Witam, posiadam odkurzacz ZELMER ELF 321 1300W. Pewnego pięknego dnia podczas odkurzania zaczęło "śmierdzieć" z silnika. Następnie po zdjęciu tylnego filtru powietrza okazało się, że co około 1 min. widać niebieski błysk z silnika. Po rozkręceniu silnika wszystko było w pyle grafitowym ( chyba ze szczotek). Długość szczotek wynosi 20-21 mm. Komutator wydaje się być nieuszkodzony (płytki są wprawdzie lekko porysowane od szczotek). Impregnacja wirnika wygląda na całą, brak przepaleń i przerw między komutatorem a uzwojeniami wirnika. Typ silnika 308.2.
Moje pytania:
1. Czy opłaca się wymieniać szczotki o takiej długości?
2. Czym objawia się uszkodzenie stojana?
3. Czym objawia się uszkodzenie wirnika?
4. Czym objawia się uszkodzenie łożysk silnika?
Problemem jest to, że obecnie nie mam dostępu do "zaawansowanej" aparatury i chodzi o jakieś domowe sposoby wykrywania tych usterek. Z góry dziękuję za wszystkie uwagi i zainteresowanie tematem.
Moje pytania:
1. Czy opłaca się wymieniać szczotki o takiej długości?
2. Czym objawia się uszkodzenie stojana?
3. Czym objawia się uszkodzenie wirnika?
4. Czym objawia się uszkodzenie łożysk silnika?
Problemem jest to, że obecnie nie mam dostępu do "zaawansowanej" aparatury i chodzi o jakieś domowe sposoby wykrywania tych usterek. Z góry dziękuję za wszystkie uwagi i zainteresowanie tematem.