Silnik spalinowy w rowerze

Davvvi uszczelka pod deklem komory pływaka lub jej brak mogą mieć wpływ na poziom paliwa w komorze ale lewego powietrza to tamtędy nie zaciągnie.
Sprawdź te ustawienia iglicy, to inny sinik i może się okazać że będzie znaczna różnica.

Ledowy
Brak ssania, ale jest przelewanie gaźnika i powinno wystarczyć, pewien nie jestem bo nie miałem okazji testować, ale powinno działać, można by przesłonkę ssania dorobić ale to już pewna ingerencja jest.

Davvvi

Tak jak napisał radarator ta uszczelka komory pływakowej powinna tam być.

Zapinka na iglicy powinna być na 2 rowku jeśli są tam 3 a gdy są 4 to na 3-cim.

Zamocowany gaźnik jest raczej pod pewnym kątem tutaj inaczej niż w jawie gdzie jest odpowiedni kruciec łączący go z cylindrem, czyli komora pływakowa nie jest przechylona.

Żeby ten gaźnik odpowiednio działał wszystkie części muszą nie zużyte o co trudno już w tych sprzętach, bo np. może zaworek iglicowy przepuszczać i jest nie odpowiedni poziom paliwa w komorze pływakowej, albo wytarta przepustnica itp.

Można by było sprawdzić jaki jest poziom paliwa w komorze pływakowej przy złożonym gaźniku ale to trzeba by dorobić odpowiedni przyrząd.

Zależy jeszcze jaką masz dyszę główną w tym gaźniku 65 68 70 ?

Tutaj instrukcja regulacji Jikova PSB2917
http://doman30.pl.tl/Regulacja-ga%26%23378%3Bnika-Jikov-PSB-2917.htm


To jest inny silnik, nie obliczony na ten gaźnik więc może być różnie, zazwyczaj dużo jest negatywnych opinie na temat tego gaźnika że cieknie zalewa itp. Wynika to pewnie przez zużyte części które trzeba by wymienić na nowe.

Uszczelkę dorobiłem już. Poziom paliwa jest mniej więcej tak do połowy po wyciągnięciu pływaka. Bądź troszkę mniej. Czytałem opinie na temat tego gaźnika ale zaryzykowałem mimo wszystko bo jednak chciałem się przekonać czy faktycznie jest lepiej niż na chińczyku. Dysza jest 68 a iglica jest na 3 rowku licząc od góry. Są 4 rowki. Ogólnie gaźnik nie wydaje się jakoś specjalnie zużyty luzów nie ma na przepustnicy. Obroty nie falują tylko są wysokawe. Ale linka idzie mi pod takim niezbyt dobrym kontem co może temu sprzyjać.

Mogę jeszcze mieć gaźnik od Yamahy fs1 ale ciężko o jakieś konkretne informacje na temat gaźnika albo przynajmniej ja nie umiem znaleźć.

A oto foteczki z gaźnikiem od jawki:

Davvvi

Ten gaźnik od yamahy to Kentse czy Keihin ?

17,5 mm i mocowanie oryginalnie jak w tych silnikach rowerowych, pozostaje kwestia ceny, ja bym nawet taki gaźnik kupił gdyby był kompletny i sprawny.

Widzę że linka że linka sprzęgła idzie tak że może obcierać o tą tulejkę z której wychodzi.
Tak jak pisałem wcześniej gaźnik jest pochylony w stronę cylindra i poziom paliwa jest w inny niż oryginalnie w jawie, a tylko poziomem paliwa można regulować ten gaźnik, na tej stronce co podałem jest to opisane.
Aż dziwne że nie masz silnika pozalewanego benzyną jak to zazwyczaj się widziało w jawach.

Jak wygląda sprawa ze spalaniem oraz kolor świecy po kilkunastu kilometrach ?

Dysza 68 jest oryginalnie, 70 jest tuningowa.

Fajnie się prezentuje

Nie wiem jakiej firmy ten gaźnik a czy to jakaś spora różnica? Koleś chce za niego 50zl. Warto?

Jak gaźnik sprawny ( a co do tego nigdy pewności nie ma ) to się opłaca, za 40 zł byłoby git, ale zawsze miej to na uwadze że to jest loteria z używanymi częściami.

Wiem o tym że to loteria ale patrząc na cenę nowych to nie drogo . Gorzej z częściami zamiennymi. O ile się nie mylę jest to gaźnik typu mikuni?? Nie było czasem kilku wersji z wielkością dolotu?

