Nokia E66-nie działająca klawiatura & bluetooth

Witam, mam nokię E66 która wpadła do morza.Telefon został wyłączony i odstawiony do serwisu (nie do serwisu Nokii), tam naprawili wyswietlacz natomiast nie bylo juz czasu i telefon musialem odebrac.Powiedziano mi że aby działała klawiatura to muszą zostać wymienione glasy klawiatury. Jeśli się orientujecie to powiedzcie jaki jest koszt naprawy tych elementów i czy wogóle da sie to tak naprawić aby dobrze działało bo w jednym serwisie powiedziano mi że mogą spróbować ale jak popsują to nie ponoszą odpowiedzialności:/ Tak jak pisałem nie działa kilka klawiszy klawiatury zarówno górnej jak i dolnej, gdy próbuję włączyć bluetooth pojawia się informacja niedostępne, a ostatnio zauważyłem że jak rozmawiam z kimś przesz telefon to ludzie skarżą się że bardzo słabo mnie słychać. Czy jest sens ratować ten telefon? Dzięki i pozdrawiam
Bartek

Jeśli w tamtym serwisie goście byli pewni, że trzeba wymienić glassy to naprawa może być nieopłacalna. Glassy od klawiatury są 2. W serwisach wymiana jednego kosztuje średnio 50 zł. Także już 100 do tyłu. Mikrofony cyfrowe też lubią się psuć po kąpielach także też do wymiany. 30-50 zł. Co do bluetooth to prawdopodobnie kwestia wygrzania n6000 co już powinni Ci za darmo policzyć Sam określ czy Ci się będzie opłacało i przedewszystkim idź do takiego serwisu, w którym znają się dobrze na lutowanie bga i smd. W Lublinie nie pownieneś mieć problemu ze znalezieniem takiego.

slayerr6662 wrote:

Jeśli w tamtym serwisie goście byli pewni, że trzeba wymienić glassy to naprawa może być nieopłacalna. Glassy od klawiatury są 2. W serwisach wymiana jednego kosztuje średnio 50 zł. Także już 100 do tyłu. Mikrofony cyfrowe też lubią się psuć po kąpielach także też do wymiany. 30-50 zł. Co do bluetooth to prawdopodobnie kwestia wygrzania n6000 co już powinni Ci za darmo policzyć .

Zgadza sie - ale napewno jest ryzyko lutowania płyty po cieczy - jak powiedzieli że jest ryzyko że tel. może sie nie włączyć po lutowaniu - to nie dlatego że może sie zepsuć on już jest zepsuty a jego stan może sie pogorszyć to raczej profesjalizm - sam tak ostrzegam klientów. Kiedyś mi ktoś zarzucił że jak przyniósł to "jeszcze działał" - bo załączał sie na biało wyświetlacz a po sekundzie gasł . A po próbie naprawy już nie .