitny koncentryczny, czerwony, błękitny, biały, żółty... To chyba nie wszystkie, ale chciałbym przystosować ten mikrofon do wtyczki 4 PIN używanej w radiotelefonach marki President. Czy dałoby radę?
Dało by, musisz zobaczyć do czego te kabelki idą ... wkładka jest tam dynamiczna, do części Presidentów będzie pasowała, a do innych musisz przełożyć na wkładkę elktretową. Z tego co pamiętam to switch PTT w tym mikrofonie może przełączać RX i TX do masy. Jeśli nie może, to zawsze taki mikrofon możesz zastosować do np. starego Jacksona I, Granta, itp.
Mikrofonogłosniki typu 0711 RADMOR-u jakie masz na zdjęciu występowały w kilkunastu wykonaniach i bardzo wieloma modelami wtyków. Nie zostaje nic innego jak rozkręcić, popatrzeć jakie przewody są podłączone do poszczególnych elementów i wykonać podobny układ. Typowa wkładka w takim MG była dynamiczna i miała oporność 50 omów, niektóre wykonania MG mają zamontowane przedwzmacniacze, w niektórych przełączanie N/O odbywało się przez zwieranie do masy a w niektórych przełącznik PTT dokonywała przełączania zasilania miedzy odbiornikiem i nadajnikiem.
Jak masz rysunek i opis podłączenia mikrofonu to nie zostaje nic innego jak zbudować w oparciu o obudowę 0711 takiego mikrofonu jaki jest potrzebny. Powyżej kolega wspomniał o samym mikrofonie i w zależności od potrzeb trzeba zastosować odpowiednia wkładkę.
Tak prosto, po kabelkach - zapomnij. Profesjonalne mikrofony mają jedynie mikroswitch zwierający PTT do masy (lub przełączający w innej konfiguracji). Tymczasem zabawki CB muszą jeszcze włączać do nadawania mikrofon (spowodowane jest to w większości radiotelefonów CB istnieniem obwodu PA, czyli jeśli nie rozłączysz mikrofonu przy odbiorze to sprzęgnie się z głośnikiem i będziesz miał piękny gwizd). Ja sobie radziłem umieszczając w mikrofonie dwa switch-e jeden przełączał masę (zwykle pin nr 1 lub 2 w 4-pinowej wtyczce) - na głośnik (RX - 4 pin) lub PTT (TX - 3 pin), drugi switch włączał do obwodu mikrofon, czyli tak jak w klasycznej "gruszce" CB. Pięknie pracują dynamiczne wkładki W68 z mikrofonów od Radmora 3011 o impedancji ok. 250 Ohm, nieco "głuszej", ale też nieźle słychać wkładki 200 Ohmowe W66. W tym też mikrofonie łatwiej jest umieścić podwójny switch - wystarczy dać dłuższe śrubki i szerszą blaszkę, tak by uruchamiała jednocześnie (ważne!) oba switch-e. Natomiast co do tych mniejszych |kanciastych| mikrofonów używanych w Radmorach FM 315 (to te z zakręcaną 8-pinową wtyczką) lub b"murzynkach" 3033) to siedzi tam 50 Ohmowa wkładka dynamiczna o niezłych parametrach (choć mało odporna na uderzenia), dość trudno natomiast upakować tam dwa switch-e. Szczególnie jak w środku jest przedwzmacniacz, który można też wykorzystać zwłaszcza w CB-radiach, które mają mikrofon elektretową - czyli w zasadzie wszystkich współczesnych. Jeszcze jedna ważna uwaga na koniec. Dobrze jest wymienić kabel mikrofonowy na typowy spiralny od CB z zaekranowanym przewodem "gorącym" mikrofonu. W profesjonalnych radiach mikrofony podłączone są zwykle z radiotelefonem nieekranowanym kablem i przy CB z niekoniecznie dostrojoną anteną (modulacja AM) może się to wszystko sprzęgać. Także rozważ czy "skórka warta wyprawki", bo zabawy przy tym sporo, za to satysfakcja i "poważny" wygląd nawet zwykłego uni-denka gwarantowany!
Czytajcie co napisał Twórca tematu dokładnie, potem odpowiadajcie. Wyraźnie napisał, że w kablach od tych mikrofonów jedna żyła jest ekranowana (cytat: "błękitny koncentryczny").
Czołem!
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, niestety ze mnie jest gapa i nie pomyślałem o tym żeby po prostu zajrzeć w ten mikrofon i już mówię jak to wygląda:
Cienki czerwony łączy się z lewym górnym pinem PTT
Koncentryk łączy się z dołączoną od jakiegoś innego mikrofonu płytką z wkładką dynamiczną, żyła podłączona jest do płytki tam, gdzie powinien być kabelek czarny, a oplot tam gdzie czerwony.
Jest jeszcze jeden kabelek łączy się on z prawym górnym pinem od PTT niestety jego kolor jest niezidentyfikowany ponieważ na odcinku gruszki ma ściągniętą izolację.
Reszta przewodów jest 'ślepa'
Mikrofon nie jest mój, dowiedziałem się że pracował on już przy Presidencie z dobrym skutkiem i problem jest wyłącznie na poziomie podłączenia odpowiednich przewodów do wtyczki.
Na razie wiem tyle:
Do pinu 3 podłączyć oplot a do pinu 4 żyłę.