Jedynie znalazłem że ten gaźnik ma 17,5 mm średnicy dolotu, więcej danych bym musiał mieć nt. tego gaźnika, części zamiennych na tą chwilę nie znalazłem, możliwe że jest kilka wersji, czy jest to mikuni nie wiem. Cena nowych części to gruba przesada jak na nasze warunki w dodatku za kawałek ZnAlu.

Znalazłem kilka info o tym gaźniku i gdzieś było że to niby mikuni. Cena nowego to widziałem kolo 300zl dlatego warto by za te 50zł wziąć. Na polskich stronach jest mało info na jego temat. Mam możliwość obejrzenia przed zakupem. Na pewno można z tego silnika wyciągnąć więcej tylko trzeba by lepszy gaźnik no i ciekawe czy jest ssanie .Tu trochę info:
Link

moze jutro podjade do takiego spawacza jest tu w okolicy,ale najpierw zapytam ile za ta robote. Znajomy spawal tam jakis element do skutera to wzieli 20zl. Wiecej chyba nie warto jak nowy gaznik 45. Czy nie jest moze tak,ze gazniki z 5rowkami nttc dawali do 70ek? A do 50 te drugie?

Dodano po 2 [minuty]:

czy jest moze taka instrukcja do regulacji tego gaznika jak ta podrzucona do jawki?

kobert44 wrote:

Czy nie jest moze tak,ze gazniki z 5rowkami nttc dawali do 70ek? A do 50 te drugie?

Raczej nie bo ja mam 80ccm i mam 4 rowki. Poza tym przeważnie w tych silnikach iglica jest na drugim rowku od góry i raczej nikt tego nie zmienia to w tym przypadku piąty rowek czy on jest czy nie raczej nie ma znaczenia.

w poprzednim moim poście dałem link do strony z opisem gaźnika od yamachy.
Znalazłem ten gaźnik na all niby nowy za 100zł. Z tego co widzę ciężko by było drobić obudowę filtra powietrza bo na aukcji jest mnóstwo zdjęć.

u mnie bylo na ostatnim rowku od gory,czyli zalozyc rowek nizej? Ile tych pojemnosci jest w tych silnikach? 50 70 i 80?

Davvvi
Obudowa filtra powietrza do tego gaźnika to jest taka wielka pucha, i gaźnik jest mocowany bokiem. Ssanie być powinno, z silnika na pewno da się wycisnąć więcej tylko bez pewnych przeróbek się nie obejdzie jeśli to ma być taki prawdziwy tuning.

kobert44
Możesz założyć zapinkę na 2-gi rowek i zobaczyć czy jest coś lepiej.
Jak nowy gaźnik masz za 50 zł to spawać za 20 zł się nie opłaca, będzie drugi nowy a części ci zostaną na wymianę gdyby coś trzeba było wymienić.

Instrukcji regulacji tego gaźnika nie znalazłem, ogółem to blaszka jak w jikovie oraz średnica dyszy bo podtrzymania przepustnicy nie uznał bym za coś czym można regulować gaźnik.

Panowie dzisiaj z rana zrobiłem randkę po mieście. Niestety nie mogłem pracować z powodu kontuzji.Powiem wam że do chińskiego gaźnika raczej już nie wrócę . Przyrost mocy jest taki że rano jak się rozpędziłem to się przestraszyłem że nie wyrobię na zakręcie. Chyba się pokuszę o zestaw naprawczy. Na chińczyku miałem taki efekt że podczas przyspieszania na parę sekund zaczynał jechać równo i po chwili przyspieszał. Myślałem że to wina tego zapłonu. A jednak nie. Znów z tym gaźnikiem od Yamahy, one są stare i jeśli będzie miał luzy to części zamiennych nie da się praktycznie kupić. Chyba gra nie warta świeczki.

Kupiłem dzisiaj samą iglice ale dopiero jutro przetestuje bo okazało się że oryginalna ma luzy na zawleczce.

Witam mam pytanie jaki olej należy wlać do chińskiego silnika spalinowego rowerowego do sprzęgła czy to może być olej przekładniowy o lepkości 30
czy nie potrzebna żadnego oleju bo to jest silnik bez sprzęgła automatycznego
i wystarczy mieszanka paliwowa i ona wszystko smaruje ???

W tych silniczkach sprzęgło jest suche i tu się nie wlewa ani oleju, ani nie dociera tu mieszanka paliwowa.

Aha czyli jedyny serwis płynów w tych silnikach to mieszanka paliwa z olejem ?

