Jako że siedzę już na elektroda.pl troszkę czasu i zapoznałem się ze znaczną ilością zawartej tutaj wiedzy, stwierdziłem że czas by ją było usystematyzować pod względem praktycznym. Otóż konkretnie chodzi mi o spawanie metodą mig aluminium i jego stopów, stosowanych w motoryzacji - jak widać z mojego dorobku na forum, konstrukcję półautomatu spawającego drutem stalowym mam już za sobą, kolej by była teraz na urządzenie spawające aluminium ( nie ukrywam że sporo roboty "ucieka" mi bokiem, ze względów technologicznych, gotowego urządzenia nie kupię z prostego powodu - zbyt długi okres amortyzacji, biorąc pod uwagę niewielką skalę działalności). Generalnie wiem co z "grubsza" zawiera się pod pojęciem "przezbrajania migomatu do spawania alu", tzn. odwrócenie biegunów źródła, wymiana rolki prowadzącej, bądź wręcz wymiana na podajnik 4 rolkowy i wymiana wkładu prowadzącego na teflonowy. Bardziej od podszewki - interesuje mnie zakres prądu i napięcia przy spawaniu drutem 0.8mm, wydatek gazu osłonowego, rodzaj samego spoiwa itd - jednym słowem wszystko co jest wiadome zawodowym użytkownikom/konstruktorom takich urządzeń, a co trudno wyczytać w sieci. Wiem że najlepsze było by źródło AC, jednak stopień skomplikowania falownika przeraża. Proszę więc o opinie, sugestie, innowacyjne pomysły.