Co kilka godzin pracy, poleca się smarować zęby sprzęgła aby nie działały na sucho. Oraz raz na jakiś czas wlać kilka kropel jakiegoś smaru do otworu który powstanie jak wykręcisz całkowicie element 10 z tego rysunku, na tym wihajstrze opiera się pancerz linki sprzęgła.
https://obrazki.elektroda.pl/4891444300_1361381852.jpg
Tak samo pomiedzy elementem 20 a 24 powinien być smar,

aleksanderbojda wrote:

Aha czyli jedyny serwis płynów w tych silnikach to mieszanka paliwa z olejem ?

Co jakiś czas można wlać kilka kropel oleju przekładniowego na oś łączącą sprzęgło z zębatką zdawczą. Wlewem oleju jest mocowanie linki sprzęgła.


edit:
Widzę, że kolega Sputnik8 wyprzedził mnie z odpowiedzią...

krisjack99

Jak ci się sprawuje ten wydłużony kolektor dolotowy, jest jakaś odczuwalna różnica w spalaniu, przyspieszaniu itp ?

jaki smar polecacie wlać do tego otworu nr 10 na której jest zamocowana linka sprzęgła ? jakiś pan co ma taki sam rower wlewa tam olej czy można tez wlać tam olej ?

aleksanderbojda wrote:

jakiś pan co ma taki sam rower wlewa tam olej czy można tez wlać tam olej ?

Olej to raczej nie ,bo tu nie ma simeringów i zapewne szybko wycieknie.

aha czyli patyczkiem trzeba tam napchać trochę smaru i pod wpływem ciepła sam tam ścieknie dalej tak ?

Ja wziąłem taką ogromną strzykawkę 100ml wcisnąłem w nią smaru i potem napchałem w tą dziurkę. Na samym brzegu tej dziurki jest taka ogromna sprężyna więc patyczkiem to sobie możesz w nosie podłubać (z tym patyczkiem to żartuje oczywiście )

Kolego aleksanderbojda -
w większości silników pchanie smaru przez ten otwór do tego wałka jest zbędne,
ponieważ łożyska na wałku są zamknięte, nie wymagaja dodatkowego smarowania.
Trafiają się silniki z otwartymi łożyskami - absolutnie nie należy wlewać tam oleju tylko wcisnąć smar.
Należy nasmarować kulke wewnątrz wału, trzpień,
oraz popychacz sprzęgła.
Na zębatki sprzęgła także można nanieść niewielką (!) ilość smaru
(tak aby smar nie dostał się na klocki i tarcze sprzęgła).

Ok dzięki wielkie !

Witajcie mała aktualizacja wieś rejsera. Wstawiony teleskop z sima i górna cześć ramy rowerowej razem z główką wyleciała. Wspawałem ramę z sima razem z główką. Całość pomalowałem. Puściłem wydech wyżej bo był dość nisko już na sztywnym teraz przy ostrych dziurach bałem się ,że go urwę. Zostało:
- dokończyc kolano
- zamocować tłumik
- dodatkowy szperacz z przodu jak to był wcześniej
Jako, że to nie jest już nawet podobne do roweru, ani z roweru nie ma już żadnego elementu to ostatni raz tu piszę o wieśku rejserze. Będę oczywiście dalej się sprzeczać bo moj rower z kosą ma sie jak najlepiej. Narazie uwag brak
pozdrawiam.



EDIT:
sorki za psie klocki na foto nie widziałem jak robiłem ....zdjęcia

bidguma wrote:

z roweru nie ma już żadnego elementu

A siodełko to co ? Raczej nie z motocykla

Super projekt, pomyśl o robieniu takich na zamówienie, ile wyniósł cię cały projekt ?

no siodelko zostalo to fakt Ile wynioslo hmm w 200zl sie zamknąłem bo sporo części miałem a reszta od znajomego po groszach wzięta. Jakby mial kupować wszystko wolałbym kupić gotowego simsona pewnie by bylo taniej

Witam.
Po wymianie magneta na nowe podłączyłem światła z silnika i niema różnicy
w mocy czy na światłach czy bez mam standartowe żarówki 6v 2,4w przód i 6v 0.6w tył .
U mnie to ledwo świeci nawet jak są duże obroty,nie wiecie co to może być
stare magneto miało 540 om to ma 320 silnik na nowym nie chciał jechać szarpał był słaby. ale wymieniłem cdi na nowe ze strony 18 tego forum i wszystko jest ok. stare magneto przewinołem drutem 0,10 około 4000 zwojów i wyszło 570om, na razie nie testowałem.